Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

22 listopada 2007 r.
16:43
Edytuj ten wpis

Burza pod ziemią

0 6 A A

Po tym, jak związkowcy zaalarmowali Wyższy Urząd Górniczy o niebezpiecznych warunkach pracy, w Bogdance ruszyła kontrola.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Inspektorzy sprawdzają, czy stężenie metanu nie jest podwyższone i czy dokumentacja w tej sprawie nie była fałszowana.

- Natychmiast po sygnale o nieprawidłowościach przystąpiliśmy do kontroli kopalni - mówi Stanisław Kurek, dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Lublinie. - Sprawdzamy całą dokumentację począwszy od 18 października, bo wtedy pojawiła się pierwsza informacja o przekroczonym stężeniu metanu. Kompleksowo badamy też aktualne stężenia gazu. Wstępnie nie wykryliśmy stanów, które mogłyby być zagrożeniem dla bezpieczeństwa górników. Ale kontrola trwa, będę ją osobiście nadzorował.
Przypomnijmy. W środę rano prezes Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach dostał pismo od związkowców z Bogdanki. Pisaliśmy o tym wczoraj. Górnicy alarmowali, że na ścianie G5 w polu Nadrybie (główne wyrobisko wydobywcze kopalni) doszło do przekroczenia stężenia metanu o 5 proc. Twierdzili też, że wyniki pomiarów są ukrywane i nie ewidencjonowane przez dozór.
Na reakcję WUG nie trzeba było długo czekać. Jeszcze tego samego dnia prezes Piotr Buchwald polecił, by inspektorzy z Lublina skontrolowali kopalnię.
- O to nam właśnie chodziło. Chcemy, by niezależna kontrola zbadała stężenie metanu i sprawdziła, kto miał interes w tym, żeby ukrywać wcześniejsze wyniki. A co do tego nie mamy wątpliwości - mówi Alfred Bondyra, przewodniczący "Solidarności” w Bogdance, który w imieniu górników wszczął alarm.
- Sprawę potraktowaliśmy bardzo poważnie, bo życie ludzi jest najważniejsze. Jesteśmy po naradzie całego zarządu i po wstępnych kontrolach. I dziś już mogę kategorycznie stwierdzić: kopalnia była i jest bezpieczna - zapewnia Mirosław Taras, rzecznik Bogdanki. - A to, co związkowcy wysłali do WUG, to zwykła manipulacja. Ta sprawa ma drugie dno.
Tymczasem górnicy, którzy zaalarmowali "górniczą policję” widzą to zupełnie inaczej. Mówią o tym, że ich zwierzchnicy, którzy chcą się wykazać przed zarządem, celowo ukrywają informacje o podwyższonym stężeniu metanu. Twierdzą, że są szykanowani dlatego, że chcą otwarcie mówić o niebezpieczeństwie. Wczoraj rano jeden ze związkowców pracujących na ścianie G5, który jako pierwszy informował swoich przełożonych o wyższych stężeniach metanu, został przeniesiony na inny oddział.
- To perfidna zemsta! - nie kryje wzburzenia Bondyra. - Piszemy do zarządu, że jeśli nie przywrócą go na poprzednie stanowisko zgłosimy sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy i do sądu pracy!
- Nic nie wiem o takim zdarzeniu - ucina Taras.

JAK TO BYŁO W HALEMBIE

21 listopada 2006 roku w kopalni "Halemba” w Rudzie Śląskiej doszło do wybuchu metanu i pyłu węglowego. Zginęło 23 górników. Wg. ustaleń specjalnej komisji Wyższego Urzędu Górniczego za tragedię odpowiada 19 osób, w tym 16 z kierownictwa, dozoru i służby dyspozytorskiej kopalni. Eksperci uznali, że górnicy pracowali mimo przekroczenia dopuszczalnych stężeń metanu, a czujniki metanowe ustawiano tak, aby zaniżyć ich wskazania. Prokuratura postawiła zarzuty 18 osobom.

Pozostałe informacje

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Po Białej Podlaskiej od kilku dni błąkały się trzy łosie. Niestety, ich miejska przygoda zakończyła się tragicznie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium