Wybory władz prorosyjskich republik ludowych, donieckiej i ługańskiej to farsa, która odbywa się pod lufami karabinów - oświadczył w niedzielę wieczorem prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Wybory te łamią ustalenia pokojowe z Mińska - dodał.
"Farsa pod lufami karabinów i czołgów, którą zorganizowały dwie terrorystyczne organizacje w części Donbasu to straszliwe wydarzenie, które nie ma nic wspólnego z prawdziwymi wyborami” - powiedział Poroszenko.
Petro Poroszenko wyraził nadzieję, że Rosja nie uzna wyników wyborów.
"Już dziś główne państwa świata i wpływowe organizacje międzynarodowe potępiły tzw. wybory. Liczę na to, że pseudowybory nie zostaną uznane także przez Rosję, gdyż są one rażącym naruszeniem mińskiego protokołu, który podpisali także przedstawiciele Federacji Rosyjskiej” - powiedział Poroszenko.