Sprawdzian szóstoklasisty 2016: Wyniki. Jak poszło uczniom w Lubelskiem?

We wtorek szóstoklasiści, którzy pisali sprawdzian szóstoklasisty na początku kwietnia poznają wyniki egzaminu. Jak zapowiedziała Centralna Komisja Egzaminacyjna mają być ogłoszone 24 maja.

To wcześniejszy termin. Poprzednio CKE komunikowała, że wyniki poznamy 27 maja, potem zdecydowała się na zmianę terminu. 

Szóstoklasiści egzamin pisali w kwietniu. Byli ostatnim rocznikiem, który sprawdzał w ten sposób wiedzę po zakończeniu nauki w szkole podstawowej. Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało bowiem, że egzamin ten nie jest już potrzebny i generuje nie tylko niepotrzebny stres, ale i wydatki. Na razie nie wiadomo zresztą też, czy w przyszłym roku podstawówka nadal będzie istniała w obecnej formie.

Dopiero 27 czerwca ministerstwo poinformuje o tym, jaki kształt przyjmie reforma edukacji. Mówi się m.in. o możliwości wydłużenia nauki w liceach ogólnokształcących, zdawania religii podczas egzaminu maturalnego, czy redukcji czasu przeznaczonego na edukację podstawową.

Ze wstępnych wyników egzaminy szóstoklasistów wynika, że egzamin z języka polskiego uczniowie napisali średnio na 71 procent, a matematykę na 54 proc. Język polski zaliczono średnio na 71 proc., język francuski – 67 proc., język niemiecki – 61 proc., a język rosyjski na 63 proc.

Na egzaminie z języka polskiego najwięcej kłopotów sprawiło uczniom pytanie z zakresu analizy i interpretacji tekstów kultury. Z kolei na matematyce najtrudniejsze okazało się pytanie otwarte polegające na obliczeniu wysokości prostopadłościanu i objętość bryły. Uczniowie uzyskali za nie średnio zaledwie 40 proc. możliwych do zdobycia punktów.

Centralna Komisja Egzaminacyjna zauważyła, że z egzaminem lepiej poradziły sobie dziewczynki niż chłopcy. Tylko egzamin z matematyki napisali na tym samym poziomie. Z pozostałymi dziedzinami uczennice poradziły sobie znacznie lepiej. Nad uczniami szkół publicznych górowali natomiast uczniowie szkół prywatnych. Dla porównania egzamin z języka polskiego ci pierwsi napisali na 62 proc., a drudzy na 73 proc. Jeszcze większe dysproporcje widać na zmaganiach matematycznych – to odpowiednio 53 i 68 proc. Uczniowie z dużych miast wypadli zaś znacznie lepiej niż uczniowie uczęszczający do szkół na wsiach.