Na Felinie miasto ma zbudować mieszkania dla osób z domów wyburzanych pod nowe inwestycje drogowe. Trafić mają tu też osoby, które od lat czekają na mieszkanie komunalne.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Teraz głównym problemem będzie przedłużenie Trasy Zielonej w kierunku ul. Jana Pawła II – przyznaje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Dlatego musimy wybudować trochę mieszkań lub kupić je na rynku, zakładając że te odszkodowania, które dostaną nie pozwolą im uzyskać nowego mieszkania.
Trasa Zielona to robocza nazwa drogi mającej docelowo biec od al. Unii Lubelskiej do skrzyżowania Diamentowej z Krochmalną. Spory fragment już istnieje, nosi nazwę ul. Lubelskiego Lipca ‘80 i zaczyna się przy rondzie obok Gali, zaś kończy skrzyżowaniem z ul. Cukrowniczą.
Budowa dalszego odcinka będzie wymagała wyburzania domów mieszkalnych, ale ich ostateczna liczba nie jest jeszcze znana, choć prezydent przyznaje, że inwestycja nie będzie realizowana z takim rozmachem, jak planowano wcześniej.
– Nie wiemy jeszcze jak szerokim pasem będziemy szli. Nie będziemy budowali mocarstwowego węzła, ale proste przedłużenie tego, co już wybudowaliśmy, bez angażowania większego terenu – mówi Żuk. Zaznacza też, że nie tylko ta droga będzie wymagać wyburzania domów. – Przypominam, że przebudowa skrzyżowań również powoduje czasem konieczność przejęcia budynków i musimy być przygotowani na taką sytuację także w innych miejscach.
Do planowanych bloków mają być kierowane także osoby z budynków wymagających kapitalnego remontu, jak również osoby z kolejki po lokale komunalne. O takie mieszkanie ubiega się ok. 5 tys. rodzin, a czas oczekiwania zależy od różnych czynników, jak np. wielodzietność, niepełnosprawność albo złe warunki mieszkaniowe. Im ktoś ma trudniej, tym krócej czeka, przy czym „krócej” może oznaczać np. trzy lata, a „dłużej” nawet dziesięć.
– Bez dużego programu rozwoju budownictwa mieszkaniowego się nie obędzie – mówi prezydent. Nowe osiedle planuje na przedłużeniu ul. Dekutowskiego za Drogą Męczenników Majdanka, po stronie cmentarza. – To są tereny gminy, jak również grunty do odkupienia. To w tej chwili najlepsza lokalizacja, bo dobrze skomunikowana – dodaje.
Miejskie plany zakładają nawet 650 nowych mieszkań w tym rejonie, ale na razie to tylko plany, bo miasto wciąż czeka na deklaracje ze strony Banku Gospodarstwa Krajowego oraz Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych BGK, skąd chce pozyskać fundusze na budowę.
Tu już rozdają klucze
Była biało-czerwona wstęga i nożyczki, duchowny z kropidłem i taca z kluczami do mieszkań. Trzy nowe bloki mieszkalne uroczyście oddano w poniedziałek do użytku na Felinie przy ul. Zygmunta Augusta 24, 26 i 28. Jest w nich 91 mieszkań dwupokojowych i 22 jednopokojowe oraz 496 mkw. pomieszczeń dla przedszkola. Budynki postawiła komunalna spółka TBS „Nowy Dom”, inwestorem zastępczym był Inwestprojekt, a budowę realizowała spółka Viva. Całkowity koszt to 15,5 miliona zł.