Duży, kosmaty pająk wystraszył dziś wczesnym popołudniem mieszkańców lubelskich Bronowic. Na miejsce wezwali Straż Miejską. Stawonóg został bezpiecznie odtransportowany do egzotarium.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Egzotyczny pająk o meksykańskich korzeniach przechadzał się w najlepsze po trawniku niedaleko jednego z bloków przy ul. Krańcowej. Przechodnie podejrzewali, że jest groźny dla ludzi. Strażnicy miejscy wysłali tam swój Eko-patrol, który odłowił pająka.
– Przewieźliśmy go do schroniska dla zwierząt – informuje Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Dopiero w schronisku funkcjonariusze dowiedzieli się, z jakim gatunkiem mają do czynienia. Pająk okazał się ptasznikiem czerwonokolanowym. Jego jad nie stanowi zagrożenia dla ludzi i być może dlatego, oraz ze względu na oryginalny wygląd, pająkowi grozi wyginięcie. Ptasznik czerwonokolanowy jest objęty ochroną.