Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

14 lutego 2022 r.
9:05

Lubelskie: Wicestarosta dorabia w sąsiednim powiecie. Padają słowa o pazerności

1 7 A A
Bartłomiej Pejo
Bartłomiej Pejo (fot. Archiwum)

Wicestarosta świdnicki Bartłomiej Pejo (partia Korwin) ma nową, dodatkową pracę. – Jestem tym zaskoczona. Trochę kojarzy mi się z pazernością, ponieważ wicestarosta ma przecież niezłą pensję – komentuje opozycyjna radna Edyta Lipniowiecka. Co na to polityk?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Bartłomiej Pejo, wicestarosta świdnicki, a także wiceprezes partii Korwin, prezes regionu lubelskiego i okręgu Lublin Partii Korwin, lider Klubu Konfederacji w Lubinie, od 1 lutego pracuje także w Starostwie Powiatowym w Łęcznej.

– Dodatkowa praca wicestarosty nie wymaga mojej zgody – mówi Łukasz Reszka (Prawo i Sprawiedliwość), starosta świdnicki. – Z mojego punktu widzenia nie ma żadnego problemu. Dodatkowe zajęcia wykonuje poza godzinami pracy w naszym urzędzie. Poza tym, nie jest jedyny. Są też inni pracownicy Starostwa Powiatowego w Świdniku, którzy mają dodatkową pracę lub też prowadzą działalność gospodarczą.

Szukał zajęcia

W Łęcznej Bartłomiej Pejo zatrudniony jest na 1/3 etatu.

– Poszukiwałem dodatkowego zajęcia w zakresie BHP i Ppoż – przyznaje Pejo i wyjaśnia dlaczego. – To po prostu moja „wyuczona” branża, którą być może kiedyś będę się zajmował w większym zakresie. Zawodowym samorządowcem jestem od kilku lat, sam nie wiem, jaki kierunek zawodowy obiorę za jakiś czas.

I dodaje: – Myślę, że moja wiedza przyda się starostwu, a mi pozwoli to na kontynuacje ścieżki zawodowej, nawet w tym zakresie. Z branżą BHP i Ppoż. jestem związany od wielu lat, od studiów, gdzie na kierunkowych, branżowych uczelniach zdobywałem uprawnienia branżowe oraz obroniłem tytuł magistra i inżyniera tj. w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, ukończyłem również Politechnikę Warszawską, Szkołę Główną Handlową oraz Wyższą Szkołę Menedżerską.

Odda część pensji

Wicestarosta gwarantuje, że praca w sąsiednim powiecie „absolutnie, nie koliduje z obowiązkami w Świdniku”. – Zapewniam państwa, że dodatkowe zajęcie jest podyktowane chęcią zdobywania branżowego doświadczenia, do którego mam obszerne kwalifikacje, a nie kwestiami finansowymi – przekonuje Bartłomiej Pejo i dodaje: – Część moich dochodów zamierzam przeznaczać na cele charytatywne, wspierając lokalnie najbardziej potrzebujących – w tej chwili w bardzo ciężkiej sytuacji jest świdnicka rodzina, gdzie trójka dzieci w wieku szkolnym została bez mamy, a ich tata przejął ciężar wychowania i utrzymania chłopców. Ja już dokonałem wpłaty na pomagam.pl, do czego zachęcam również państwa.

Grosz do grosza

Tymczasem, jak się okazuje, cząstka etatu w Łęcznej to nie jedyna dodatkowa praca wicestarosty. Zatrudnienie Bartłomieja Pejo w Szkole Podstawowej nr 5 potwierdza dyrektor placówki Tomasz Szydło. – To jest 1/4 etatu. Ma zadaniowy czas pracy – zaznacza dyrektor SP nr 5. – Pan Bartłomiej Pejo zajmuje się przede wszystkim wypadkami na terenie szkoły, sporządza protokoły powypadkowe. W zależności od potrzeb przychodzi czasami do szkoły po południu, zdarza się też, że w soboty lub niedziele. Wszystko zależy od tego, jaki termin pasuje rodzicom uczniów. Poza tym, pan Pejo prowadzi szkolenia, zajmuje się też organizacją próbnych ewakuacji. W naszej placówce jest zatrudniony już od kilku lat.

– O dodatkowej pracy wicestarosty (w Starostwie Powiatowym w Łęcznej – red.) dowiedziałam się w ubiegłym tygodniu – mówi Edyta Lipniowiecka (Świdnik Wspólna Sprawa), opozycyjna radna powiatu świdnickiego. – Jestem tym zaskoczona. Trochę kojarzy mi się z pazernością, ponieważ wicestarosta ma przecież niezłą pensję. Poza tym, zastanawiam się, kiedy znajduje czas na wszystkie te dodatkowe zajęcia, bo z analizy jego oświadczenia majątkowego wynika, że ma jeszcze inne zlecenia i umowy, poza tą w starostwie. Wygląda na to, że jest bardzo zapracowanym człowiekiem. Z pogłosek jednak wynika to, że w starostwie bywa rzadko.

Co złego?

– Ja nie wnikam, gdzie i jak, dodatkowo, czy na stałe pracuje szanowna pani radna, gdyż jest to jej prywatna sprawa, dopóki robi to zgodnie z obowiązującym prawem, a tak właśnie jest w moim przypadku – odpowiada Pejo. – Wypowiedzi pani radnej dotyczące mojej pracy są absurdalne. Jestem przekonany, że zarówno merytorycznie, jak i czasowo, wywiązuję się w pełni z powierzonych mi obowiązków w starostwie. Moja praca, m.in. pion infrastruktury drogowej, wymaga również spotkań i nadzoru na terenie całego powiatu. Co więcej, pani radna powinna wiedzieć, że będąc w zarządzie powiatu, poświęcamy mnóstwo czasu w różne dni i godziny powszechnie uznawane za wolne od pracy, ale podejmując takie zadania, jesteśmy tego świadomi.

Dopytywany przez nas o zarobki w Starostwie Powiatowym w Świdniku wicestarosta odpowiada: – Po obligatoryjnych zmianach moje wynagrodzenie zasadnicze to 9 000 zł brutto. I dodaje: – Zupełnie nie rozumiem, co złego jest w tym, że dodatkowo pracuję, rozwijając swoje doświadczenie zawodowe? Często to właśnie praca, a nie pieniądze wzbogacają człowieka. Te zajęcia nie kolidują z pracą w Starostwie Powiatowym w Świdniku. Nie jestem jedyny, wiele osób, w tym polityków, ma dodatkowe zajęcia związane z ich wykształceniem, uprawnieniami i doświadczeniem, chociażby wykładowcy czy lekarze.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szefowa MOPS odwołana. Urząd wytyka jej nieprawidłowości

Szefowa MOPS odwołana. Urząd wytyka jej nieprawidłowości

Szykuje się zmiana kierownictwa w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Prezydent odwołał dotychczasową szefową, Ewę Borkowską. Urząd zarzuca jej nieprawidłowości przy dofinansowaniach do turnusów rehabilitacyjnych.

Kierowca zasnął za kierownicą. W wypadku zginęła mała dziewczynka i dwie kobiety

Kierowca zasnął za kierownicą. W wypadku zginęła mała dziewczynka i dwie kobiety

Bus roztrzaskał się o drzewo. Na miejscu zginęły dwie kobiety i sześcioletnia dziewczynka. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko ukraińskiemu kierowcy.

Zachowaj ostrość widzenia, zadbaj o swój wzrok
WIDEO
film

Zachowaj ostrość widzenia, zadbaj o swój wzrok

Optyk, okulista, optometrysta – wszystkie te zawody zaczynają się na literę O, ale łączy ich także coś innego. Wszyscy dbają o nasz wzrok. Jak zadbać o nasze oczy, kto i kiedy powinien się wybrać na badania, a także coś o soczewkach kontaktowych i okularach przeciwsłonecznych opowiedzą Katarzyna Piątkowska oraz Bożena Kliza-Puszka – optometrystka i optyczka.

Lubelski Dworzec zostanie Cudem Polskim 2024?

Lubelski Dworzec zostanie Cudem Polskim 2024?

Dworzec Lublin ma szanse na wygraną w konkursie organizowanym przez czasopismo National Geographic Polska.

Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusze i rozwiązania egzaminu z matematyki

Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusze i rozwiązania egzaminu z matematyki

W środę uczniowie musieli wykazać się wiedzą matematyczną i na przykład obliczyć zysk ze sprzedaży truskawek i czy różnicę w wysokości wież.

Po ponad pięciu latach zmienił urząd. U wojewody zarobi mniej niż u prezydenta

Po ponad pięciu latach zmienił urząd. U wojewody zarobi mniej niż u prezydenta

Po ponad pięciu latach u boku prezydenta Michała Litwiniuka (PO), Maciej Buczyński zmienił miejsce pracy. Od wtorku jest szefem bialskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zarobi tu mniej niż w ratuszu.

Uwaga na oszustów. LPEC ostrzega mieszkańców

Uwaga na oszustów. LPEC ostrzega mieszkańców

Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej ostrzega, że w ostatnim czasie oszuści podszywają się pod pracowników firmy.

Czy warto zainwestować w pompę ciepła?

Czy warto zainwestować w pompę ciepła?

Pompa ciepła może nie tylko ogrzewać dom i wodę użytkową zimą, ale i chłodzić pomieszczenia latem. Stawiając pytanie o opłacalność inwestycji, należałoby przede wszystkim przyjrzeć się temu, w jaki sposób pompa ciepła generuje oszczędności, jaki jest koszt jej zakupu i montażu oraz po jakim czasie zwróci się inwestycja w to urządzenia. Te kwestie poruszymy w niniejszym wpisie.

Maszerują, aż miło popatrzeć
ZDJĘCIA
galeria

Maszerują, aż miło popatrzeć

Równy krok defilady, młynki karabinami i wiele innych elementów zaprezentowali młodzi ludzie podczas pokazu musztry. Na terenie  19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej, stacjonującej przy ul. Herberta  w Lublinie, ekipy mundurowe walczyły w wojewódzkim etapie Przeglądu Musztry Klas Mundurowych. Wygrała….

Wystarczyła chwila, a seniorka oddała 270 tys. zł oszczędności

Wystarczyła chwila, a seniorka oddała 270 tys. zł oszczędności

Policjanci z Lublina otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące oszustwa na „policjanta”. Seniorka mając przeświadczenie, że jej oszczędności są zagrożone przelała je na inne konta.

Potrącenie cyklistki w Zamościu
WIDEO
film

Potrącenie cyklistki w Zamościu

Policjanci z Zamościa ustalają przyczyny wypadku do którego doszło we wtorek na jednym ze skrzyżowań.

Wyjątkowe warsztaty kulinarne z mamami
LUBLIN

Wyjątkowe warsztaty kulinarne z mamami

W piątek 24 maja, z okazji Dnia Matki, Lublin organizuje bezpłatne warsztaty kulinarne dla mam i ich pociech. Od 17 maja ruszy rekrutacja na to wydarzenie.

Liga Narodów: Udane otwarcie siatkarek reprezentacji Polski

Liga Narodów: Udane otwarcie siatkarek reprezentacji Polski

Na inaugurację tegorocznej edycji Ligi Narodów siatkarek reprezentacja Polski pokonała Włoszki 3:0. Kolejnym rywalem Polek będzie w piątek drużyna Francji.

Kolejni pijani kierowcy złapani

Kolejni pijani kierowcy złapani

Policjanci z Ryk złapali motocyklistę, który kierował pojazdem mając ponad 2 promile alkoholu. Natomiast pijany kierowca z Hrubieszowa zatrzymali kierowcę, który ukrył się przed nimi w szafie.

Złoty medal Akademii Zamojskiej i brąz Politechniki Lubelskiej na AMP w tenisie stołowym

Złoty medal Akademii Zamojskiej i brąz Politechniki Lubelskiej na AMP w tenisie stołowym

Finały Akademickich Mistrzostw Polski w tenisie stołowym zostały rozegrane w Gdańsku. W rywalizacji panów ponownie najlepsza okazała się Akademia Zamojska. Z kolei wśród pań tytuł obronił Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu. Brąz wywalczyła za to Politechnika Lubelska.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium