Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rolnictwo

12 grudnia 2021 r.
9:01

Lubelskie. Rolnik może spędzić święta w areszcie za brak kolczyka u świń

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
Pan Krzysztof nie zapłacił grzywny, bo jak mówi, jest niewinny
Pan Krzysztof nie zapłacił grzywny, bo jak mówi, jest niewinny (fot. Agrounia)

Krzysztof Stefaniak, rolnik spod Lublina dwa lata temu stracił swój dorobek życia, bo w jego gospodarstwie w związku z Afrykańskim Pomorem Świń wybito 300 tuczników. Na dodatek, święta Bożego Narodzenia może spędzić w areszcie. – Robią przestępcę z rolnika, który nie przypiął świni kolczyka – oburza się Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

57-latek od 1981 roku zajmował się hodowlą świń w Dysie. – W miarę dobrze to szło, rocznie 1600 sztuk tuczników miałem – opowiada rolnik. Postawił nawet nową chlewnię za 1 mln zł. Wszystko na kredyt, który do dzisiaj musi spłacać.

Jednak w lipcu 2019 roku świnie zaczęły padać. – Inspektorzy weterynarii stwierdzili ognisko ASF. Kazali mi wybić i zutylizować 300 sztuk świń – relacjonuje łamiącym się głosem pan Krzysztof. Dzisiaj jego chlewnie stoją puste. A rolnik najbliższe święta Bożego Narodzenia może spędzić w areszcie. – Dostałem już wezwanie, by stawić się 22 grudnia na 10 dni – pokazuje pismo nasz rozmówca. Wszystko dlatego, że nie przyjął 500 zł grzywny. – Jestem niewinny, dlatego nie zapłacę, a zresztą nie mam z czego – nie ukrywa.

Wszystko przez kolczyk. Ustawa o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt, mówi bowiem że każda „świnia urodzona w danej siedzibie stada musi zostać oznakowana w terminie 30 dni od dnia urodzenia, przez założenie na lewą małżowinę uszną kolczyka zawierającego numer siedziby stada urodzenia”.

– W tym postepowaniu wykroczeniowym chodziło o brak należytej identyfikacji zwierząt – tłumaczy adwokat Elwira Kister, która reprezentuje hodowcę. – Tyle, że instytucje kontrolujące gospodarstwo po stwierdzeniu ASF wykazały rozbieżności w protokołach. Lekarze z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie uznali, że tylko kilka sztuk nie miało kolczyków. Ale następnego dnia, kontrola z Wojewódzkiego Inspektoratu zaznaczyła już, że nawet 90 proc. zwierząt nie było oznakowanych. To ogromna różnica – dziwi się mecenas. Ostatecznie, na rolnika nałożono 500 zł grzywny, której nie przyjął i dlatego sąd wezwał go do stawienia się w areszcie.

Sprawa ma jeszcze drugi wątek, bo pan Krzysztof domagał się 218 tys. zł odszkodowania w związku z wybiciem jego świń. Ale inspektorzy weterynarii odmówili, stwierdzając nieprawidłowości z zakresie bioasekuracji. – Złożyliśmy apelację i ta będzie rozpatrzona w tym tygodniu – zaznacza Kister. – Wypłaty odmówiono, bo uznano, że rolnik nie spełnił jednego z wymogów bioasekuracyjnych. Chodziło o właściwie zabezpieczenie wjazdu do gospodarstwa poprzez zamontowanie odpowiednich środków dezynfekujących – tłumaczy mecenas.

Posesja pana Krzysztofa ma dwa wjazdy. – Jeden główny, przy którym były maty dezynfekcyjne rozłożone, a przy drugim stosował opryskiwacz ręczny do dezynfekcji pojazdów i sprzętu – dodaje adwokat. Sąd uznał jednak, że to nie wystarczyło. – Ale interpretacja przepisów nie jest jednoznaczna, bo one w pełni nie określają jaki to ma być środek. Poza tym, podczas szkoleń dla rolników, w których brał udział pan Krzysztof, instruowano, że takie opryskiwacze można stosować – zauważa pełnomocniczka.

Tomasz Brzana, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lublinie nie chce komentować sprawy do czasu orzeczenia sądu.

– Zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, decyzja w sprawie odszkodowania wydana przez Powiatowego Lekarza Weterynarii jest ostateczna. Posiadacz zwierząt niezadowolony z tej decyzji może wnieść powództwo do sądu rejonowego – tak z kolei do sprawy odnosi się Katarzyna Szczubiał z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii.

Tymczasem pan Krzysztof nie ma teraz za co żyć. – Mam kredyty do spłacenia, a od ponad 2 lat nie mam żadnych wpływów pieniężnych– żali się rolnik. Poza tym, jest schorowany. – Mam cukrzycę, przyjmuję insulinę. Jestem po zawale i jeszcze problemy ze wzrokiem się zaczęły. Przedstawiłem swoją trudną sytuację w inspektoracie weterynarii, ale rozłożono tylko ręce – relacjonuje.

W jego obronie stanął Michał Kołodziejczak, lider Agrounii. – Pan Krzysztof jest niezłomny, nie poddaje się. Ale dlaczego robią przestępcę z rolnika, który nie przypiął kolczyka – oburza się Kołodziejczak. – To patologia, że system nie chroni tych, którzy produkują żywność w naszym kraju – stwierdza szef Agrounii.

Stefaniak mówi wprost, że czuje się oszukany. – Rząd podkreśla, że pomaga rolnictwu, a zamiast rolnikom wypłacać odszkodowania, to wypłacają duże pieniądze księdzu Rydzykowi. A ja zostałem ukarany za to, że chciałem trzymać świnie – denerwuje się rolnik.

– Pan Krzysztof może czuć się pokrzywdzony ze strony Skarbu Państwu. Stwierdzono u niego ASF, chorobę zwalczaną z urzędu. A przecież nie da się w 100 proc. zabezpieczyć gospodarstwa przed przenoszeniem tej choroby – uważa panimecenas.

Nie zmienia to faktu, że rolnik chce powrócić do hodowli świń, bo jak przyznaje, jego rodzina zajmowała się tym od kilku pokoleń.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium