Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już od soboty 1 lutego można znów zwiedzać Muzeum Historii Miasta Lublina.
Funkcjonowanie placówki nierozerwalnie związanej z tak znaczącym zabytkiem, jakim jest Brama Krakowska, było uzależnione od prac remontowych w niej prowadzonych.
Renowację fasady Bramy Krakowskiej rozpoczęto w 2011 roku, a w 2012 roku remontowana była kopuła i ekspozycję trzeba było zamknąć.
Dziś, po odświeżeniu wnętrz muzeum można zwiedzać wystawę stałą tematycznie związaną z historią miasta, poszerzoną o wiele obiektów ze zbiorów własnych.
- Brama Krakowska to symbol miasta, obiekt niezwykle ciekawy, ale też trudny do urządzenia ekspozycji - mówi Magdalena Piwowarska, p.o. kierownika Muzeum Historii Miasta Lublina.
- Na wystawie stałej prezentujemy dzieje miasta od okresu jego lokacji do roku 1944. Są tu obiekty archeologiczne, dokumenty, przedmioty kultury materialnej. Z pewnością bardzo ciekawe są zbiory dotyczące osób, które zasłużyły się dla miasta w różnych dziedzinach - to rzemieślnicy, przemysłowcy, ludzie kultury.
Gruntowny remont części ekspozycyjnej przewidziany jest za dwa lata i muzeum ubiega się o środku unijne na ten cel. Niezbędna jest wymiana wszystkich instalacji, a także nowa aranżacja wnętrz.
- Zechcemy wprowadzić urządzenia multimedialne choć nie w taki sposób, żeby zdominowały historyczny charakter muzeum i obiektu, w jakim się ono znajduje - dodaje Magdalena Piwowarska.
W sobotę wstęp do Muzeum Historii Miasta Lublina jest bezpłatny.
