Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
172 kilometry dróg gminnych i powiatowych w naszym regionie zostanie przebudowanych w ramach Narodowego programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Przedstawiciele samorządów podpisali we wtorek umowy. Rząd dofinansuje schetynówki kwotą 75 mln zł.
W tegorocznej edycji programu zrealizowane zostanie co najmniej 55 projektów: 20 powiatowych i 35 gminnych. Zostały one wybrane spośród 138 wniosków nadesłanych przez samorządy.
- Komisja złożona z przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Marszałkowskiego, policji i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oceniała je pod kątem bezpieczeństwa, dostępności do dróg krajowych i rozwoju społeczności lokalnych - mówi Wojciech Wilk, wojewoda lubelski.
Jest szansa, że uda się zrealizować więcej projektów. W ubiegłym roku, po rozstrzygnięciu przetargów udało się zaoszczędzić pieniądze na dodatkowe 20 wniosków.
Na to liczą m. in. samorządowcy z powiatu tomaszowskiego, którzy mogą być pewni tylko przebudowy odcinka drogi powiatowej z Tyszowiec do Klątwy o długości ponad 3,6 km. - Drugi z naszych projektów jest na ósmym miejscu na liście rezerwowej. Jestem przekonany, że dzięki oszczędnościom poprzetargowym uda się go zrealizować we wrześniu - mówi Jan Kowalczyk, starosta tomaszowski.
- Komisja złożona z przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Marszałkowskiego, policji i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oceniała je pod kątem bezpieczeństwa, dostępności do dróg krajowych i rozwoju społeczności lokalnych - mówi Wojciech Wilk, wojewoda lubelski.
Jest szansa, że uda się zrealizować więcej projektów. W ubiegłym roku, po rozstrzygnięciu przetargów udało się zaoszczędzić pieniądze na dodatkowe 20 wniosków.
Na to liczą m. in. samorządowcy z powiatu tomaszowskiego, którzy mogą być pewni tylko przebudowy odcinka drogi powiatowej z Tyszowiec do Klątwy o długości ponad 3,6 km. - Drugi z naszych projektów jest na ósmym miejscu na liście rezerwowej. Jestem przekonany, że dzięki oszczędnościom poprzetargowym uda się go zrealizować we wrześniu - mówi Jan Kowalczyk, starosta tomaszowski.
