Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 marca 2017 r.
13:26

Nikola ma szansę na normalne życie. Możemy jej pomóc. Brakuje 15 tys. zł

1179 18 A A
Córka wszystko rozumie. Wszystko pamięta - mówi pani Justyna, mama 5-letniej Nikoli. - Potrafi liczyć do pięciu. Kolory, kształty, instrumenty - wszystko to zna. Uwielbia koniki i kotki. To jest bardzo mądra dziewczynka
Córka wszystko rozumie. Wszystko pamięta - mówi pani Justyna, mama 5-letniej Nikoli. - Potrafi liczyć do pięciu. Kolory, kształty, instrumenty - wszystko to zna. Uwielbia koniki i kotki. To jest bardzo mądra dziewczynka (fot. Maciej Kaczanowski)

5-letnia Nikola Kowalik z Lublina nie mówi, nie siedzi, nie chodzi. Dopiero uczy się jak trzymać głowę czy obracać z brzucha na plecy. Wszystko przez opryszczkowe zapalenie mózgu, na które zachorowała w wieku 2 lat. Szansą na poprawę jej życia jest terapia komórkami macierzystymi, na którą rodzina dziewczynki zbiera pieniądze. Brakuje jeszcze ok. 15 tysięcy złotych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Nikola była prawidłowo rozwijającym się, zdrowym dzieckiem aż do momentu kiedy zachorowała na opryszczkowe zapalenie mózgu - mówi dr Magdalena Chrościńska-Krawczyk, neurolog z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie, która odpowiada w USD za terapię komórkami macierzystymi. - Zapalenia mózgu, którego jednym z najcięższych rodzajów jest właśnie opryszczkowe zapalenie mózgu, dają duże powikłania. Są to ciężkie w dużej mierze śmiertelne choroby, które jeśli dziecko przeżyje prowadzą do zmian między innymi w obrębie układu nerwowego. Tak właśnie jest u Nikoli.

- Córka wszystko rozumie. Wszystko pamięta - mówi Justyna Sadurska z Lublina, mama 5-letniej Nikoli. - Potrafi liczyć do pięciu. Kolory, kształty, instrumenty - wszystko to zna. Uwielbia koniki i kotki. To jest bardzo mądra dziewczynka.

Pamiętam ten dzień

Opryszczkowe zapalanie mózgu wywołuje wirus opryszczki (HPV). Zaatakował. kiedy Nikola miała 2 lata i miesiąc. - Opryszczka pojawiła się w sierpniu 2013 roku - mówi mama Nikoli. - Poszliśmy do przychodni, ale lekarka odradziła smarowanie opryszczki maścią. Tak też zrobiliśmy. Opryszczka zniknęła. Nic się nie działo.

Spokój nie trwał długo. - We wrześniu zaczęły się objawy wskazujące na przeziębienie. A to Nikolę bolało gardło, a to miała jednodniową gorączkę - opisuje pani Justyna. - Byliśmy u lekarza, prosiłam o antybiotyk, ale nikt recepty nam nie wypisał.

Leczenie nie przynosiło rezultatów. Stan dziecka się pogarszał. Bliscy zawieźli dziewczynkę do szpitala. - Pamiętam ten dzień dokładnie. To był piątek, 13 września 2013 roku - mówi ze złami w oczach mama 5-latki.

Tym razem dziewczynka otrzymała antybiotyk i wróciła do domu. - Następnego dnia córeczka zaczęła się słaniać na nogach. Miała problemy z mówieniem. Zadzwoniliśmy po pogotowie. Gdyby nie upór brata mojego narzeczonego, Sławka, bo pogotowie nie chciało nas zabrać do szpitala, to myślę, że Nikola by nie przeżyła.

Dziewczynka ponownie trafiła do szpitala. - Nie było miejsca na salach, więc łóżko Nikoli stało na korytarzu - opisuje mama dziewczynki. - Wieczorem, kiedy mój narzeczony wychodził ze szpitala ok. godz. 22 zmierzył jeszcze jej temperaturę. Miała 38,5 stopnia. Gorączka utrzymywała się już od tygodnia. To chyba był taki alarm. Termometr laserowy, który miała pielęgniarka pokazał jednak, że temperatura jest niższa: 37,4 stopnia. Stwierdziła, że żadnych leków nie trzeba podawać.

Diagnoza

Najgorsze zaczęło się chwilę później. - Wybiegłam za pielęgniarką, bo widziałam, że Nikola jest rozpalona i temperaturę trzeba obniżyć. Poprosiłam o lek. Dostałam go. Podałam go Nikoli, popiła lekarstwo i wtedy zaczęły się drgawki. Wzywałam pomocy. Pielęgniarka wzięła córkę na ręce. Pamiętam oczy Nikoli, jej gałki były wywrócone. Straciła przytomność. Byłam w szoku. Błagałam, aby pomogli mojemu dziecku. Klęczałam pod tymi drzwiami do gabinetu zabiegowego, gdzie leżała Nikola.

Dziewczynka otrzymała tlen. - Stan córki się polepszył. Przyszedł jednak kolejny atak - mówi mama dziewczynki. - To było dzień później. Nikola siedziała i jadła. W pewnym momencie odwróciła głowę i kontakt z nią się urwał. Po tym napadzie już tylko leżała. Mówiła jedynie „tak” i „nie”. Ta mowa u niej już zanikała.

Dwa dni później dziewczynkę przewieziono na oddział zakaźny. - Na Biernackiego Nikola już nie mówiła, nie chodziła, nie siedziała - opisuje pani Justyna. - Pierwszy tydzień był przełomowy. Gorączka nie spadała. Na zmianę z narzeczonym robiliśmy jej zimne okłady. Wtedy też postanowiliśmy Nikolę ochrzcić, tutaj w szpitalu. Można w to wierzyć lub nie, ale po tym sakramencie gorączka spadła jakby ktoś ręką odjął. Dla mnie był to dowód, że Bóg istnieje.

Kolejne badania i diagnoza: opryszczkowe zapalenie mózgu. - Stan Nikoli można porównać do stanu dziecka z porażeniem mózgowym - mówi mama dziewczynki.

Komórki macierzyste

- U Nikoli doszło do deficytów w obrębie funkcji motorycznych. Do tego doszły napady padaczkowe. Upośledzeniu uległy też funkcje poznawcze - opisuje dr Chrościńska-Krawczyk. - Nikola i tak dużo osiągnęła rehabilitacją i pracą z terapeutami. Jest to jednak na tyle małe dziecko i jej mózg jest wciąż na tyle plastyczny, że można jeszcze bardziej usprawnić i poprawić funkcjonowanie dziewczynki. Komórki macierzyste jej nie wyleczą, ale mogą pomóc w jej funkcjonowaniu.

Nikola została zakwalifikowana do terapii podania komórek macierzystych. - Ponieważ jest to terapia eksperymentalna, na jej przeprowadzenie musi się zgodzić Komisja Bioetyczna - wyjaśnia dr Chrościńska-Krawczyk.

Komisja Bioetyczna na leczenie Nikoli się zgodziła. Rodzina dziewczynki, której na leczenie nie stać, zaczęła już zbiórkę pieniędzy na terapie i rehabilitację. - W sumie to koszt ok. 30 tysięcy złotych - mówi pani Justyna.

Połowę tej kwoty udało się już rodzinie 5-latki zebrać. - Czekamy na komórki macierzyste, za które to trzeba zapłacić. Są one przygotowywane w laboratorium Polskiego Banku Komórek Macierzystych - wyjaśnia dr Chrościńska-Krawczyk. - Pochodzą ze sznurów pępowinowych żywych, zdrowych i donoszonych noworodków, od dawcy niespokrewnionego. Po przygotowaniu komórki są transportowane do naszego szpitala i u nas są dziecku podawane. Podań jest pięć, w odstępach około dwumiesięcznych.

Leczenie

Pierwsze podanie jest dożylne. - Aby sprawdzić jak dziecko zareaguje – wyjaśnia dr Chrościńska-Krawczyk. - Zazwyczaj nic się nie dzieje. W przypadku uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, mózgowego porażenia dziecięcego jak i w przypadku np. zmian po encefalopati niedotlenieniowo-niedokrwiennej, po infekcjach jak u Nikoli, rozważa się też podania bezpośrednio do płynu mózgowo-rdzeniowego. Czyli bezpośrednio do ośrodkowego układu nerwowego.

W trakcie terapii bardzo ważna jest rehabilitacja. - Komórki stymulują poprawę funkcji układu nerwowego - dodaje dr Chrościńska-Krawczyk. - Same z siebie nic nie zrobią. Dlatego w przypadku dzieci z dysfunkcją ruchu tak ważna jest rehabilitacja w trakcie terapii komórkowej.

Rezultaty tego eksperymentalnego leczenia w przypadku takich schorzeń jak u Nikoli są obiecujące. - Jeśli chodzi o mózgowe porażenie dziecięce - to jest to zaburzenie funkcji ruchu podobne jak u Nikoli - poprawę obserwowaliśmy u ok. 70 procent dzieci - przyznaje dr Chrościńska-Krawczyk. - Nie jest to jednak tak spektakularna poprawa, że dziecko wstanie, chodzi i funkcjonuje tak jak przed chorobą. To nie jest wyzdrowienie. Można jednak poprawić funkcjonowania takich dzieci.

- U Nikoli napięcia mięśniowe są tak ogromne, że właśnie przed państwa przyjazdem córka przygryzła sobie wargę aż do krwi - przyznaje mama 5-latki. - Każde słowo, które wypowiem a ona sobie coś przypomni, to już jest to spięcie. Domyślam się, że to sprawie córce ból. Nikoli mięsnie nie zanikają, ale te napięcia przeszkadzają w ćwiczeniach.

Przy terapii z użyciem komórek macierzystych dużą rolę odgrywa czas. - Z obserwacji pacjentów, których prowadzę widzę, że terapia przynosi lepsze efekty u dzieci do 6, 7 roku życia - potwierdza dr Chrościńska-Krawczyk. - Im młodsze dziecko tym widoczny efekt jest większy. Najważniejsze, że Nikola została zakwalifikowana i że jest zgoda Komisji Bioetycznej.

Bliskim 5-latki pozostał jednak jeszcze problem z pieniędzmi na leczenie dziewczynki.

JAK POMÓC?

* Pieniądze na leczenie dziewczynki można wpłacić za pośrednictwem Fundacji Siepomaga - www.siepomaga.pl/nikolakowalik

* Można przekazać również darowiznę lub 1 procent z podatku za pośrednictwem Fundacji Avalon. KRS: 0000270809 z dopiskiem: Kowalik, 3262

Przelew tradycyjny

Odbiorca: Fundacja Siepomaga ul. 27 Grudnia 9A/14 61-737 Poznań Nr konta: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 Tytułem: 5650 Nikola Kowalik darowizna

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

110,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

opryskiwacz

lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

Montażówka

lublin

0,00 zł

Komunikaty