Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Firma transportowa Contbus była po raz kolejny sprawdzana. Tym razem przez Urząd Marszałkowski. Kierowcy Contbusa dwa razy wyprowadzili urzędników w pole. Firma twierdzi, że jeździ zgodnie z prawem.
Kolejna odsłona konfliktu między Urzędem Marszałkowskim a firmą transportową Contbus. W poniedziałek i wtorek busy jeżdżące na trasie Lublin–Warszawa kontrolowali pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Wykorzystał korek
Pierwszego dnia sprytniejsi okazali się kierowcy Contbusa, którzy dwa razy uciekli kontrolerom, korzystając z korka przed rondem w Kołbieli.
– Kierowca Contbusa nagle zmienił trasę i zjechał z drogi na Warszawę, więc nie było możliwe nagranie całego przebiegu jazdy. Firma była kontrolowana ponownie we wtorek. Wyniki zostaną przekazane właścicielowi – mówi Adrianna Iwan, rzecznik marszałka województwa. W ten sposób Urząd Marszałkowski chce zmusić firmę do pokonywania trasy Lublin–Warszawa wolniej, grożąc Contbusowi odebraniem koncesji na tę linię.
Andrzej Mierzwa, pełnomocnik Contbusa, podważa zgodność z prawem działań Urzędu Marszałkowskiego. – Contbus na najbliższe 3 lata ma ważne zezwolenie, które wydał Urząd Marszałkowski, zatwierdzając aktualny rozkład jazdy z czasem przejazdu na trasie Lublin–Warszawa wynoszącym 2,5 godziny. Nie jest jasne, dlaczego urząd obecnie twierdzi, że wykonywanie przewozów na podstawie takiego rozkładu jazdy "zagraża życiu i zdrowiu pasażerów”? Ponadto, zmiana rozkładu jazdy może nastąpić wyłącznie na wniosek przedsiębiorcy wykonującego przewozy, co oznacza, że nie może nastąpić "z urzędu” – mówi Andrzej Mierzwa.
Wykorzystał korek
Pierwszego dnia sprytniejsi okazali się kierowcy Contbusa, którzy dwa razy uciekli kontrolerom, korzystając z korka przed rondem w Kołbieli.
– Kierowca Contbusa nagle zmienił trasę i zjechał z drogi na Warszawę, więc nie było możliwe nagranie całego przebiegu jazdy. Firma była kontrolowana ponownie we wtorek. Wyniki zostaną przekazane właścicielowi – mówi Adrianna Iwan, rzecznik marszałka województwa. W ten sposób Urząd Marszałkowski chce zmusić firmę do pokonywania trasy Lublin–Warszawa wolniej, grożąc Contbusowi odebraniem koncesji na tę linię.
Andrzej Mierzwa, pełnomocnik Contbusa, podważa zgodność z prawem działań Urzędu Marszałkowskiego. – Contbus na najbliższe 3 lata ma ważne zezwolenie, które wydał Urząd Marszałkowski, zatwierdzając aktualny rozkład jazdy z czasem przejazdu na trasie Lublin–Warszawa wynoszącym 2,5 godziny. Nie jest jasne, dlaczego urząd obecnie twierdzi, że wykonywanie przewozów na podstawie takiego rozkładu jazdy "zagraża życiu i zdrowiu pasażerów”? Ponadto, zmiana rozkładu jazdy może nastąpić wyłącznie na wniosek przedsiębiorcy wykonującego przewozy, co oznacza, że nie może nastąpić "z urzędu” – mówi Andrzej Mierzwa.
To zła kontrola jest
Prawnik powołuje się na ekspertyzy posiadane przez Contbus, z których ma wynikać, że przewożenie pasażerów na trasie Lublin–Warszawa, w sposób zgodny z obowiązującym rozkładem jazdy, jest całkowicie bezpieczne i może odbywać się z poszanowaniem przepisów prawa.
– Kontrola prędkości jazdy, czasu przejazdu i postoju jest zastrzeżona do wyłącznych kompetencji Inspekcji Transportu Drogowego – podkreśla pełnomocnik firmy. – Urzędnicy marszałka wykonując taką kontrolę naruszają przepisy prawa. Nie ma więc ani podstaw faktycznych, nie ma bowiem żadnego "zagrożenia”, ani podstaw prawnych, by rozważać zmianę czasu przejazdu.
Czas decyzji
Tymczasem, wśród podróżnych są zdania podzielone.
– Urzędnicy chcą zlikwidować busy, które sprawnie i szybko jeżdżą na tej trasie – mówi Andrzej Czarkowski z Lublina. – Konkurencja musi być uczciwa. Nie może być tak, że jeden pędzi 100 na godzinę, a drugi jedzie wolniej, zgodnie z przepisami – komentuje kolejny podróżny.
– Urząd Marszałkowski prawdopodobnie w przyszłym miesiąca wyda decyzję administracyjną dotyczącą koncesji firmy Contbus – kończy Adrianna Iwan. – Ta decyzja zakończy postępowanie.
Prawnik powołuje się na ekspertyzy posiadane przez Contbus, z których ma wynikać, że przewożenie pasażerów na trasie Lublin–Warszawa, w sposób zgodny z obowiązującym rozkładem jazdy, jest całkowicie bezpieczne i może odbywać się z poszanowaniem przepisów prawa.
– Kontrola prędkości jazdy, czasu przejazdu i postoju jest zastrzeżona do wyłącznych kompetencji Inspekcji Transportu Drogowego – podkreśla pełnomocnik firmy. – Urzędnicy marszałka wykonując taką kontrolę naruszają przepisy prawa. Nie ma więc ani podstaw faktycznych, nie ma bowiem żadnego "zagrożenia”, ani podstaw prawnych, by rozważać zmianę czasu przejazdu.
Czas decyzji
Tymczasem, wśród podróżnych są zdania podzielone.
– Urzędnicy chcą zlikwidować busy, które sprawnie i szybko jeżdżą na tej trasie – mówi Andrzej Czarkowski z Lublina. – Konkurencja musi być uczciwa. Nie może być tak, że jeden pędzi 100 na godzinę, a drugi jedzie wolniej, zgodnie z przepisami – komentuje kolejny podróżny.
– Urząd Marszałkowski prawdopodobnie w przyszłym miesiąca wyda decyzję administracyjną dotyczącą koncesji firmy Contbus – kończy Adrianna Iwan. – Ta decyzja zakończy postępowanie.
