Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. WSEI)
Do instytucji, które zareagowały na apele borykających się z brakiem wyposażenia szpitali, dołączyła Wyższa Szkoła Ekonomii i Innowacji. Uczelnia z Lublina drukuje przyłbice ochronne dla personelu medycznego.
- Pierwsze z nich już za kilka dni trafią do lubelskich szpitali – zapewnia dr inż. Robert Pietrzyk, dziekan Wydziału Transportu i Informatyki WSEI. Produkcja odbywa się przy pomocy znajdujących się w uczelnianych laboratoriach drukarek 3D, które na co dzień są wykorzystywane do badań naukowych i zajęć ze studentami.
- Czas wydruku jednej przyłbicy to kilka godzin. Staramy się skrócić ten czas do minimum, aby dostarczyć jak największą ilość gotowych osłon jak największej liczbie chętnych szpitali i oddziałów – dodaje dziekan Pietrzyk.
W związku z pandemią koronawirusa uczelnia oferuje także bezpłatną pomoc psychologiczną osobom, które doświadczają trudności w obecnej sytuacji. Telefoniczne dyżury psychologów odbywają się we wtorki, środy i czwartki w godz. 9-14, pod numerem 81 749 32 20. Ponadto, w razie potrzeby, w ramach wolontariatu pracę jednostek służby zdrowia gotowych jest wesprzeć kilkunastu studentów kierunku pielęgniarstwo. - W gotowości czekamy na informację od szpitali – informuje uczelnia.
Z apelem do studentów ostatnich lat kierunków medycznych o włączenie się w działania służb sanitarnych w walce z koronawirusem występowało Ministerstwo Zdrowia. Chęć pomocy zgłosiło już także ok. 150 studentów Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
(fot. WSEI)
