Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

5 kwietnia 2023 r.
12:40

Szpital w Lubartowie w „śmiertelnym uścisku”

Lubartowski szpital tonie w długach. Powiatowi radni oczekują radykalnych działań. Zdaniem dyrektora pomóc może otwarcie SOR-u i nowego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, ale kluczem do poprawy finansów jest wyższe finansowanie świadczeń przez NFZ
Lubartowski szpital tonie w długach. Powiatowi radni oczekują radykalnych działań. Zdaniem dyrektora pomóc może otwarcie SOR-u i nowego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, ale kluczem do poprawy finansów jest wyższe finansowanie świadczeń przez NFZ (fot. UM Lubartów)

Podczas ostatniej sesji rada powiatu lubartowskiego przyjęła przygotowany przez dyrektora Mirosława Makarewicza program naprawczy dla pogrążonego w długach SP ZOZ-u. Większość samorządowców wstrzymała się od głosu. Od dokumentu dystansuje się nawet starosta.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Lubartowski szpital ostatni rok zamknął stratą na poziomie prawie 24 mln zł. Problemem placówki jest także wysokie zadłużenie, które zbliża się do 100 mln zł. Co gorsze, kontrakt z NFZ-u nie pokrywa kosztów bieżącej działalności, co oznacza, że utrzymanie SP ZOZ-u wymaga więcej pieniędzy, niż jednostka generuje za świadczone usługi. Z informacji zarządu powiatu wynika, że każdego miesiąca brakuje ok. 1,5 mln zł.

Zdaniem dyrektora szpitala, wszystkiemu winny NFZ. - Na wynik finansowy wpłynęła zbyt niska wycena procedur medycznych, nieadekwatna do ponoszonych przez nas kosztów. Narodowy fundusz niedoszacowuje zmniejszenia przychodów, nie uwzględnia kosztów inflacji, cen żywności, towarów i usług - tłumaczył radnym dyrektor SP ZOZ, Mirosław Makarewicz, który wyliczył, że fundusz zaniżył wycenę, licząc zeszły i obecny rok, o ponad 20 mln zł.

Co zatem robić? - Podejmujemy działania naprawcze, żeby stratę w tym roku zmniejszyć. Wyzwanie jest ogromne, bo jako szpital nie możemy stanąć, wyhamować, zrobić sobie chwili przerwy - zauważył dyrektor, wskazując na kilka pomysłów ujętych w przedstawionym radnym programie naprawczym.

SOR potrzebny jak woda

Finansowe korzyści, zdaniem Makarewicza, przyniesie m.in. uruchomienie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Jadwinowie, pracowni rezonansu magnetycznego, zabiegów endoskopowych, czy zmian w systemie dyżurów lekarskich. Z obliczeń dyrektora wynika, że ZOL przyjmie 50 pacjentów i będzie kosztował ok. 220 tys. zł miesięcznie, ale wygeneruje co najmniej 300 tys. przychodów. Jeśli tak się stanie, jednostka poprawi finanse SP ZOZ o niecały milion złotych rocznie. Jej zadaniem ma być także "optymalizacja pacjentów na oddziałach", czyli zwolnienie miejsca w szpitalu poprzez przeniesienie części chorych do ZOL-u.

Pomóc ma również utworzenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. - SOR jest nam potrzebny, jak rybie woda - ocenia dyrektor Makarewicz, który liczy na to, że oddział zyska zauważalnie wyższe finansowanie z NFZ. Jego otwarcie spodziewane jest w styczniu 2024 roku.

Skąd pieniądze na wypłaty?

Czy to wszystko wystarczy, żeby lubartowski szpital zaczął wychodzić na prostą? Lubartowscy samorządowcy mają wątpliwości. Od dokumentu dystansuje się nawet zarząd powiatu.

- Doceniam wysiłek inwestycyjny pana dyrektora, ale niepokoi mnie poziom straty i zagrożona płynność finansowa szpitala. Dlatego pytam, skąd za parę miesięcy weźmiecie pieniądze na wynagrodzenia? W tym pytaniu jest troska o ludzi, którzy są tam zatrudnieni - mówił starosta, Tomasz Marzęda.

W podobnym tonie wypowiedział się członek zarządu powiatu, Lucjan Mileszczyk. - Mamy świadomość 24 mln zł straty w roku minionym, dlatego nie mogę powiedzieć, czując odpowiedzialność za szpital, że ten program daje szansę wyjścia z tego impasu, tego śmiertelnego uścisku - ocenił.

Nie chcą być grabarzami

Zapisy programu nie przekonały także radnego Mariana Starownika, który poddał w wątpliwość wyliczenia dotyczące opłacalności utworzenia ZOL-u, czy też wpływów, jakie na istniejącym obłożeniu, przynosić miałby rezonans. - Chciałbym, żeby nasz szpital funkcjonował, ale ta sytuacja nie napawa mnie optymizmem. Nie chciałbym doczekać czasów, kiedy jako radny stanę się grabarzem tego szpitala. My nie będziemy wkładali kija w szprychy i wstrzymamy się od głosu, ale od dyrektora oczekujemy radykalnych działań - zapowiedział. - Niech się dzieje wola nieba - dodał.

Programu nie poparła także była starosta, radna Ewa Zybała. - Wielkość straty ogromnie niepokoi. Apeluję żebyśmy spróbowali pomóc. Musimy zrobić wszystko, abyśmy utrzymali to miejsce ważne dla wszystkich mieszkańców. Apeluję o wielką troskę, aby ten dług zmniejszyć wszystkimi metodami - podkreśliła, przypominając o tym, że w trakcie jej kadencji udało się pozyskać środki na szereg inwestycji, a kontrakt z NFZ co roku rósł o kilka milionów złotych.

- Ale za każdym razem, w każdym roku, straty były potworne. Mówiąc o przychodach, zawsze należy zestawiać je z kosztami - zauważył przewodniczący rady, Jerzy Zwoliński.

Według jego oceny odpowiedzialność obecnego dyrektora szpitala za zadłużenie i stratę SP ZOZ-u jest "minimalna". Ostatecznie radni Koalicji Obywatelskiej wsparci głosami części radnych Prawa i Sprawiedliwości, poparli uchwałę.

Wkrótce nowy program

Za programem naprawczym opowiedziało się w sumie 9 radnych, przy 10 wstrzymujących się. Nikt nie był przeciw. Głosowanie miało charakter symboliczny, bo dyrektor szpitala przyznał, że programowe założenia będzie realizował bez względu na jego wynik. Co ciekawe, jeszcze w tym roku (do września) powiatowi radni otrzymają kolejny program naprawczy, który tym razem ma uwzględnić dramatyczne wyniki SP ZOZ z 2022 roku. Przyjęty program, mimo pełnej wiedzy radnych o zeszłorocznej stracie, bazował na wyliczeniach sprzed dwóch lat, które szybko się zdezaktualizowały. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bartosz Śpiączka po raz trzeci w karierze został piłkarzem Górnika Łęczna

Bartosz Śpiączka w Górniku Łęczna czyli do trzech razy sztuka

Górnik Łęczna szybko zapełnił lukę po Przemysławie Banaszaku. W środę wieczorem zielono-czarni poinformowali, że kontrakt z klubem podpisał Bartosz Śpiączka, dla którego będzie to już trzecie podejście do gry na stadionie przy Alei Jana Pawła II

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium