Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wiesław Kucia, student IV roku Akademii Rolniczej jest najlepszym piekarzem wypiekającym pieczywo artystyczne. Złoty medal przyniósł mu piękny herb Lublina z piernika.
W ostatni weekend, podczas odbywających się w Poznaniu Międzynarodowych Targów Polagra-Food, odbył się finał krajowego konkursu piekarzy, traktowany jako Mistrzostwa Polski. Jury oceniało trzy kategorie pieczywa: chleby i bagietki, pieczywo półcukiernicze oraz obiekt artystyczny, charakteryzujący dany region. To właśnie w tej ostatniej dyscyplinie Wiesław Kucia zdecydowanie pokonał rywali. Do wypieku herbu Lublina użył ciasta piernikowego, podczas gdy inni używali do swoich prac łatwiejszego do obróbki tzw. ciasta martwego (solonego). O zwycięstwie zdecydował też wygląd upieczonego koziołka.
- Piekarstwem pasjonowałem się już w szkole średniej - mówi W. Kucia, świeżo upieczony mistrz Polski. - Pierwsze kroki stawiałem pod okiem prof. Jadwigi Piotrowicz, a praktyki miałem w piekarniach Leszka Gajosa, Barbary Krzyszczak i Cezarego Sarzyńskiego.
- Piekarstwem pasjonowałem się już w szkole średniej - mówi W. Kucia, świeżo upieczony mistrz Polski. - Pierwsze kroki stawiałem pod okiem prof. Jadwigi Piotrowicz, a praktyki miałem w piekarniach Leszka Gajosa, Barbary Krzyszczak i Cezarego Sarzyńskiego.
