Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

15 września 2017 r.
18:54

Lublin: jak kiedyś wyglądało miasto? Niektóre miejsca są już nie do poznania [zdjęcia]

Są miejsca w Lublinie, które odeszły w zapomnienie. Są też takie, które zmieniły się tak, że tylko starsi mieszkańcy pamiętają o ulicy, sklepie czy kamienicy, która tu była. Na szczęście zachowały się stare fotografie, które przypominają jak przez te lata zmieniało się nasze miasto.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jacek Mirosław przez wiele lat - jako fotoreporter lubelskich gazet - był świadkiem tych zmian. W swoim bogatym archiwum ma też zdjęcia nigdy nie publikowane. To one przypominają nam Lublin z lat 70. i 80. minionego wieku.

>>> Zobacz także: Tak wyglądał Lublin w trakcie II wojny światowej. Niezwykłe zdjęcia miasta z prywatnej kolekcji

Wojsko likwiduje Puchatka

Dziś w tym miejscu znajduje się wjazd w ul. Mościckiego. W latach 80. zburzono stojący w tym miejscu parterowy budynek, w którym mieścił się kiedyś sklep spożywczy oraz prywatny sklepik z obuwiem. Wielu mieszkańców z rozrzewnieniem wspomina do dziś zapach świeżego pieczywa, który wydobywał ze znajdującej się także małej piekarenki.

Wyburzenie budynku pod przyszłą - jak się po latach okazało - siedzibę McDonalds przy Krakowskim Przedmieściu. W wyburzeniu pomagało wojsko, które użyło swojego ciężkiego sprzętu. Wcześniej w tym miejscu doszło do zawalenia najpierw jednej kamienicy, potem ucierpiała kolejna. W tej bliżej Poczty Głównej mieścił się kiedyś m.in. sklep filatelistyczny, w którym można było wykupić całoroczny abonament na znaczki (drugi taki sklep mieścił się przy ul. Szopena). W wyburzonej kamienicy mieścił się również sklep z zabawkami Puchatek oraz z artykułami sportowymi.

>>> Zobacz także: Tak wyglądał Lublin w 1993 roku. "Niesamowity rozwój nastąpił w naszym pięknym mieście"

Muzyka i patelnie

Maki: widok z wieżowca u zbiegu ulic Krańcowej i Drogi Męczenników Majdanka. - Pamiętam, że w tych barakach mieszkali swego czasu Romowie - wspomina Jacek Mirosław. - Robili garnki i patelnie, które służyły przez lata.

Po II wojnie Kośminek zamieszkiwała w dużej mierze właśnie ludność romska, którą ówczesne władze próbowały zmusić do życia osiadłego. Wychowali się tu m.in. Michaj Burano, popularny w latach 60. piosenkarz i jego brat, także muzyk, Wit Michaj. Ich ojciec miał warsztat kotlarski, a ze swoimi wyrobami jeździł nawet na Targi Poznańskie. Burano po sukcesie w kraju udał się na podbój Ameryki, gdzie w Las Vegas śpiewał m.in. u boku Franka Sinatry i Toma Jonesa.

>>> Zobacz także: Tłumy na plaży, tłumy na rynku: Kazimierz Dolny w czasach PRL

Było pięć

Decyzja o likwidacji cukrowni zapadła w 2007 roku. W drugiej połowie XIX w. na Lubelszczyźnie działało 5 cukrowni. Lubelska postała w 1895 r. - W czasach PRL-u głośno było o corocznej kampanii cukrowniczej - opowiada Jacek Mirosław. - W kierunku ul. Krochmalnej ciągnęły przez cała dobą furmanki z burakami, ciągniki i ciężarówki z przyczepami. Było do dość duże wyzwanie dla ówczesnego transportu. I zawsze były jakieś problemy.

Kłopoty dla kierowców

Plac Bychawski przez wiele lat przysparzał kłopotu nawet doświadczonym kierowcom; zwłaszcza podczas awarii sygnalizacji świetlnej. W tym miejscu bardzo często spadały też pałąki trolejbusów, co powodowało dodatkowe utrudnienia. Dobrze, że w latach 70. ruch na lubelskich ulicach był jeszcze niewielki, ale i tak w godzinach szczytu można było tu spotkać milicjanta, który kierował ruchem (na zdjęciu widać funkcjonariusza drogówki na środku skrzyżowania i zaparkowany obok motocykl) Na fotografii widać także nie istniejącą już sieć trolejbusową nad ul. 1 Maja.

Rondo przy Bramie Krakowskiej od 1973 roku miało kształt elipsy. Wcześniej, jako jedno z pierwszych skrzyżowań tego typu w Lublinie, budziło popłoch wśród niektórych kierowców. Znane były przypadki, kiedy niektórzy usiłowali przejechać rondo wprost, nie bacząc na krawężniki. Rondo było też zmorą na kursach prawa jazdy. Egzaminatorzy często kazali kursantom przejeżdżać rondo dookoła, co przy samochodach bez wspomagania wymagało dość dużej siły. Na ten temat dużo mogliby tez opowiedzieć kierowcy MPK. Z czasem było to jedno z najbardziej ukwieconych miejsc w mieście.

Pierwsze akademiki UMCS to były poniemieckie baraki, który udało się ściągnąć do Lublina z Poznania. Początkowo stanęły na placu przy ul. Leszczyńskiego, potem przeniesiono je na ul. Sowińskiego. Każdy wydział miał za zadanie urządzenie swojego własnego lokum (baraku). 3 kwietnia 1946 roku władze uczelni, m.in. dzięki staraniom pierwszego jej rektora prof. Henryka Raabego otrzymały od miasta - aktem darowizny - tereny pod budowę UMCS. Pod koniec 1949 r. , w piątą rocznicę powołania do życia uczelni wmurowano akt erekcyjny pod budowę wydziału fizyki i chemii. Pomnik Marii Curie-Skłodowskiej powstał w 1964 r.

>>> Zobacz także: To był największy zakład pracy Lublina. Ramzes i żuki, które zawojowały świat

Niemoralna kawa na tarasie

Kawiarnia Lublinianka. Tu przez wiele lat przychodzono na poranną kawę. Wiele osób przychodziło tu również dla muzyki. W „Lubliniance” grywał Tadeusz Munch, na co dzień pracujący w filharmonii. Lokal był częścią hotelu, w budynku mieściła się także restauracja i bar „Centralny” (później powstała tu pizzeria „Simon”).

W latach 50. starano się o otwarcie kawiarni na werandzie I piętra. Komunistyczne władze Lublina nie zgodziły się na to, argumentując, że „w czasach, kiedy klasa robotnicza ciężko pracuje, wysoce niemoralne jest picie kawy i siedzenie na tarasie”.

Pod koniec lat 60. kawiarnia sprzedawał dziennie do 800 kaw. Niezbyt przychylnie na wizyty studentów w kawiarniach patrzyły wówczas władze lubelskich uczelni. Opisuje to Mirosław Derecki w książce „Na studenckim szlaku”:

„(…) Bardzo niechętnie patrzono na uczelni i w gronie działaczy organizacji młodzieżowych na takie studenckie wyskoki do „Lublinianki” lub, uchowaj Boże! do sąsiadującej z nią (również z dancingiem) restauracji „Powszechna”. „Kolega na dancingach tańcuje i kotlety tam zajada, zamiast o nauce myśleć!” - grzmiał potem na zetempowskim zebraniu jeden z bardziej znanych uczelnianych działaczy”.

>>> Zobacz także: 30 lat temu w Lublinie był Jan Paweł II. Zobacz WIDEO z wizyty papieża

Piłka i łyżwy

Stadion Motoru przy al. Zygmuntowskich. W latach 70 i 80. ub. w. wiele razy „pękał w szwach”. Niektóre mecze piłkarskie przeciwko Legii, Wiśle czy Widzewowi ściągały na trybuny komplet publiczności, czyli około ok. 25 tys. osób. Tyle samo kibicowało później żużlowcom, kiedy w barwach Motoru jeździli m.in. Hans Nielsen, Leight Adams, Marek Kępa czy Dariusz Śledź.

Odkryte lodowisko na Globusie - takie było początki dzisiejszej największej hali sportowo-rekreacyjnej w naszym mieście. Aż trudno uwierzyć, że jej budowa wisiała na włosku, przeciwko inwestycji zebrano ponad 500 podpisów mieszkańców pobliskich osiedli, którzy nie chcieli takie sąsiedztwa.

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium