Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

17 września 2020 r.
14:17

Eksperci: Więcej pacjentów będzie umierać z powodu raka i zawałów, a nie COVID-19

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne

Więcej pacjentów niż przed pandemią będzie umierać z powodu zaawansowanej choroby nowotworowej i nieleczonych schorzeń serca oraz zawałów, a nie choroby COVID-19 – alarmowali w czwartek eksperci z okazji uruchomienia akcji „Badam się #BoChcęŻyć”. Wielu chorych nie zgłasza się do lekarzy i na badania profilaktyczne.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Specjaliści mówili o tym, że po lockdownie wciąż pokutuje lęk przed wizytą w przychodni lub w szpitalu. - Niesłusznie, w szpitalach jest szczelna ochrona pacjentów przed koronawirusem. Uważam, że bezpieczniej jest pojawić się w szpitalu niż pójść na zakupy - przekonywał podczas konferencji online prof. Przemysław Leszek z Instytutu Kardiologii w Warszawie.

Prezes Instytutu Człowieka Świadomego Marek Kustosz podkreślił, że po lockdownie społecznym mamy lockdown psychiczny wpływający negatywnie na zachowania pacjentów. Efektem tego jest spadek badań diagnostycznych i interwencji medycznych, co przekłada się na gorszą wykrywalność i skuteczność terapii.

- O prawie 30 proc. spadła ostatnio zachorowalność na nowotwory, co oczywiście nie jest możliwe, po prostu chorzy w mniejszym stopniu zgłaszają się do lekarzy i na badania diagnostyczne – alarmował prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie Szymon Chrostowski.

Ostrzegał, że choroba nowotworowa nie poczeka, jeśli już się zaczęła rozwijać, zostanie jedynie wykryta później, niestety w stadium bardziej już zaawansowanym, kiedy trudno ją leczyć. - Mamy odroczonych pacjentów onkologicznych, którzy umrą z powodu raka, a nie choroby COVID-19 – dodał Szymon Chrostowski.

Według prof. Cezarego Szczylika z Oddziału Onkologii Klinicznej Europejskiego Centrum Zdrowia w Otwocku, o ponad jedną piąta spadła liczba kart DiLO (Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego). Wystawiane są one wtedy, gdy lekarz podejrzewa chorobę nowotworową i wysyła pacjenta na badania diagnostyczne, które mogą to ewentualnie potwierdzić.

Jego zdaniem opóźnienie diagnostyki onkologicznej może sprawić, że choroba nowotworowa zostanie wykryta dopiero wtedy, gdy chorego nie można już wyleczyć i pozostaje jedynie leczenie paliatywne. - Strach przed zakażeniem koronawirusem w ośrodkach medycznych sprawił, że chorzy przestali przychodzić do lekarzy i na badania – dodał.

Wiele osób nie zgłasza się na badania przesiewowe, takie jak cytologia, mammografia i kolonoskopia (wziernikowanie jelita grubego). Badania takie pozwalają wykryć raka szyjki macicy, raka piersi i raka jelita grubego we wczesnym stadium, kiedy choroba nie wywołuje jeszcze żadnych objawów. - Sytuacja w onkologii jest zła – podkreślił Szymon Chrostowski.

Podobnie jest w innych schorzeniach, takich jak choroby sercowo-naczyniowe. - Liczne informacje w mediach o zakażeniach koronawirusem w szpitalach zniechęcają pacjentów do wizyt w placówkach medycznych – powiedział prof. Przemysław Leszek. Mniej pacjentów zgłasza się na zabiegi kardiologiczne, takie jak wszczepienia stymulatora serca czy kardiowertera-defibrylatora. Skutkiem tego może być pogłębiająca się niewydolność serca.

Według prof. Pawła Balsama z Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podobnie jest w innych krajach. W okresie lockdownu o 40 proc. spadła zgłaszalność do pracowni hemodynamicznycznych w Europie, w których wykonywane są ratujące życie zabiegi kardiologii interwencyjnej, np. z powodu zawału serca.

Obecnie – powiedział specjalista – sytuacja się poprawiła, wciąż jednak się zdarza, że pomocy nie wzywają pacjenci z bólem w klatce piersiowej, wskazującym na zawał serca. - To przerażające, taki ból może nawet ustąpić i pacjent przeżyje, ale jego serce jest uszkodzone, wystarczy to na pół roku, może na rok – tłumaczył.

Kolejny zawał z powodu uszkodzenia mięśnia sercowego może być już śmiertelny. A jeśli nawet chory przeżyje, będzie miał skrajną niewydolność serca, wymagającą hospitalizacji.

Prof. Balsam zwrócił uwagę, że nie mieliśmy i nie mamy tak złej sytuacja jak w innych krajach, w których doszło do paraliżu służby zdrowia i trzeba było czekać wiele godzin na przyjęcie w oddziale ratunkowym. - U nas nie doszło do tego w przypadku w stanów ostrych, ale w procedurach planowych nastąpił spadek. Nie zapominajmy zatem o innych poważnych i groźnych chorobach - alarmował.

CoVid-800x100-5s.gif

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium