Dziennik gospodyni domowej

Kasia, Basia, Zosia. Niechby nawet Nelly. Ale Vivienne Vienna? Nigdy nie słyszałam o takiej świętej. Co się stało Michałowi Wiśniewskiemu, że wybrał takie imię dla swojej córeczki, która niedługo przyjdzie na świat. Jak będą na nią wołać dzieci w szkole?
Piosenkarz ma już trójkę dzieci: Xaviera Michała, Fabienne Martę i Etiennette Annę. One przynajmniej drugie imię mają polskie. Nie to, żebym była jakąś nacjonalistką, ale wystarczy spojrzeć na sondaże przedwyborcze, by się przekonać, że Jarosław stoi wyżej od Donalda. Choć obaj są kaczorami.

Czytam w gazetach, że program "Gwiazdy tańczą na lodzie” może w ogóle nie ruszyć! Chodzi o to, że uczestnicy podczas treningów tłuką tyłkami o lód i nabawiają się groźnych kontuzji. Super Ekspress napisał nawet, że Ewa Sonnet, "ten chodzący ideał kobiecego piękna powoli staje się ludzkim wrakiem”. Ta drobna i delikatna dziewczyna przy każdym upadku zabiera siniaki. Co więcej, ma uszkodzone prawe żebro, obtarte stopy, zakwasy. Ale ambitnie ćwiczy dalej.
Albo Agata Rosłańska, której partneruje potężny Przemysław Saleta. Ta dziewczyna przypomina tatara: siniaki, krwiaki i ogromna rana bita na udzie. To wszystko robota tego łamagi Salety. Co rusz przejedzie łyżwą po partnerce. Teraz Saleta tańczy na lodzie z... lalką. A to szkodzi jego zdrowiu bardziej niż palenie. - Raz prawie się przez nią nie zabiłem - opowiada Saleta. - Spadła na mnie, kiedy podniosłem ją do góry. Łyżwy poleciały mi do przodu, a ja wywróciłem się na plecy i pupę.
Pupę, panie Saleta, to miała księżna Czartoryska.

Czy wyślemy do Afganistanu Dodę, naszą cudowną broń? Polscy żołnierze w Afganistanie bardzo chętnie zobaczyliby wokalistkę na żywo. Nawet na czołgu wywiesili transparent: Doda, przyjedź do nas!
I tak tłumaczą zaproszenie: "Fajnie śpiewa i ma temperament niczym frontowy żołnierz. A jak miło się na nią patrzy”.
Z pewnością milej niż na mudżahedinów. Jedź Doda, jedź!

Ten ładniutki poseł od Giertycha, Krzyś Bosak, obiecywał, że jak będą wcześniejsze wybory, to zrezygnuje z "Tańca z gwiazdami”. Ale kto by tam wierzył w obietnice posłów. Wybory za pasem, a Bosak trwa. I tańczy. A pisały gazety, że jego partnerka, Kamila Kajak, rzewnymi łzami się zalewała, że będą musieli szybko odpaść, a ona, Kamila, chciałaby do finału. To niech na posłankę startuje!

To było pierwsze i ostatnie tango Kammela. Pan Tomek odpadł z "Tańca z gwiazdami”. W mowie pożegnalnej powiedział, że nie wie, kiedy się z widzami w najbliższym czasie spotka, dlatego dziękuje wszystkim za 10 lat, jakie spędził w telewizji. Jakiż żal.
Najgorsze jest to, że wyrzucili go z telewizji publicznej, bo poszedł tańczyć do TVN. A teraz widzowie TVN go wylali. Niewdzięczność ludzka nie zna granic.

Podobno Steffenowi Mellerowi z "M jak miłość” znudziły się roboty w Polsce i chce wiać do Niemiec. Z serialu uciekają też Małgosia Kożuchowska i Kasia Cichopek. Ania Mucha wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, a Kacper Kuszewski poprosił o urlop. No, katastrofa.
Rozumiem jedynie Steffena. Wkrótce wyda książkę "Polska da się lubić” i nie chce się z tym afiszować w Polsce po wyborach.

Żeby mi nawet za darmo dawali koronę Miss Polski, nie wezmę. Nie opłaca się. No bo tak: Śliczna Basia Tatara z Łodzi została Miss Polonia 2007. Zgarnęła przy tym nagrody warte ok. 85 tys. zł. Czyli jakieś 37 tys. więcej niż za tytuł Miss Polski 2007 dostała równie śliczniutka Karolinka Zakrzewska z Zielonej Góry. No i gdzie to Prawo i Sprawiedliwość? O Polsce solidarnej nie wspominając.

Mój stary do dziś nie zauważył, że w programie "Jak oni śpiewają” Joanna Liszowska śpiewa. A gapi się w nią, jak sroka w gnat. Bo wzrok to mu, owszem, dopisuje. Zauważył przecież, że kobitka nie nosi biustonosza. Ale ze słuchem, to coś u niego nie tak. Chyba trzeba się będzie wybrać do laryngologa.