

Całość ma mieć długość 320 km, a ekspresowa droga S17 połączyć ostatecznie Warszawę z Hrebennem i granicą z Ukrainą. Kierowcy już jeżdżą po 190 km tej trasy. Kiedy dostaną pozostałą część? Trzeba poczekać.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad dzisiaj opublikowała komunikat, raportując stan realizacji inwestycji i przedstawiając plany na najbliższą przyszłość S17, która ostatecznie ma łączyć centrum kraju z granicą z Ukrainą.
Obecnie ekspresówką zaczynającą się na obwodnicy Warszawy można już dojechać do Lublina. Za jakiś czas również do Zamościa i dalej w kierunku Tomaszowa Lubelskiego oraz Hrebennego.
>>> Budowa drogi ekspresowej S17 do Zamościa łapie poślizg <<<
„Do zakończenia budowy ekspresowej siedemnastki brakuje ok. 130 km, z czego ok. 16 km stanowi ważny fragment Wschodniej Obwodnicy Warszawy” - czytamy w komunikacie.
A jakie są najbliższe plany, jeśli chodzi o trasę w obrębie województwa lubelskiego?
„Jeszcze w tym roku chcemy rozpocząć budowę trzech kolejnych odcinków S17 na południe od Zamościa w kierunku Hrebennego, o łącznej długości ok. 47 km.” - zapewnia GDDKiA, ale zastrzega, że rozpoczęcie prac w terenie będzie możliwe po wydaniu dla każdego z nich, przez Wojewodę Lubelskiego, decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID).
>>> Zaskakujące odkrycie archeologów na trasie przyszłej S17 pod Zamościem <<<
Również w tym roku mają być złożone wnioski o wydanie tych decyzji dla kolejnych trzech fragmentów trasy między Piaskami a Zamościem (w sumie 39 km) oraz ogłoszenie przetargów na dwa brakujące odcinki S17: Łopiennik - Krasnystaw oraz Zamość Sitaniec - Zamość Wschód (w sumie ponad 20 km). Te odcinki S17 domkną realizację tej trasy od Warszawy do granicy . W trakcie opracowywania jest dokumentacja projektowa dla ok. 2-kilometrowego odcinka S17 w okolicy Hrebennego.
„W przyszłości będzie to dojazd do planowanego terminala na granicy z Ukrainą. Za jego realizację odpowiada Lubelski Zarząd Obsługi Przejść Granicznych” - precyzuje GDDKiA.
