Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

15 listopada 2017 r.
13:37

"4660 bezrobotnych, ale chętnych do pracy nie ma". Tę lukę wypełniają Ukraińcy

56 godzin w tygodniu pracuje średnio Ukrainiec w Polsce, 2100 zł netto zarabia średnio obywatel Ukrainy w Polsce (średnie zarobki „na rękę” obywatela polskiego to 2300 zł)<br />
<br />
źródło: NBP
56 godzin w tygodniu pracuje średnio Ukrainiec w Polsce, 2100 zł netto zarabia średnio obywatel Ukrainy w Polsce (średnie zarobki „na rękę” obywatela polskiego to 2300 zł)

źródło: NBP

W ciągu ostatnich trzech lat liczba cudzoziemców zatrudnionych legalnie na terenie województwa lubelskiego wzrosła trzykrotnie. I nikt nie ma wątpliwości, że będzie rosła nadal. Stąd zmiany w przepisach, które z jednej strony są ułatwieniem dla pracodawców, a z drugiej „dokręcają śrubę”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

79 tys. – oficjalnie tylu bezrobotnych mieszka województwie lubelskim. W większości wypadków nie są to osoby zainteresowane podjęciem jakiegokolwiek zatrudnienia.

– Tę lukę wypełniają cudzoziemcy – przyznaje Małgorzata Sokół, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

Ich liczba rośnie dynamicznie - od 25 tys. w 2014 r., do 74 tys. w 2016 r. W tym roku może ona przekroczyć 100 tys. zł.

– Dziś to rynek szuka pracownika – podkreśla Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa lubelskiego. – Już 40 proc. pracodawców zatrudnia cudzoziemców. Bo wielu najlepszych wyjeżdża z naszego województwa lub kraju. I często nie wraca.

Co się zmieni?

– Liczba wyjątków od reguły znacznie przewyższa liczbę pozwoleń na pracę – przyznaje mówi Magdalena Sweklej, z-ca Dyrektora Departamentu Rynku Pracy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. – W skali całego kraju rocznie to 1,3 mln oświadczeń od pracodawców i tylko 120 tys. pozwoleń.

Istotne zmiany w prawie wprowadza ustawa, która będzie obowiązywać od 1 lipca 2018 r.

– Dobra wiadomość jest taka, że okres przejściowy jest długi. Przez cały 2018 r. cudzoziemcy mogą pracować na podstawie starych oświadczeń – tłumaczy Sweklej.

Nowe przepisy w założeniu mają promować kontynuację współpracy z konkretnym obcokrajowcem i zawieranie umów o pracę – w okresie oczekiwania na nowe pozwolenie lub pobyt czasowy może on pracować legalnie.

Co jeszcze się zmieni? – Mając historię współpracy z konkretnym cudzoziemcem będzie można złożyć wniosek na kolejne trzy sezony. Dla obywateli sześciu tzw. „państw oświadczeniowych” (lista w ramce) jest też możliwość podjęcia pracy niesezonowej przez 3- dni. Może na mu np. zlecić pomalowanie stodoły – tłumaczy Sweklej.

I przypomina o obowiązkach, które ciążą na pracodawcach. – Po 1 stycznia pracodawca musi niezwłocznie poinformować urząd czy cudzoziemiec pojawił się w pracy czy też nie.

Chcą, ale tylko na chwilę

– Obecnie mamy zarejestrowanych 4660 bezrobotnych, ale chętnych do pracy nie ma – przyznaje Andrzej Tybulczuk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kraśniku. – Ci ludzie rejestrują się, by zyskać uprawnienia do ubezpieczeń zdrowotnych, ale nie są zainteresowani jakąkolwiek pracą.

Fabryka Łożysk Tocznych Kraśnik S.A. zatrudnia obecnie ponad 2 tysiące pracowników. Od kilku miesięcy w halach kraśnickiego przedsiębiorstwa z chińskim kapitałem pracują też Ukraińcy.

– Obecnie zatrudniamy 43 Ukraińców. Największym problemem jest bariera językowa i duża rotacja pracowników – przyznaje Andrzej Kołtun z FŁT. – Nie interesują ich umowy o pracę, ale jedynie wysokość zarobków. Nie wiążą oni swojej przyszłości z Kraśnikiem. Traktują nasze miasto jako przystanek w drodze na zachód.

Z 300 zostało 100

Okolice Kraśnika i Opola Lubelskiego to zagłębie owoców miękkich. – Co roku potrzeba ogromnej liczby osób do zbioru owoców. Plantatorzy często stoją przed dylematem czy zostawić owoce na krzakach czy szukać pracowników zagranicą.

Rąk do pracy brakuje nie tylko w rolnictwie. – W ubiegłym roku mieliśmy 14,5 tys. oświadczeń od pracodawców, ale pracy w rolnictwie dotyczy już tylko 70 proc. – podaje dyr. Tybulczuk.

W sezonie plantatorzy z okolic Kraśnika w miejscowym PUP składają miesięcznie od 1,5 do 32 tys. oświadczeń o zamiarze zatrudnienia cudzoziemca.

– Czasem to nawet 200-300 oświadczeń dziennie – wylicza dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kraśniku. – Sami pracodawcy przyznają, że robią to na wyrost. Licząc na to, że jeśli złożą zapotrzebowanie na 300, to 200 dostanie wizę, a 100 przyjedzie do pracy. Bo nawet jeśli przekroczą polską granicę to wielu pojedzie dalej, do Hiszpanii czy Portugalii, gdzie pracy w rolnictwie tez nie brakuje, a stawki są kilkakrotnie większe.

Zostaną na dłużej?

– Codziennie na ulicach miasta, w obiektach publicznych, na korytarzach każdej lubelskiej uczelni słyszę język ukraiński. Musimy to uszanować i się z tego cieszyć – podkreśla Mirosława Gałan, wiceprezes Business Centre Club. – Lublin jest miastem uniwersyteckim i z wielkim ubolewaniem patrzę jak najlepsi stąd wyjeżdżają. Starajmy się robić wszystko, by Ukraińcy chcieli u nas zostać i pracować – apeluje.

– Coraz więcej osób składa wnioski o pobyt czasowy w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej samodzielnie lub w spółce z obywatelem polskim. Mimo że warunki, jakim muszą sprostać są trudne – przyznaje Aneta Tkaczyk, kierownik Oddziału ds. legalizacji pobytu cudzoziemców w Wydziale Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Coraz więcej jest też wniosków o pobyt stały ze względu na pochodzenie lub rezydenta długoterminowego UE.

Jak ich zatrzymać

– Zbyt długo zajmuję się migracją, by stwierdzić, że Ukraińcy będą tu osiadać – mówi dr Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. – Osoby najbardziej mobilne i wykształcone pojadą dalej. Osoby z Ukrainy maja Polskę już bardzo dobrze rozeznaną. Moim zdaniem to kwestia 2-3 lat kiedy osoby z paszportem biometrycznym będą miały dostęp do zachodnich rynków pracy.

– Z badań NBP wynika, że z Ukraińców przebywających w Polsce ok. 30 proc. wiąże swoją przyszłość z Polską, a tylko 2,5 proc. deklaruje chęć powrotu na Ukrainę – podaje Ilona Skibińska-Fabrowska, dyrektor Oddziału Okręgowego Narodowego Banku Polskiego w Lublinie.

Magdalena Sweklej, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej: W 2018 r. wypracowana zostanie nowa polityka emigracyjna. Powstaje lista zawodów, których przedstawiciele będą mieli tzw. szybszą ścieżkę do uzyskania pozwolenia na prace i pobytu stałego. Pod koniec wakacji rozesłaliśmy do naszych partnerów społecznych prośbę o wskazanie 20 kluczowych zawodów. Jeszcze do nas spływają. Zdajemy sobie też sprawę, że musimy mieć odpowiednią ofertę dla członków rodzin takich pracowników. Pracujemy nad tym.

Pozwolenia na pracę w Polsce nie potrzebują:

• studenci studiów stacjonarnych

• absolwenci polskich szkół i uczelni

• nauczyciele języków w szkołach publicznych

• obywatele Ukrainy, Białorusi, Rosji, Armenii, Gruzji i Mołdawii (na podstawie zarejestrowanego w PUP oświadczenia polskiego pracodawcy)

• obywatele ww. krajów zatrudnieni jako pomoce domowe i opiekunki dla dzieci

Zasadnicze różnice

Pozwolenie na pracę

• organ wydający pozwolenie – wojewoda

• na okres do 3 lat

• opłata za rozpatrzenie wniosku od 50 do 200 zł

zezwolenie na pracę sezonową

• organ wydający pozwolenie – starosta

• na okres do 9 m-cy w roku kalendarzowym

• opłata za rozpatrzenie wniosku – 30 zł

• decyzja może być wydana po wjeździe cudzoziemca do Polski

Debata „Cudzoziemcy na lokalnym runku pracy” odbyła się 13 listopada w Lubelskim Centrum Konferencyjnym w ramach Europejskich Dni Pracodawców

Pozostałe informacje

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium