Kuśmirowski to artysta plastyk, który w 2003 roku zrobił dyplom z rzeźby na Wydziale Artystycznym UMCS, a teraz robi błyskotliwą karierę w Polsce i na świecie. W ubiegłym roku miał 9 wystaw indywidualnych, brał udział w 14 zbiorowych, jego prace wiszą w prestiżowych galeriach obok dzieł Tadeusza Kantora czy Andy Warhola.
Prestiżową Nagrodę Miasta Lublina za upowszechnianie kultury dostali Ela i Lech Cwalinowie.
- Ela i Lech Cwalinowie, gospodarze Hadesu we dwójkę robią tyle, co wielkie instytucje kultury zatrudniające po kilkadziesiąt osób - powiedział Mirosław Haponiuk, przewodniczący komisji.
- Dziękuję z nagrodę, przez tyle lat działalności nie dostaliśmy od nikogo ani złotówki dotacji - powiedziała wzruszona Cwalinowa.
Prezydent Włodzimierz Wysocki, który nagrody wręczał powiedział, że w Lublinie panuje głód kultury, w którą warto inwestować.
Nagrody dostali także:
Renata Bartnik z Muzeum Lubelskiego, Dorota Borowiecka z Miejskiej Biblioteki Publicznej im. H. Łopacińskiego, Zbigniew Dmitroca, Renata Filipiak z Miejskiej Biblioteki Publicznej im. H. Łopacińskiego, Piotr Gajos z Teatru Andersena, Anna Ignasiak z BWA, Bartłomiej Kasprzykowski, aktor spektaklu "Kamienie w kieszeniach”, Renata Kiełbińska z klubu SM Czuby, Jan Kondrak z Federacji Bardów, Andrzej Kopyciński z Zespołu Pieśni i Tańca Lublin, Rafał Koziński z Centrum Kultury, Grzegorz Linkowski z ACK Chatka Żaka, Jolanta Męderowicz z BWA, Katarzyna Michalak z Radia Lublin, Grzegorz Rzepecki z Centrum Kultury, Szymon Sędrowski z teatru Osterwy, Marcin Skrzypek z Teatru NN, Aleksandra Szulc-Choma z DDK Bronowice, Piotr Wijatkowski z Filharmonii Lublinie i Łukasz Witt- Michałowski, reżyser "Kamieni w kieszeniach” spektaklu przygotowanego w Scenie Grafitti w Lublinie.