Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Teatr

21 października 2008 r.
8:36
Edytuj ten wpis

W sobotę rozpoczyna się zjazd monodramistów (program)

Ten festiwal jest dowodem na to, że aktorem może być każdy, kto tego chce i ma talent.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W sobotę rusza czwarta edycja najsympatyczniejszej cyklicznej imprezy teatralnej w Lublinie.

Głównym nurtem Festiwalu Teatrów Niewielkich jest konkurs. Biorą w nim udział głównie młodzi amatorzy. Swoimi monodramami udowadniają oni, że bez zawodowego przygotowania i w pojedynkę, ewentualnie ze wsparciem reżysera, można robić ciekawy teatr.

Część z nich pokazuje przy okazji, że można to robić na głębokiej prowincji, w miasteczkach, a nawet wsiach, w miejscowościach bez teatralnej tradycji i zaplecza.

Oddzielnie oceniani są młodzi profesjonaliści. Ich jednak startuje mniej i to nie oni stanowią o charakterze imprezy.

Na deser, jako przedstawienia towarzyszące, pojawiają się monodramy teatralnych gwiazd. W tym roku będą dwa znakomite spektakle i jedna ciekawostka.

Pierwszy dzień festiwalu zwieńczy właśnie ciekawostka. Czyli "Rum a Vodka” wg "Rum and Vodka” Conora McPhersona w wykonaniu Petera Čižmára z bratysławskiego Teatru Kontra.

To rzecz o młodym Irlandczyku, który zrywa z dotychczasowym uporządkowanym życiem i zaczyna szaloną weekendową odyseję po dublińskich klubach w poszukiwaniu wymarzonej kobiety.

Krytycy, którzy mieli już okazję zobaczyć spektakl, nie piszą o nim dobrze. Ale warto sprawdzić samemu, jakie jest przedstawienie, które wyreżyserowała pochodząca z Lublina Klaudyna Rozhin.

Deser w niedzielę zaserwuje Anna Demczuk z Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. To będzie monodram "Mój boski rozwód” wg "My Brilliant Divorce” Geraldine Aron w reż. Grzegorza Mrówczyńskiego.

Bohaterką sztuki jest o kobieta w średnim wieku, której wali się świat - opuszcza ją mąż, do narzeczonego odchodzi córka. Musi na nowo ułożyć sobie życie. Po paru latach samotności udaje jej się znaleźć nowego mężczyznę.

Finał ostatniego festiwalowego dnia będzie należał do Jarosława Gajewskiego. Aktor Teatru Narodowego w Warszawie i zarazem profesor stołecznej Akademii Teatralnej zaprezentuje monodram "Opowieść o okrutnym rozbójniku Folsztyńskim i nieszczęsnym kacie Holuszce”. Czyli adaptację opowiadania słowackiego autora Milana Zelinki.

Utwór, napisany jeszcze w czasach demoludów, był satyrą na opresyjne rządy nietolerujące żadnej opozycji. Można go też odbierać jako bajkę dla dorosłych.
Otwarcie festiwalu w sobotę o godz. 12 w Wojewódzkim Ośrodku Kultury (ul. Dolna Panny Marii 3). Spektakle będą też w Kawiarni Artystycznej "Hades” (ul. Peowiaków 12). Wstęp na wszystkie monodramy bezpłatny.

PROGRAM

Sobota 25 X 2008
(Miejsce: Wojewódzki Ośrodek Kultury)

12.00: Otwarcie Festiwalu - prezentacja filmu z poprzedniej edycji festiwalu
13.30: Adam Sokolnicki (Głębokie): "Cafe Nadzieja”, monodram autorski
15.30: Aleksandra Tabor (Racibórz): "Musimy mieć dobre życie” wg Aglaji Veteranyj "Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze?”, reż. Grażyna Tabor
16.30: Łukasz Ciotucha (Poniatów): "Teatr Daremny”, scenariusz wg Bogusława Kierca, reż. Lucyna Jakubczyk
17.00: Piotr Stawski (Wołomin): "Zaburzenia pozorowane”, reż. Radosław Lubiak
17.30: Ewa Tarnowska (Piotrków Trybunalski): "Wiesz, Jordanie”, wg A. Reynolds i M. Buffini, reż. Lucyna Jakubczyk
20.00: Przedstawienie towarzyszące: "Rum a Vodka” wg Conora McPhersona w wykonaniu Petera Čižmára, reż. Klaudyna Rozhin (sala kawiarniana)

Niedziela 26 X 2008
(Miejsce: Kawiarnia Artystyczna "Hades”)

12.00: Małgorzata Stróżek (Lublin): "Jestem Julią”, wg W. Szekspira "Romeo i Julia” oraz wierszy H. Poświatowskiej (sala nr 10)
13.00: Jerzy Kołduś (Lublin): "Stary”, wg Juliana Kawalca (sala nr 10)
15.30: Ewelina Rzepecka (Łódź): "Nienazywalne”, wg Samuela Becketta (sala nr 10)
16.30: Paweł Sroka (Jarosław): "Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna Szczakowej”, wg Michała Witkowskiego, reż. Barbara Płocica (sala nr 10)
18.30: Wioleta Komar (Słupsk): "Psychosis”, wg Sary Kane (sala nr 10)
20.00: Przedstawienie towarzyszące: "Mój boski rozwód” wg Geraldine Aron w wykonaniu Anny Demczuk, reż. Grzegorz Mrówczyński (kawiarnia)

Poniedziałek 27 X 2008
(Miejsce: Kawiarnia Artystyczna "Hades”)

11.00: Warsztaty teatralne prowadzone przez Jarosława Gajewskiego (kawiarnia)
15.30: Magdalena Tkacz (Dębno): "Oszalała”, reż. Anatol Wierzchowski (sala nr 10)
16.30: Agnieszka Baranowska (Nowy Dwór Mazowiecki): "Orlando”, monodram autorski (kawiarnia)
18.30: Ogłoszenie werdyktu (restauracja)
19.00: Przedstawienie towarzyszące: "Opowieść o okrutnym rozbójniku Folsztyńskim i nieszczęsnym kacie Holuszce” wg opowiadania Milana Zelinki w wykonaniu Jarosława Gajewskiego (kawiarnia)
20.00: Skromna kolacja, spotkanie towarzyskie dla uczestników i wiernych widzów (sala nr 10)

Pozostałe informacje

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Stara, awaryjna winda przy ul. Wyżynnej 16 przestanie uprzykrzać życie lokatorom. Pół roku temu mieszkańcy musieli pokonywać nawet dziesięć pięter po schodach. Nowa widna ma być gotowa najpóźniej za pół roku.

Kalendarz
lipiec 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31