Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Paweł Buczkowski/archiwum)
Trwa konkurs na dyrektora Teatru im. J. Osterwy w Lublinie. Komisja konkursowa odrzuciła ofertę jednego z chętnych
Urząd Marszałkowski w lutym tego roku ogłosił konkurs na dyrektora Teatru im. J. Osterwy w Lublinie. W wyznaczonym terminie zgłoszenia nadesłało siedmiu kandydatów. W związku z epidemią koronawirusa komisja konkursowa długo się nie mogła zebrać. Zrobiła to dopiero w zeszłym tygodniu.
- 5 czerwca odbyło się pierwsze posiedzenie. Komisja oceniła pod względem formalnym oferty siedmiu kandydatów. Sześciu uczestników konkursu spełniło wszystkie wymagania formalne określone w ogłoszeniu o konkursie i zostało dopuszczonych do drugiego etapu postępowania konkursowego, tj. do rozmów. Komisja przeprowadzi je 17 czerwca. Oferta jednego uczestnika konkursu nie spełniła wymagań formalnych wskazanych w ogłoszeniu o konkursie – informuje Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa.
Nazwiska nie zostały podane do publicznej wiadomości.
O tym, że kierująca teatrem od 2016 roku Dorota Ignatjew będzie ubiegać się o stanowisko, poinformowali zrzeszeni w związkach zawodowych artyści. To właśnie związkowcy zwracali się do niej z prośbą o uczestnictwo w postępowaniu i jak podczas spotkania na początku marca mieli usłyszeć pozytywną odpowiedź na swój apel.
Umowa obecnej dyrektor instytucji dobiega końca 31 sierpnia. Najpóźniej wtedy, zgodnie z ogłoszeniem o konkursie, powinien on być rozstrzygnięty. Dyrektor Teatru im. J. Osterwy w Lublinie może być powołany na okres od trzech do pięciu sezonów artystycznych.
