Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Uniwersytet Medyczny w Lublinie zaproponował przyszłym lekarzom... zbiór truskawek w Holandii. Taką ofertę pracy mogą znaleźć studenci na stronie internetowej uczelni.
Aktualizacja artykułu: 15
czerwca
2017 r.
16:32
Jak czytamy w ogłoszeniu, przyszli medycy są potrzebnie do robót przy „sadzeniu sadzonek w doniczkach, przerywaniu kwiatów czy zbiorze truskawek”. Mile widziane są doświadczenie, umiejętność pracy w grupie, pozytywne nastawienie i wysoka motywacja do pracy, a także dobra kondycja fizyczna. Język angielski powinien wystarczyć na poziomie komunikatywnym.
Za pracę w wymiarze ok. 40-50 godzin tygodniowo (8-12 godzin dziennie) pracodawca oferuje 9,43 euro za godzinę oraz umowę o pracę od 15 czerwca do początku sierpnia. Zastrzega, że jest możliwa praca w niedzielę (w zależności od warunków pogodowych). Za mieszkanie i ubezpieczenie płaci pracownik – odpowiednio 70 euro i 20,8 euro tygodniowo.
Na stronie internetowej Biura Karier Uniwersytetu Medycznego jest dużo ogłoszeń pracy z zagranicy. Jednak wszystkie dotyczą zawodów związanych z profilem uczelni. Co wspólnego z wykształceniem przyszłego lekarza ma praca przy zbiorze truskawek? –W katalogu propozycji nadesłanych nam ostatnio przez Wojewódzki Urząd Pracy znalazła się oferta holenderska. Omyłkowo została ona upubliczniona na stronie internetowej uczelni – mówi Włodzimierz Matysiak, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Matysiak zapewnia, że UM nie jest organizatorem wyjazdów na truskawki do Holandii. Oferta już zniknęła ze strony.
