Bez ciebie nic nie jest ostre

Na początku była gorczyca. Z jej ziaren, miodu, octu i oliwy powstała musztarda. Na punkcie musztardy oszalał papież Klemens VII, który używał jej do mięs, serów, ciastek a nawet lodów. Dziś bez musztardy nie ma porządnego grilla. Pojechaliśmy do Parczewa, gdzie produkuje się jedną z najlepszych musztard w Polsce. Tam zrobiliśmy kurczaka w musztardowej marynacie. Do tego ziemniaczki z boczkiem i cebulą. Na ostry deser proponuję stek z łososia. Z masłem żurawinowo – musztardowym.

W parczewskiej Wytwórni Octu i Musztardy powstaje musztarda sarepska, kremska, grillowa, chrzanowa, stołowa. Ale sarepska bije w Polsce rekordy powodzenia. Jej sekret tkwi w polskiej gorczycy i pilnie strzeżonych recepturach. W parczewskiej fabryce produkuje się także wyborowy ocet do marynat. Aż trudno uwierzyć, że dojrzewa w potężnych kadziach wykonanych z modrzewiowego drzewa. Kilka kropel parczewskiego octu dodane do musztardy sprawia, że powstaje rewelacyjna marynata do mięsa.

To właśnie w Parczewie rozstawiliśmy grill, żeby przetestować musztardę w roli marynaty. Razem z Magdą Fijałkowską z Radia Lublin i pracownikami Wytwórni Octu i Musztardy zrobiliśmy piersi z kurczaka. Oraz pieczone ziemniaki z cebulką i boczkiem. Nad wszystkim czuwał Krystian Szymczak, który zawodowo pasjonuje się grillowaniem.

Ponieważ kartofle pieką się dłużej, zaczęliśmy od nich. Po nacięciu do każdego nałożyliśmy boczek pokrojony w kostkę i trochę cebuli. Każdy kartofel został zawinięty w folię i wylądował na ruszcie. Czas pieczenia 30 minut.

Kurczaka z grilla po parczewsku robi się bardzo prosto. Należy kupić 8 filetów z kurczaka. Każdy posmarować musztardą, przełożyć do naczynia i schować do lodówki na 12 godzin. Musztarda z Parczewa jest na tyle dobra, że sama w sobie jest doskonałą marynatą. My dołożyliśmy do musztardy trochę prowansalskich ziół.
Nasze filety piekły się około 15 minut.

Po zdjęciu z grilla były soczyste, aromat musztardy wymieszał się ze smakiem Prowansji. Mięso było znakomite.
Ziemniaki promieniowały zapachem boczku i cebuli tak mocno, że parzyliśmy sobie palce od rozpakowywania folii. Ale warto było się sparzyć.

Musztarda z Parczewa to doskonała podstawa do ziołowego masła, którym smaruje się mięso zdjęte z rusztu. Wtedy masło rozpływa się na potrawie i robi się bosko. Na deser proponuję łososia z rusztu, który najlepiej podać z masłem żurawinowo musztardowym. Do masła najlepiej użyć suszonej żurawiny amerykańskiej. Jest bardzo aromatyczna. I dostępna przez okrągły rok.

Grillowany kotlet z łososia z masłem żurawinowo-musztardowym
Składniki:
4 kotlety z łososia, kilka kropli oleju, sól, różowy pieprz, mięta lub pomarańcza do przybrania
Na masło żurawinowo-musztardowe:100 g miękkiego masła, 2 łyżki ziarnistej musztardy, 1 łyżeczka startej skórki z pomarańczy z uprawy organicznej, sól, pieprz 40 g suszonych cranberries (żurawin amerykańskich).
Wykonanie:
Masło utrzeć z musztardą i skórką z pomarańczy. Przyprawić odrobiną soli i pieprzu, cranberries drobno posiekać i dodać do masła. Masło schłodzić.
Kotlety z łososia posmarować olejem. Piec z obu stron na rozgrzanym grillu na węgiel drzewny przez 3 minuty. Kotlety przyprawić solą i różowym pieprzem. Podawać z masłem żurawinowo-musztardowym. Przybrać miętą i pomarańczami.

Wyślij przepis na potrawę z żurawiną amerykańską na adres: sulisz@dziennikwschodni.pl – a jeden z 10 koszy piknikowych z przyborami do ogrodowego party, znakomitą książką kucharską Roberta Sowy oraz żurawiną amerykańską może być twój. Na przepisy czekamy do 31 lipca 2009.

Grill pod gwiazdami w Radiu Lublin
Dziś w piątek 24 lipca od 22 do 1 w nocy w audycji "Grill pod gwiazdami” sprawdzimy, jak smakuje karkówka z grilla. W patio radia Lublin pojawią się goście. Do przepisów i rozmów o wakacyjnych przygodach dodamy gwiezdną muzykę. Zapraszamy, Magdalena Fijałkowska i Waldemar Sulisz.