Jeszcze rok temu metr kwadratowy mieszkania kosztował w Lublinie 3 tys. zł. Dziś nawet dwa razy tyle.
Andrzej Mrówka od kilku miesięcy szuka niewielkiego mieszkania dla 3-osobowej rodziny. Przegląda gazety, odwiedza agencje nieruchomości. Ale wciąż nie znalazł odpowiedniej oferty. - Obliczyliśmy z żoną, że na tę inwestycję możemy przeznaczyć najwyżej 150 tys. zł. A za te pieniądze nie kupimy dziś w Lublinie nawet kawalerki - mówi pan Andrzej.
Agenci nieruchomości przyznają, że takich cen w nieruchomościach nie było jeszcze nigdy. W ciągu roku mieszkania i domy podrożały średnio o 100 proc. - Jeszcze we wrześniu ub. roku można było kupić ładny dom z lat 70. za 350-400 tys. zł. Dziś taki sam kosztuje co najmniej 600 tys. zł. A w nowszej technologii od 800 tys. w górę - wylicza Tomasz Iwan, prezes Biura Nieruchomości Kleczkowski w Lublinie.
Podobnie z mieszkaniami. W Lublinie ceny na rynku wtórnym zaczynają się od 4-5 tys. zł za mkw. na Kalinie, Bronowicach, Tatarach. I dochodzą do 6 tys. zł na Czechowie, Czubach, LSM. Nowe mieszkanie kosztuje zaś od 4 do 6 tys. za mkw (stan surowy zamknięty). Można wybierać w kilkunastu ofertach lubelskich deweloperów. - Klienci spokojnie analizują oferty. Nie ma już takiej paniki, jak rok temu, gdy wszystko schodziło na pniu - ocenia Katarzyna Wolińska z Mak-Domu. - Ceny wyhamowały szalony popyt.
Taniej kupimy mieszkanie poza Lublinem. W Świdniku, Puławach, Chełmie i Zamościu zapłacimy ok. 3,5 tys. zł za mkw. W Łęcznej poniżej 3 tys. zł, a w mniejszych miejscowościach bliżej wschodniej granicy nawet ok. 2 tys. zł. - Ale to w Lublinie jest praca i to tutaj ludzie chcą mieszkać, stąd takie wysokie ceny - tłumaczy Iwan. - Choć coraz więcej osób pyta o obrzeża miasta, albo np. o Turkę albo Świdnik. Za ten sam metraż i podobny standard możemy zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy mniej. Ale ja bym radził szukać okazji w Lublinie. Sprzedający zaczynają powoli schodzić z ceny. Sądzę, że do końca roku ceny mieszkań spadną, szczególnie tych starszych, z wielkiej płyty.
Innego zdania są eksperci finansowi. - Nie ma szans na spadek cen w Lublinie - twierdzi Paweł Majtkowski z Expandera. - To rynek, który się rozwija i dlatego do końca roku ceny mieszkań jeszcze mogą wzrosnąć. W Warszawie wyhamowały na 9-9,5 tys. zł, w Lublinie to będzie ok. 6-6,5 tys. zł za mkw.
Wybrane oferty (rynek wtórny)
* Lublin, Czechów, 48 m - 225 tys. zł
* Lublin, LSM, 46 m - 249 tys. zł
* Świdnik, 62 m - 220 tys. zł
* Świdnik, 48 m - 190 tys. zł
* Zamość, 50 m - 155 tys. zł
* Chełm, 61 m - 170 tys. zł