Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 maja 2003 r.
20:49
Edytuj ten wpis

Potop z nieba

Oberwany mostek w Wierzchowiskach II (Izabela Leszczyńska)
Oberwany mostek w Wierzchowiskach II (Izabela Leszczyńska)

Nawałnica zaczęła się tuż po rozpoczęciu Wieczorynki. Grzmiało i błyskało przez trzy godziny. Woda zabierała po drodze wszystko: drzewa, beczki, sławojki, rwała asfalt, zatykała przepusty, wdzierała się do domów. W Wierzchowiskach prawie we wszystkich gospodarstwach
są szkody

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Była godzina ok. 20.30. Trzech mężczyzn i kobieta wracali maluchem z Antoniowa w stronę Piłatki. Deszcz lał jak z cebra, do tego grzmoty i błyskawice. Widząc, co się dzieje, kierowca skręcił w lepszą drogę na Wierzchowiska. Ale przejazdu nie było. Na środku drogi stał inny samochód. Kierowca próbował uruchomić silnik. Po chwili motor zaskoczył i wycofał się. Czekający w maluchu nie zdążyli pojechać dalej. Auto porwała z drogi fala powodziowa.
- Woda niosła nas, nie wiedzieć gdzie. Razem z autem wpadliśmy pod wodę. Kolega krzyknął tylko: trzymajmy się razem - opowiada Zenon Mazur.

Ratowali się sami

Józef Wieleba, który siedział za kierownicą, wydostał się jako pierwszy. Przez drzwi wyciągnął żonę. Tą samą stroną wydostał się Jan Mazur. - Pod wodą mało nogi mi nie wyrwało, bo korzeń ją uwięził. Napiłem się wody, uwolniłem nogę i wypłynąłem w ostatniej chwili.
Uratowani zdążyli jeszcze zobaczyć przez moment trzeciego pasażera, Tadeusza P. - Było ciemno, chyba we wsi nie było światła. Tylko jak piorun strzelił, zobaczyłem twarz kolegi. Krzyknął "ratunku” i przykryła go woda. Tragedia, nie daj Boże - dodaje Mazur.
Troje ocalałych zaczęło wzywać pomocy, ale znikąd żywej duszy. Dostrzegli dachy domów na pagórku. Zapukali w okno do pierwszego z brzegu. Kobieta z dzieckiem na rękach wskazała im drogę do drzwi.
- Mieli wszyscy błoto na włosach i ubraniu, bałam się im otworzyć - przyznaje Zofia Jachim z Wierzchowisk. Natychmiast zadzwoniła po straż i policję.

Cudem odpalił

- Brakowało nam 20 metrów, żeby zjechać z drogi - mówi Ania Budkowska. To ich auto stało na drodze w Wierzchowiskach, gdy nadjechał Wieleba. - Wszędzie było już pełno wody i silnik zgasł w samochodzie. Mąż nie mógł odpalić. Ci w maluchu naprzeciw nas nawet nie widzieli, co się za ich plecami dzieje. A rzeka szalała. Dzieci - 7-letnia Paulina i 3-letnia Kinga - zaczęły piszczeć ze strachu. Już mieliśmy brać je na ręce i uciekać, gdy mąż cudem odpalił. Zdążyliśmy - ociera z oczu łzy.
W poniedziałek przyszła do pracy w przedszkolu. Cały dzień było jej zimno. Nawet nie chce myśleć, co mogło się stać, gdyby wtedy wyszli z auta. - Zatrzymaliśmy się u teściów. Dopiero w poniedziałek dowiedzieliśmy, że rzeka porwała człowieka.

Wielkie sprzątanie

Wczoraj w Wierzchowiskach cała wieś sprzątała po niedzielnej ulewie. - Siedzieliśmy w domu, jak usłyszeliśmy szum - Anna Wielgus prostuje plecy. W ręku szufelka do zgarniania błota z podłogi. - Dzieci były na dole. Skoczyłam je zabrać. Jak wróciłam drugi raz po mamę, wody było już tyle, że nie mogłam otworzyć drzwi. Krzyknęłam, żeby skoczyła na stół. Woda sięgała mi prawie po ramię. Mama ma chore nogi, ale jakoś dzięki Bogu wdrapała się na stół. Zabrali ją z niego strażacy.
Anna Wielgus jest listonoszem. Wczoraj przekonała się, co to zawodowa solidarność. W odmulaniu domu pomagali jej naczelnicy poczty z Modliborzyc i Janowa Lubelskiego oraz dwanaście innych osób. Reszta pracowników poczty w tym czasie dwoiła się i troiła, by przesyłki dotarły do adresatów.
- Moja mama ma 87 lat i czegoś takiego nie widziała - dodaje Zofia Jachim. - Nic nie zapowiadało takiej zlewy.
W ogródkach zamiast sałaty, ogórków, rzodkiewki jakieś 20 centymetrów mułu. Gdzieniegdzie widać krzewy truskawek, ale i tak rolnicy mówią, że w tym roku nic z nich już nie będzie.
W wielu gospodarstwach potopiły się zwierzęta. - Rzuciłem świniom belki słomy i tylko dlatego ocalały - mówi Józef Serwatka z Wierzchowisk II. Jego córki siedzą na progu. Nie mają siły się ruszyć. Całą noc porządkowały dom.

W Zdziłowicach też powódź

Szeroką falą - 150-metrów - powódź przeszła też przez pobliskie Zdziłowice.
- Byłam na drodze, gdy usłyszałam szum - mówi Joanna Wiechnik. - Z góry szła rwąca woda. Nie zdążyłam pomyśleć i wbiegłam na wzniesienie.
Gospodarze próbowali ratować inwentarz. - Krowa i cielak stały w wodzie. Tylko łby im było widać. Przeżyły, ale świnie i kury się potopiły - mówi Janusz Michalczyk.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty