Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 sierpnia 2005 r.
21:03
Edytuj ten wpis

Mleczni bracia panny "S”

Monika, Anna, dwie Pauliny, dwóch Tomaszów, Mariusz, Marcin, Paweł i Arek. Leżeli becik w becik na oddziale noworodków. Bo oni wszyscy urodzili się 31 sierpnia 1980 roku. Za pięć dni kończą 25 lat. Dokładnie tyle co "Solidarność”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Do Gdańska wybierają się 25-latkowie z całej Polski. Głównie z Wybrzeża i południowych krańców. Na liście są dwie osoby z Lublina: Tomasz Biedacha i Marcin Kijek.
- Gdyby nie sprzeciw stoczniowców wobec systemu, może byśmy dziś ze sobą nie rozmawiali - mówi Tomasz Biedacha, któremu już w podstawówce na historii uświadomiono, że jest równolatkiem "Solidarności”. Tomek nie wie, czy rodzinne okoliczności mu na nadmorską eskapadę pozwolą. - Niedługo będę ojcem - przyznaje się 25-latek, który niedawno skończył studia na politechnice. I właśnie rozgląda się za jakimś zajęciem. - Mam nadzieję, że 25 lat temu mój ojciec bardziej był zainteresowany moimi narodzinami, niż narodzinami "Solidarności”.
Tomasz, w pociągu do Gdańska pewnie spotka Marcina Kijka. Gdy Marcin miał 12 lat, rodzice wytłumaczyli mu pod jaką datą przyszedł na świat. - Godzinę też podać? 17.50 - uśmiecha się kierownik działu sprzedaży w hurtowni Baby Fant. Zaczynał studiować prawo, ale paragrafy przegrały z pracą zawodową. Teraz pracuje i kończy studia na WSEI. Będzie fachowcem od informatyki w biznesie. - Komputerami przesiąkałem od dzieciństwa, nic innego mnie nie interesowało - tłumaczy. Nie zdradza poglądów politycznych, bierze udział w wyborach. Rodzice ani dziadkowie nie mieli nic wspólnego z ruchem solidarnościowym.
Dziesięć bobasów
Ale to nie wszyscy, którzy 31 sierpnia 1980 roku przyszli na świat w naszym mieście. Pełna lista to dziesięć bobasów. Cztery dziewczynki i sześciu chłopców.
O 5 rano, w lubelskim szpitalu przy Lubartowskiej urodził się Arkadiusz Paweł Kozioł. Możliwe, że on był pierwszy z całej dziesiątki. - Nie czułam się dobrze i bałam się o ciążę, dlatego przyjechałam z mężem do Lublina, żeby być bliżej specjalistów - wspomina Bernadeta Kozioł, mama Arka. Z samym zainteresowanym nie da się porozmawiać, bo jest za granicą. Dokładnie w urodziny będzie wracał z Niemiec, po dwuletnim pobycie na kontrakcie. Arkadiusz, murarz-tynkarz z wykształcenia, znalazł zajęcie na Zachodzie w zupełnie innej branży - był brygadzistą w fabryce robiącej części do BMW. Rodzice mieszkają i gospodarują w Woli Idzikowskiej, koło Fajsławic. Z "Solidarnością” nie mieli i nie mają nic wspólnego. - Już prędzej dziadek Arka, Stanisław. On najbardziej był za tą "Solidarnością”, my to nie. Może ma to po dziadku - żartuje pani Bernadeta. I przyznaje, że martwiła się niespokojnymi czasami, w których przyszło jej urodzić syna.
Tłumoczek z Pauliną
Jeśli w 1980 r. na noworodkach na Lubartowskiej była koedukacja, to tłumoczek z Arkiem mógł leżeć koło tłumoczka z Pauliną Klaudią. Dziś mamą trojga dzieci. - Mąż Patryk jest budowlańcem, teraz żyjemy z jego pensji - opowiada zgrabna brunetka, która w ogóle nie wygląda na mamę syna i dwóch córek. - Najstarsza Patrycja ma sześć lat i idzie zaraz do szkoły. A ja, choć najmłodsza Nicola ma dopiero 1,5 roku - chętnie bym już poszła do pracy - dodaje Paulina Jurek. Szuka ofert pracy w handlu. Ma doświadczenie, pracowała już w kilku sklepach spożywczych w mieście. O tym, że jest rówieśnicą przełomu historycznego w dziejach Europy Wschodniej i Zachodniej dowiedziała się przy okazji tej rozmowy. - Dlaczego mnie się nic takiego nie przytrafia - dopytuje zazdrośnie młodszy brat Pauliny.
Drugą z czterech dziewczynek jakie urodziły się w Lublinie 31 sierpnia 1980 można spotkać w śródmieściu przy Królewskiej. Anna Bogusiewicz w pracowni protetycznej pracuje nad ratowaniem uśmiechów i zgryzów.
Droga do wolności
Kolejnym mlecznym bratem "Solidarności” jest rolnik, który choruje na motoryzację. - Mieszkam pod Lublinem, rodzice uprawiają buraki cukrowe. Przy pisaniu pracy magisterskiej udało mi się połączyć domową praktykę z zamiłowaniem do mechanizmów i wyszło o maszynach do buraków - żartobliwie opowiada Tomasz Antolik, absolwent Akademii Rolniczej, który już na studiach zaczął pracować zgodnie z zamiłowaniami. Od lat przejeżdża wiele kilometrów dziennie. Ale bez dotykania kierownicy. Jest instruktorem nauki jazdy. I sam przyznaje: ma świętą cierpliwość. O tym, że może pojechać na swoje urodziny do Gdańska nawet nie wiedział. - Jak się dowiem, co to za impreza w tym Gdańsku, to może pojadę. Ma świadomość, że jest równolatkiem panny "S”. Nie jest to jednak coś, co by rzutowało na jego zainteresowanie polityką. - Już szybciej ojciec, który w 80 roku pracował w FSC i brał udział w strajkach.
Do pracy do Lublina dojeżdża też codziennie kolejny jubilat - Mariusz Sylwester Szyba. - I nie chcę się przeprowadzać do Lublina, nie chcę zmieniać zajęcia. Tak jest dobrze - mówi codziennie pokonując trasę z i do Wilczopola. Pracuje w Lubelskim Przedsiębiorstwie Robót Drogowych, kładzie asfalt. - Z wykształcenia jestem stolarzem, ale nie lubię drewna. Wolę asfalt. To, że dopiero rano się dowiaduję gdzie będziemy pracować danego dnia też jest dobre - wymienia zalety swojego zajęcia Mariusz. Faktem, że jest równolatkiem "Solidarności”, zbytnio się nie przejmuje. Wie o tym, ale na przykład swojej dziewczyny jeszcze o tym nie poinformował.
Dziesięcioro maluchów, które urodziły się w Lublinie w dniu, gdy w Gdańsku stoczniowcy zmieniali porządek tamtego świata - dziś ma własne dzieci, dorosłe kłopoty i nadzieje. Historyczna data w dowodzie osobistym nie jest dla nich czymś bardzo istotnym.
Nie udało mi się dotrzeć do trojga właścicieli dokumentów z taką datą. Pauliny Alicji Włodarczyk, która najprawdopodobniej mieszka w Krakowie i Moniki Zuby. Nie odnalazłam Pawła Macieja Wójcika,


Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu. Tym razem to gospodarze byli górą - 95:79.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium