Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 620 gramów suszu konopi miał w mieszkaniu 35-latek. Część schował w piekarniku.
W czwartek policjanci z Komisariatu Policji w Bychawie przeszukali pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze należące do 35-latka z gminy Strzyżewice. Mundurowi podejrzewali, że mężczyzna może mieć znaczną ilość środków odurzających.
Funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli ponad 620 gramów suszu konopi. Ukryte były w piekarniku oraz w pomieszczeniu gospodarczym. 35-latek tłumaczył się, że wiosną kupił kilka ziarenek konopi i wyhodował je na własny użytek. Twierdził, że był zaskoczony, że aż tyle gotowego suszu udało mu się uzyskać z tych roślin. Jego tłumaczenia nie potwierdzał fakt, że w mieszkaniu mundurowi ujawnili i zabezpieczyli profesjonalną, bardzo dokładną wagę elektroniczną.
W piątek mężczyzna został doprowadzony do prokuratury gdzie usłyszał zarzuty. Teraz podejrzany odpowie przed sądem za uprawę, wytwarzanie oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Za powyższe przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
