Młody mężczyzna spał na linii bramkowej boiska piłkarskiego na Stadionie Miejskim w Lubartowie - podaje lubelska policja.
W piątek około godziny 15 policjanci otrzymali informację o mężczyźnie, który chodził po stadionie i wyglądał na zabłąkanego.
– Gdy mundurowi dotarli na miejsce zauważyli młodego mężczyznę, który spał na linii jednej z bramek głównego boiska. Dla wygody zdjął kurtkę i zrobił sobie z niej poduszkę – relacjonuje mł. asp. Grzegorz Paśnik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
29-latek z Lubartowa był pod znacznym działaniem alkoholu. Wyrwany z mocnego snu nie był w stanie wyjaśnić jak się znalazł na boisku. Policjanci podejrzewają, że wracając z suto zakrapianej imprezy wszedł na teren stadionu, a potem nie mógł wyjść. Zmęczony próbami odnalezienia właściwej drogi postanowił odpocząć ucinając sobie drzemkę.
Policjanci wyprowadzili go z obiektu. 29-latek podziękował im za "uwolnienie" i samodzielnie udał się do swojego domu.
– Interwencja policjantów z pewnością uchroniła go od poważnych dolegliwości zdrowotnych, ponieważ dłuższa drzemka na mokrej i zimnej murawie na pewno nie wyszłaby mu na dobre – dodaje Grzegorz Paśnik.