Nieczynne są kąpieliska na Marinie i Wrotkowie. O ich zamknięciu zdecydował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji po tym, jak w wodzie pojawiły się wykwity glonów.
Dopóki sanepid nie poda wyników badań, kąpieliska będą nieczynne. – Wyników spodziewamy się w przyszłym tygodniu – dodaje Bednarczyk. – Może się okazać, że to, co się pojawiło nie jest groźne dla zdrowia i nadal można bezpiecznie się kąpać, ale wolimy dmuchać na zimne, stąd decyzja o zamknięciu kąpielisk.
Baseny czynne
Decyzja ta nie ma wpływu na działalność kompleksu basenów w ośrodku Słoneczny Wrotków. Obiekty te są cały czas czynne i nie są zasilane wodą ze zbiornika. MOSiR zastrzega również, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by korzystać z Zalewu Zemborzyckiego pływając kajakiem, motorówką, pod żaglami lub na nartach wodnych.
Wykwity zostały zaobserwowane po stronie Wrotkowa, w pobliżu kąpieliska. Na razie nie wiadomo, czy glony, które pojawiły się w wodzie to sinice, które przez lata uniemożliwiały bezpieczną kąpiel w Zalewie Zemborzyckim.
Próbki pobrane w czerwcu 2011 r. zostały ocenione przez naukowców z KUL i Polskiej Akademii Nauk, jako "wysoko toksyczne”. W zeszłym roku przez cały sezon woda w zalewie była zdatna do kąpieli.