Warszawski artysta Jarosław Kozakiewicz ma pomysł, jak zagospodarować stare wysypiska śmieci! Przedstawi go 10 czerwca w Lublinie.
Jego "Natura (do) mieszkania” to dzieło zwracające uwagę na brak zieleni w Warszawie i stanowiące krytykę socjalistycznego założenia urbanistyczno-architektonicznego Osiedla Za Żelazną Bramą. "Transfer” to projekt sieci wiaduktów dla pieszych ułatwiających poruszanie się po Warszawie.
W swoim najnowszym przedsięwzięciu przedstawia sposób na rewitalizację wysypiska śmieci. Odnosi się do konkretnego miejsca - nieczynnego składowiska we wsi Tumanek koło Wyszkowa w woj. mazowieckim.
Jego projekt zakłada stworzenie ogrodu botanicznego na zdegradowanym terenie, który eksploatowano od końca lat 60. Zostałby on przywrócony środowisku i człowiekowi.
Co więcej, pokłady wysypiska miałyby stać się "żywicielem” ogrodu. Emitowane przez nie biogazy zostałyby wykorzystane do ogrzewania budowli.
Ogród służyłby uprawie roślinności tropikalnej. Byłby również miejscem działalności naukowo-badawczej i dydaktyczno-wychowawczej, popularyzatorskiej i rekreacyjnej. Mieszkańcy pobliskich terenów mogliby znaleźć tam zatrudnienie przy różnych pracach.
Zasadniczą część projektu stanowi budowla, której forma jest inspirowana kształtem ciała bezkręgowca zwanego niesporczakiem (łac. tardigrada). Jest to kopuła składająca się z na wpół przeźroczystych, trójkątnych modułów z folii ETFE, mających zdolność przepuszczania wilgoci i powietrza.
Nawiązanie do niesporczaka ma nie tylko wymiar estetyczny, wpisując dzieło w nurt architektury organicznej, ale również symboliczny. Ten mikroskopijny bezkręgowiec jest najbardziej odpornym na warunki zewnętrzne ze znanych nam stworzeń.
W postaci otorbionej cysty zapada w stan anabiozy (życia utajonego), w którym może przebywać nawet kilkadziesiąt lat (a więc przeczekać przynajmniej jedno ludzkie pokolenie). Przeżywa w temperaturach od prawie zera absolutnego do ponad 150° C.
Ten bezkręgowiec znosi tysiąc razy silniejsze promieniowanie radioaktywne niż jakiekolwiek inne zwierzę oraz ciśnienie 6 tys. atmosfer. Potrafi też przeżyć ponad dziesięć lat bez wody.
Niesporczak może zatem symbolizować siłę procesów naturalnych przeciwstawioną degradującej środowisko działalności człowieka. Daje się postrzegać jako alegoria trwałości życia.
Od łacińskiej nazwy zwierzęcia wywodzi się tytuł projektu Jarosława Kozakiewicza i zarazem wystawy - "Tardigrada botanica”. Składają się na nią wizualizacje, makiety i materiały robocze.
Wszystko to zobaczymy w Galerii Białej w Lublinie, ul. Peowiaków 12. Otwarcie odbędzie się w środę o godz. 18.
Ekspozycja będzie czynna do 3 lipca.