Miasto nie da 8 mln złotych na Lubelskie Centrum Żeglarstwa. Prezydent wycofał projekt uchwały przewidującej takie dofinansowanie.
– W związku z wątpliwościami, jakie się pojawiłu dotyczącymi finansowania budowy centrum prezydent zaproponował, aby to miasto poprzez MOSiR wzięło na siebie ciężar inwestycji i zaprosiło fundację do tworzenia tego centrum – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta. Miasto najprawdopodobniej poczeka do listopada przyszłego roku, do kiedy to fundacja zobowiązała się zbudować ośrodek żeglarski.
Niedotrzymanie tego terminu byłoby podstawą do rozwiązania z fundacją umowy dzierżawy gruntów zawartej z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji.
– Będziemy kontynuować starania o to, żeby to centrum powstało. Wierzymy w społeczną potrzebę i akceptację – komentuje Artur Kawa, członek rady fundacji Lubelskie Centrum Żeglarstwa. – Jeżeli na tej sesji radni nie będą mogli się wypowiedzieć, czy chcą to dofinansować, czy nie, to będziemy się starali, by taką możliwość mieli później.