Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Henpol (Maciej Kaczanowski)
Kilkuset pracowników firmy budowlanej Henpol najprawdopodobniej straci pracę. Spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Domagają się tego również wierzyciele.
http://get.x-link.pl/9bf02454-8de4-e9cc-5967-2e51c8c9c40d,ccccb310-c6b6-507c-0552-54efa96596b6,embed.html
Bez pieniędzy na święta
– Nie dostałem pensji za listopad. Nie wiem, czy dostanę za grudzień – mówi jeden z murarzy, pracujących w Henpolu. – Sam utrzymuję rodzinę. Mam na głowie kredyty. Od grudnia wysłali nas na urlopy, a rachunki nie poczekają.
Nieliczni pracownicy pojawili się dzisiaj w siedzibie firmy przy ul. Gospodarczej. Wypełniali dokumenty niezbędne do uzyskania świadczeń z funduszu świadczeń socjalnych.
– Sytuacja na rynku pracy jest ciężka, może dopiero wiosną uda się znaleźć pracę – dodaje jeden z budowlańcow z Henpolu. – Tutaj nie było większych opóźnień z wypłatami, najwyżej 2 – 3. O groźbie upadłości nikt nie wspominał. Dowiedziałem się z internetu.
Nieopłacalna budowa dróg
Henpol zatrudnia 350 osób. Cała załoga może stracić pracę. Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynęły bowiem trzy wnioski o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej spółki. Dwa złożyli wierzyciele, trzeci władze spółki. Henpol ma zaległości w płatnościach wobec kontrahentów i pracowników. Do tego można doliczyć opóźnienia w opłatach dla ZUS i Urzędu Skarbowego. Łączna kwota zaległych należności to ponad 172 mln zł. Tymczasem wartość majątku firmy to nieco ponad 100 mln zł.
– W swoim wniosku Henpol wskazał, iż spółka poniosła wysokie straty na budowie dróg, nastąpił też spadek liczby ofert na rynku budowlanym, a zobowiązania firmy przekroczyły znacząco wartość jej majątku – wyjaśnia sędzia Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. – Ponadto wielu inwestorów rozwiązało umowy ze spółką.
Rozprawa dotycząca upadłości Henpolu odbędzie się 21 stycznia. Jeśli firma zbankrutuje, syndyk zajmie się sprzedażą jej majątku. Cała załoga straci pracę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wręczanie wypowiedzeń rozpocznie się jeszcze przed końcem roku.
Prezes milczy
– Nie będę udzielał w tej sprawie żadnych informacji – skwitował Henryk Polak, prezes Henpolu. Zapowiedział jednocześnie, że na stronie internetowej firmy, pojawi się specjalne oświadczenie.
Henpol to jedna z największych firm budowlanych w regionie. Wśród inwestycji, które miała realizować były m.in. wilanowski ratusza w Warszawie, Galeria Dębiec w Poznaniu czy biblioteka Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Firma budowała również osiedla mieszkaniowe.
Wśród deweloperów, którzy zakończyli współpracę z Henpolem są m.in. Wikana i NAP Invest.
Bez pieniędzy na święta
– Nie dostałem pensji za listopad. Nie wiem, czy dostanę za grudzień – mówi jeden z murarzy, pracujących w Henpolu. – Sam utrzymuję rodzinę. Mam na głowie kredyty. Od grudnia wysłali nas na urlopy, a rachunki nie poczekają.
Nieliczni pracownicy pojawili się dzisiaj w siedzibie firmy przy ul. Gospodarczej. Wypełniali dokumenty niezbędne do uzyskania świadczeń z funduszu świadczeń socjalnych.
– Sytuacja na rynku pracy jest ciężka, może dopiero wiosną uda się znaleźć pracę – dodaje jeden z budowlańcow z Henpolu. – Tutaj nie było większych opóźnień z wypłatami, najwyżej 2 – 3. O groźbie upadłości nikt nie wspominał. Dowiedziałem się z internetu.
Nieopłacalna budowa dróg
Henpol zatrudnia 350 osób. Cała załoga może stracić pracę. Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynęły bowiem trzy wnioski o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej spółki. Dwa złożyli wierzyciele, trzeci władze spółki. Henpol ma zaległości w płatnościach wobec kontrahentów i pracowników. Do tego można doliczyć opóźnienia w opłatach dla ZUS i Urzędu Skarbowego. Łączna kwota zaległych należności to ponad 172 mln zł. Tymczasem wartość majątku firmy to nieco ponad 100 mln zł.
– W swoim wniosku Henpol wskazał, iż spółka poniosła wysokie straty na budowie dróg, nastąpił też spadek liczby ofert na rynku budowlanym, a zobowiązania firmy przekroczyły znacząco wartość jej majątku – wyjaśnia sędzia Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. – Ponadto wielu inwestorów rozwiązało umowy ze spółką.
Rozprawa dotycząca upadłości Henpolu odbędzie się 21 stycznia. Jeśli firma zbankrutuje, syndyk zajmie się sprzedażą jej majątku. Cała załoga straci pracę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wręczanie wypowiedzeń rozpocznie się jeszcze przed końcem roku.
Prezes milczy
– Nie będę udzielał w tej sprawie żadnych informacji – skwitował Henryk Polak, prezes Henpolu. Zapowiedział jednocześnie, że na stronie internetowej firmy, pojawi się specjalne oświadczenie.
Henpol to jedna z największych firm budowlanych w regionie. Wśród inwestycji, które miała realizować były m.in. wilanowski ratusza w Warszawie, Galeria Dębiec w Poznaniu czy biblioteka Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Firma budowała również osiedla mieszkaniowe.
Wśród deweloperów, którzy zakończyli współpracę z Henpolem są m.in. Wikana i NAP Invest.
