Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 kwietnia 2002 r.
22:57
Edytuj ten wpis

Ścigani przez dwie granice

0 0 A A
39-letnia zakładniczka nagle wbiega za dystrybutor. Rzuca się w kierunku policyjnego passata. Jest u
39-letnia zakładniczka nagle wbiega za dystrybutor. Rzuca się w kierunku policyjnego passata. Jest u
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
22 godziny trwał dramat dwóch zakładniczek pojmanych przez sprawców napadu na bank w rejonie Hamburga. Bandyci uciekali seatem pokonując 1600 kilometrów. Sforsowali granice na Odrze i Bugu. Przez Lubelszczyznę mknęli
z prędkością przekraczającą 170 km na godzinę. Zatrzymano ich w okolicach Równego na Ukrainie
Porywacze z zakładnikami wjeżdżają do Lublina o godz. 9.40. Kluczą po mieście. Aleją Solidarności kierują się na Piaski. Po drodze nie ma żadnej policyjnej blokady. Większość kierowców nie zdaje sobie sprawy, że jadą obok groźnych, uzbrojonych przestępców.
Godz. 10.03. Srebrny seat w asyście kilkunastu radiowozów podjeżdża pod dystrybutor z olejem napędowym na stacji benzynowej w Bystrzejowicach. Za nimi w odległości 3 metrów staje pierwszy z radiowozów. Z seata wysiada zakładniczka. - Zatankowała za 75 zł - opowiada Andrzej Wróbel, pracownik stacji. - Porywacze mieli zasłonięte twarze.
Dalsze wydarzenia toczą się błyskawicznie. Kobieta nagle wbiega za dystrybutor. Porywacze nie reagują. Rzuca się w kierunku policyjnego passata. Jest uratowana.
Seat z piskiem opon rusza w kierunku Piask. Szybkościomierz w policyjnym radiowozie wskazuje momentami 170 km/h. Jadący z przeciwka przezornie zjeżdżają na bok. Liczy się każda minuta. Uratowana kobieta przez cały czas jest w passacie, który wciąż uczestniczy w pościgu za porywaczami. Zapada decyzja - nie narażać życia i zdrowia Niemki. 3 kilometry za Piaskami passat zatrzymuje się. Kilkanaście sekund później zakładniczka mknie policyjnym polonezem w kierunku Lublina. Za jego kierownicą sierż. sztab. Waldemar Stępniak z KMP w Lublinie.
- Musiałem przebiec na drugą stronę jezdni - opowiada W. Stępniak. - O mało nie wpadłem pod samochód. Uwolniona kobieta rzuciła mi się na szyję. Nie chciała mnie puścić. Szlochała jak małe dziecko. Trudno ją było zrozumieć. Pierwsze pytanie, jakie zadała, to czy jesteśmy ukraińskimi policjantami. Gdy odparłem, że jest w Polsce, zaczęła jeszcze bardziej płakać.
W drodze do Lublina kobieta prosi, żeby zadzwonić do jej matki oraz do banku, że jest cała i zdrowa, i wciąż martwi się o swoją koleżankę. Mówi, że porywacze posługiwali się językiem tureckim lub albańskim. Grozili bronią.
Tymczasem policyjny konwój towarzyszy porywaczom do granicy w Dorohusku. Około godz. 11 są na granicy, a kilka sekund później po ukraińskiej stronie.
- Przejechali tak szybko, że nie zdążyliśmy zanotować numerów rejestracyjnych - opowiada jeden z funkcjonariuszy Straży Granicznej.
O godz. 15.44 w rejonie Równego na Ukrainie, po uwolnieniu zakładniczki, bandyci oddali się w ręce milicji.

Trzy pytania do... - Artur Kostowski jest od dziesięciu lat operatorem telewizyjnym.

Wczoraj rano w Bystrzejowicach wykonał wstrząsające zdjęcia ucieczki jednej z zakładniczek z rąk uzbrojonych bandytów. Ryzykował życiem. Z nakręconego materiału jasno wynika, że jeden z przestępców w chwili mijania kamerzysty mierzył do niego z pistoletu maszynowego.

• Jak to się stało, że znalazł się pan z kamerą
w odpowiednim miejscu
i czasie?
- Miałem szczęście. Informację o pościgu dostaliśmy z wystarczającym wyprzedzeniem, by się móc przyłączyć. Kiedy bandyci zjechali na stację benzynową,
ustawiłem kamerę przy wyjeździe. Chwilę później kobieta uciekła...
• Czy zdawał pan sobie sprawę z niebezpieczeństwa?
- Kiedy filmowałem, nie zastanawiałem się nad tym. Błysk lufy widziałem ułamek sekundy. Później zdałem sobie sprawę, że mogli mnie wziąć za zakładnika po ucieczce Niemki.
• To były najlepsze zdjęcia, jakie dotychczas pan nakręcił?
- Lepszego materiału nigdy wcześniej nie udało mi się zarejestrować.
Pytał Maciej Kaczanowski

Dziękujemy lubelskiemu Oddziałowi Telewizji Polskiej SA za możliwość skorzystania ze zdjęć Artura Kostowskiego

Oni widzieli

Maria Krawczyk - inspektor w Urzędzie Gminy w Puławach
• Około godz. 9.30 usłyszałam, że ktoś jedzie na sygnale. Natychmiast wyjrzałam na zewnątrz. Okna budynku Urzędu Gminy,
w którym pracuję, wychodzą na ulicę Piłsudskiego. To jedyna trasa w okolicy, którą można przekroczyć Wisłę. Właśnie tędy przejeżdżał policyjny konwój. Ujrzałam radiowozy na sygnale, które eskortowały jakiś srebrny pojazd. Dopiero po kilku minutach skojarzyłam to wydarzenie z informacją podaną w radiu


Pracownik stacji benzynowej w Bystrzejowicach
• Siedziałem w biurze i wszystko dokładnie widziałem. Podjechał srebrny seat na niemieckich numerach. Za nim sznurek aut. Trochę radiowozów i cywilne. Niektóre były nawet na łódzkich numerach. Wyszedł nasz pracownik. W połowie drogi ktoś coś krzyknął. On wrócił. Na stacji był już wtedy policyjny volkswagen. Drugi radiowóz stał przy wjeździe.
Z seata wyszła zakładniczka. Widziałem, jak podchodziła pod dystrybutor. Zatankowała za 75 zł. Odłożyła pistolet od dystrybutora, zakręciła wlew i przebiegła na drugą stronę. Rozejrzała się chwilę
i podbiegła w stronę radiowozu, który już do niej podjeżdżał z otwartymi drzwiami.
A bandyci cały czas siedzieli spokojnie. Gdyby nie policja, to byśmy pewnie niczego nie zauważyli.


Cezary Potapczuk - reporter radia RMF FM.
• Byłem na stacji w Bystrzejowicach chwilę po zajściach. Po drodze widziałem radiowóz, który odwoził zakładniczkę do Komendy Wojewódzkiej Policji. Z tego, co wiem, bandyci podjechali na stację. Mieli na twarzach kolorowe chustki i broń krótką. Kazali kobiecie wysiąść i zatankować. Ta napełniła bak, schowała się za dystrybutor i uciekła w stronę radiowozów. Jeden podjechał bliżej. Zabrali ja i natychmiast odjechali. Bandyci zaraz ruszyli w stronę Piask. Słyszałem, że jeden z nich wymachiwał pistoletem.



Jeden z taksówkarzy z Radio Taxi Lublin
• Spotkałem kordon samochodów na al. Kraśnickiej, ale w pierwszej chwili nawet nie zorientowałem się, o co chodzi. Akurat w tym momencie zawracali. Miałem zielone światło i omal mnie nie stuknęli. Wszystko trwało ułamki sekund.


St. post. Tomasz Bedliński - ochraniał przejazd samochodu z bandytami przez Chełm
• To trwało sekundy. Jadące z olbrzymią prędkością samochody tylko mignęły mi przed oczami. Nie byłem w stanie zapamiętać twarzy bandytów i zakładniczki. Całym sercem byłem
z nią. Ale moim zadaniem było dopilnowanie, by nikt przypadkowy
w krytycznym momencie nie dostał się na jezdnię albo swoim zachowaniem nie sprowokował bandziorów.
W podobnych sytuacjach ciekawskich nie brakuje.

Uciekali ibizą

Bandyci do ucieczki przez pół Europy użyli seata ibizy 1,9 TDI. Pod maską srebrnego seata znajdował się nowoczesny silnik wysokoprężny rozwijający moc 110 koni mechanicznych. Prędkość maksymalna tego pojazdu wynosi 193 km/h. Przy tym auto spala niewiele paliwa, co umożliwiło przestępcom pokonanie dystansu od Berlina do Lublina bez tankowania.

Minuta po minucie

Wtorek 18.33 – bandyci dokonują napadu w miejscowości Wrestedt pod Uelzen (Dolna Saksonia). Napastnicy wtargnęli do filii Sparkasse w chwili, gdy jedna z pracownic opuszczała bank. Grożąc bronią pracownikowi oraz jego dwóm koleżankom wezwali telefonicznie kierownika oddziału, który wydał im gotówkę. Przestępcy uciekają w kierunku Berlina.
Budynek banku w Wrestedt koło Uelzen w północnych Niemczech

Środa 0.15 – bandyci zmieniają kierunek ucieczki i przekraczają polsko-niemiecką granicę we Frankfurcie nad Odrą. Grożą celnikom śmiercią, jeśli ich nie przepuszczą;
1.30 – przestępcy wjeżdżają do Wielkopolski; samochód porywaczy i kolumna aut policyjnych przejechała przez Pniewy, Poznań, Stęszew, Kościan, Leszno, Rawicz;
3.30 – bandyci już na terenie województwa dolnośląskiego;
5.15–5.20 – przestępcy przekraczają granicę woj. łódzkiego w miejscowości Wieruszów;
5.25 – uciekinierzy wyjeżdżają drogą krajową nr 8 z Wieruszowa (pierwszej miejscowości w Łódzkiem) i kierują się w kierunku Wielunia. W Piotrkowie jadą przez sam środek miasta, przejeżdżają nawet obok budynku Komendy Powiatowej Policji;
7.50 – porywacze opuszczają teren województwa łódzkiego;
– kierują się w stronę centralnej Polski;
– jadą trasą z Piotrkowa Trybunalskiego przez Radom, przejeżdżają przez Puławy;
9.40 – bandyci są w Lublinie, kierują się w stronę Piask;
10.03 – jedna z zakładniczek ucieka porywaczom na stacji benzynowej Petroprofitu w Bystrzejowicach;
– porywacze ruszają w stronę Chełma, a stamtąd na polsko-ukraińskie przejście drogowe w Dorohusku nad Bugiem;
– bandyci z zakładniczką na dużej szybkości przejeżdżają punkt kontroli granicznej na przejściu Dorohusk–Jahodyn;
– przestępcy mijają Łuck i w eskorcie 5 samochodów ukraińskiej milicji jadą w kierunku Równego, pędzą z prędkością 150 km/godz.;
– w rejon, gdzie znajdują się uciekający bandyci z zakładniczką, przybywa zastępca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy gen. Jurij Zemlianski oraz elitarna jednostka „Alfa” na stałe stacjonująca w Kijowie;
14.50 – porywacze z zakładniczką zatrzymują się na szosie niedaleko Równego i negocjują z ukraińskimi milicjantami;
15.39 – druga zakładniczka jest wolna;
15.44 – akcja zakończona, przestępcy zatrzymani.
Tomasz Wilczkiewicz

Pozostałe informacje

Znowu strata punktów i znowu niedosyt. Zdjęcia kibiców z meczu Motor – Chrobry
galeria

Znowu strata punktów i znowu niedosyt. Zdjęcia kibiców z meczu Motor – Chrobry

W czwartkowy wieczór na Arenie Lublin zameldowało się dokładnie 4653 kibiców. Ponownie musieli jednak przełknąć gorzką pigułkę. Mimo wielu sytuacji Motor tylko zremisował z Chrobrym Głogów 1:1.

131 km/h w terenie zabudowanym

131 km/h w terenie zabudowanym

Bialscy policjanci z grupy SPEED zatrzymali 28-latka, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 81 km/h. Mężczyzna przyznał, że ma świadomość popełnionego przez siebie przewinienia.

Doktorzy z medycznego. Na te stopnie pracowali latami
ZDJĘCIA
galeria

Doktorzy z medycznego. Na te stopnie pracowali latami

Uniwersytet Medyczny w Lublinie w czwartek przyznał stopnie naukowe 49 doktorom i 8 doktorom habilitowanym. W swoich pracach udowodnili np., że osocze bogatopłytkowe, może być stosowane w leczeniu przetok pęcherzowo-pochwowych, toksyna botulinowa przy mózgowym porażeniu dziecięcym, a kłębuszkowe zapalenie nerek jest epidemią.

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 26-28 kwietnia

Wydarzenia sportowe w Lubelskiem: 26-28 kwietnia

Już w piątek drugi w nowym sezonie, domowy mecz Orlen Oil Motoru Lublin. Tym razem mistrzowie Polski zmierzą się z Apatorem Toruń.

Kreacje z odzysku, czyli ubrania z elektrośmieci dla celebrytów
ZDJĘCIA
galeria
film

Kreacje z odzysku, czyli ubrania z elektrośmieci dla celebrytów

Wyjątkowe warsztaty odbyły się w czwartek, 25 kwietnia w puławskiej Mediatece.

Imprezy klubowe w Lublinie – 26-27 kwietnia
26 kwietnia 2024, 18:00

Imprezy klubowe w Lublinie – 26-27 kwietnia

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Weekend tuż, tuż. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto najciekawsze naszym zdaniem propozycje.

Kolejny szczęśliwy gracz z Lubelskiego! 

Kolejny szczęśliwy gracz z Lubelskiego! 

Dokładnie 376 751,10 zł to wygrana w grze Mini Lotto, która padła w Międzyrzecu Podlaskim. 

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

W meczu kończącym 29. kolejkę Fortuna I Ligi Górnik Łęczna zremisował bezbramkowo w Katowicach z tamtejszym GKS. Zielono-czarni tym samym wypadli poza strefę barażową, ale różnice punktowe w tabeli są tak znikome, że wciąż mają szansę na znalezienie się w barażach o PKO BP Ekstraklasę

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie
galeria

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie

W czwartek na Aqua Lublin wystartowały Mistrzostwa Polski w kategorii open i młodzieżowców (19-23 lata). Dla naszych zawodników, to ostatnia szansa, żeby wywalczyć bilet na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Pierwszego dnia AZS UMCS wywalczył cztery medale. Złoto zdobyła chociażby Adela Piskorska.

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

W drugim meczu półfinałowym fazy play-off Bogdanka Arka pokonała na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w sobotę w Chełmie.

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje
28 kwietnia 2024, 20:00

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje

W swoim ostatnim - jak dotąd - scenicznym wcieleniu, Damian Ukeje podzieli się z nami autorską interpretacją muzyki zespołu Maanam. Koncert już w najbliższą niedzielę (28 kwietnia) w Fabryce Kultury Zgrzyt.

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]

Niestety, po raz kolejny można o występie Motoru napisać to samo – niewykorzystane sytuacje i błędy w defensywie. W czwartkowy wieczór drużyna Mateusza Stolarskiego prowadziła z Chrobrym Głogów 1:0, ale musiała się zadowolić remisem.

Polała się krew. I to kilkanaście litrów
Patronat Dziennika Wschodniego
galeria

Polała się krew. I to kilkanaście litrów

Za nami Wampiriada, czyli akcja Niezależnego Zrzeszenia Studentów UMCS i RCKiK. Przez dwa dni, kilkadziesiąt osób honorowo oddało swoją krew.

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego
galeria

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego

Narodowy Bank Polski wyemitował srebrne monety, upamiętniające wprowadzenie w 1924 roku waluty odrodzonego państwa polskiego. Setna rocznica złotego w obiegu jest nie lada gratką dla kolekcjonerów. W czwartek stali od wczesnego rana w kolejkach, aby pieniądz kupić.

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz otworzy lubelską listę Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Znamy także nazwiska liderów dwóch innych ugrupowań w regionie, które wystawią swoich kandydatów. "Jedynką" Koalicji Obywatelskiej będzie posłanka Marta Wcisło, a Konfederacji były europoseł Mirosław Piotrowski.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

Sprzedam pole gm. Niemce

Pryszczowa Góra

83 000,00 zł

Różne -> Sprzedam

sprzedam ubrania

Lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

linat

Zamość

199,00 zł

Hobby -> Sport i rekreacja -> Sprzedam

rower

Zamość

335,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

hydrau

Zamość

99,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam
Domek drewniany letniskowy całoroczny 4m/5m 20mm

Domek drewniany letniskowy całoroczny 4m/5m 20mm

cała Polska

32 000,00 zł

Komunikaty