Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 września 2017 r.
16:54

Niewidzialna Madonna w Muzeum Lubelskim. Czy to pieta z lubelskiej fary?

Autor: Zdjęcie autora sz

W piątek o godz. 18 w Kaplicy Trójcy Świętej na zamku po raz pierwszy będzie można zobaczyć bezcenną, gotycką pietę z nieistniejącego kościoła w Konopnicy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Historia piety, która być może znajdowała się najpierw w kościele św. Michała na Starym Mieście w Lublinie, jest pełna zagadek. Ale zanim tajemnic dotkniemy, napiszmy o serii niezwykłych zbiegów okoliczności, które spowodowały, że Niewidzialna Madonna „zamieszka” w Muzeum Lubelskim.

Zbieg okoliczności

Trzeba było niezwykłego zbiegu okoliczności, żeby w 1979 roku w Muzeum Narodowym w Poznaniu pojawił się kolekcjoner, który zaoferował sprzedaż gotyckiej Piety. Trzeba było wielkiej wyobraźni pracowników, by w zniszczonej rzeźbie bez Madonny dostrzec arcydzieło średniowiecznego mistrza.

Trzeba było niezwykłego zbiegu okoliczności, żeby dr Adam Soćko z Lublina kilkanaście lat temu zaczął pracę w tymże muzeum. Jego pasją jest sztuka średniowieczna. Trzeba było niezwykłego zbiegu okoliczności, żeby w magazynach muzealnych dostrzegł rzeźbę Chrystusa zdjętego z krzyża. Pietę bez Madonny. Co było w tej rzeźbie, że tak przyciągnęła jego uwagę? Kiedy zajrzał do metryczki zakupu, jego serce zadrżało. Zobaczył adnotacje: Pieta z podlubelskiej Konopnicy.

Trzeba było niezwykłego zbiegu okoliczności, żeby 10 lat temu zdecydował się pokazać rzeźbę na wystawie sztuki średniowiecznej w niezwykłej inscenizacji. Trzeba było niezwykłego zbiegu okoliczności, żeby w 2015 roku Małgorzata Sulisz cały dzień spędziła w Muzeum Narodowym w Poznaniu i pod koniec zwiedzania zobaczyła wzruszającą pietę. Tak zaczyna się niezwykła historia bezcennej, gotyckiej rzeźby.

Niewidzialny kościół

Do starego kościoła św. Katarzyny w Konopnicy wiedzie kręta ścieżka. Pośród drzew widnieje dzwonnica z białego kamienia. Wprawne oko wypatrzy zarys fundamentów kościoła, okienko wiodące do podziemi. Na stronie parafii w Konopnicy czytamy: „Pierwotna świątynia istniejąca już ok. 1400 r. była drewniana. W poł. XVII w. na jej miejscu wybudowano kościół murowany z kamienia i cegły pw. Wniebowzięcia NMP i św. Katarzyny Aleksandryjskiej”.

Tyle i aż tyle. Spróbujmy zamknąć oczy i pod powiekami odnaleźć niewidzialny kościół, w którym w ołtarzu głównym znajdowała się gotycka pieta. Czy trafiła tu z wcześniejszego, drewnianego kościoła? Nie wiadomo.

Kościół z pietą, po którym zostały tylko ruiny dzwonnicy, zniknął z powierzchni ziemi w przedziwnych okolicznościach. Kiedy w 1905 roku w Konopnicy wybudowano nowy kościół (stoi do dziś), w środku pojawiły się nowe ołtarze. W tym ołtarz główny z nową pietą.

Co stało się ze starym kościołem? Nadspodziewanie szybko się zawalił. Wyposażenie pochowano z stodołach i budynkach gospodarczych. Obrazy zniknęły.

Co stało się z gotycką pietą z głównego ołtarza? Czy wylądowała w stodole? Kto i co zrobił piecie, że pękła na pół?

Czy mamy pewny dowód na to, że pieta, którą zobaczymy na zamku pochodzi z Konopnicy? Niewzruszenie poświadczają to opisy w Muzeum Narodowym w Poznaniu.

Kilka wyjazdów do Poznania pozwala wyjaśnić zagadkę. Zachował się dokument zakupu rzeźby z 1979 roku. Ten, kto rzeźbę sprzedał, pochodził z jednego z miasteczek leżących za Konopnicą.

Droga do Lublina

Zdjęcia nie oddadzą piękna gotyckiej Piety, która w Muzeum Narodowym w Poznaniu miała osobną sale. - Jest bezbronna w swym zniszczeniu. Jezus nie ma Matki. Zachowała się jej jedna ręka podtrzymująca głowę umęczonego Chrystusa - mówi dr Adam Soćko, zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Poznaniu.

To piękno tej bezbronności każe dyrektorowi uzupełnić Piętę o Niewidzialną Madonnę. Zwraca się do młodych artystek: Patrycji Mikołajczak i Grażyny Wolender, studentek Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Najpierw powstają małe gipsowe modele, następnie w śmiałej realizacji przy Jezusie pojawia się twarz Niewidzialnej Madonny. To właśnie taką inscenizację ogląda Małgorzata Sulisz, kurator strefy sztuki Europejskiego Festiwalu Smaku.

Festiwal zwraca się do dr Adama Soćko o możliwość zaprezentowania piety podczas 9 edycji Europejskiego Festiwalu Smaku. Negocjacje trwają dwa lata. Muzeum wyraża zgodę na ekspozycję w Lublinie z zastrzeżeniem, że miejscem ekspozycji musi być muzeum. Dr Katarzyna Mieczkowska, dyrektor Muzeum Lubelskiego zgadza się i podejmuje trud sprowadzenia piety do Lublina.

Lapidarium

Teraz wszystko zależy od konserwatorów. W Muzeum Narodowym w Poznaniu i Lublinie. Pierwsi muszą zabezpieczyć gotycką rzeźbę, która jest mocno zniszczona. Prace trwają kilka tygodni.

W poniedziałek, 18 września gotycka pieta przyjeżdża do Muzeum Lubelskiego. Opancerzony samochód kryje specjalną skrzynię. To rodzaj kapsuły, w której zachowane są warunki wilgotności. Skrzynia zostaje wniesiona do tzw. lapidarium (podziemia Kaplicy Trójcy Świętej). Konserwatorzy uchylają drzwi skrzyni, rzeźba aklimatyzuje się do czwartku. Po wyjęciu, zostaje ustawiona na specjalnym podeście.

- Widziałem pietę na zdjęciach. Sądziłem, że jest większa. Gabarytowo przystaje do dzieł Mistrza Pięknych Madonn - mówi dr Andrzej Frejlich, kurator wystawy i kierownik Działu Sztuki i Kultury Wizualnej.
- W Lublinie mamy bardzo mało zabytków gotyckich. Teraz, kiedy „mamy” gotycką pietę z Konopnicy, jesteśmy bogatsi o cenny obiekt. Jesteśmy także bogatsi duchowo - mówi Adam Kopciowski, Wojewódzki Konserwator Zabytków w Lublinie.

Czy to pieta z lubelskiej fary?

„Kto przyjdzie na to miejsce, ujrzeć może wzruszający zarys kościoła, którego nie ma. Jeśli umie wyobraźnią widzieć, z powietrza wyprowadzi sobie na tych fundamentach mury nawy, wieży i kaplic” - napisał w 1936 r. Józef Czechowicz. Stał przed ruinami gotyckiego kościoła na Starym Mieście w Lublinie.
Zapisał swój żal nad niewidzialnym kościołem. Mówił, że gdy stanąć na pustym placu Po Farze nocą, gwiazdy przeświecają przez gotyckie żebra kościoła z powietrza.

Czy mały kościół w Konopnicy było stać na wysokiej klasy rzeźbę gotycką? Raczej nie. Skąd zatem trafiła do podlubelskiej wsi? A może, kiedy rozebrano farę, pieta trafiła tam właśnie z kościoła św. Michała. Serce podpowiada, że tak właśnie było. Jeśli tak, to u stóp piety, którą zobaczycie w piątek, modlili się polscy królowie.

Pięć lat

Spotykamy się przez wejściem do zamku. Punktualnie o godzinie 18 strażnicy otwierają boczną bramę w ogrodzeniu. Idziemy za przewodnikiem, po to by stanąć u wejścia do dolnego kościoła. Czyli podziemi Kaplicy Trójcy Świętej.

Co zobaczymy? - Na pewno gotycką pietę. Czy uda nam się pokazać Niewidzialną Madonnę, zobaczymy - mówi kurator wystawy, która jest ostatnim akcentem 9 edycji Europejskiego Festiwalu Smaku.
Co dalej z Madonną? - Zostaje z nami w muzeum na pięć lat. Zorganizujemy jej „towarzystwo” w postaci większej wystawy gotyckiej rzeźby - mówi dr Andrzej Frejlich.

Czy Niewidzialna Madonna odsłoni kiedykolwiek swoją twarz? W The Kolumba Art Museum of the Archdiocese of Cologne znajduje się gotycka pieta. - Nie ma wątpliwości, że układ ciała Jezusa, ułożenie szat, dłoni jest bardzo podobne do Piety z Konopnicy - mówi dr Adam Soćko.

Pozostałe informacje

Na inaugurację 31. kolejki Górnik Łęczna przegrał u siebie z broniącą się przed spadkiem Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna przegrywa z Pogonią Siedlce. Były napastnik zielono-czarnych boleśnie o sobie przypomniał

Na otwarcie 31. kolejki Górnik Łęczna w pełni zasłużenie przegrał na własnym boisku z walczącą o utrzymanie Pogonią Siedlce 1:3, a wszystkie gole dla rywali strzelili dwaj byli zawodnicy zielono-czarnych

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club
foto
galeria

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club

Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę w Helium Club. Stylizacje gości były równie zróżnicowane jak muzyka, która zdominowała parkiet, a energia uczestników nie miała końca. Jeśli chcecie poczuć ten klimat na własnej skórze, zapraszamy do naszej fotogalerii, gdzie uchwyciliśmy najlepsze momenty z tej wyjątkowej imprezy!

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]
galeria

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin pokonał wysoko Innpro ROW Rybnik i wprawił obecnych na trybunach kibiców w szampański nastrój

 3 maja ulicami Lublina przejdzie korowód w rytm poloneza
Przypominamy
1 maja 2025, 0:00
galeria

Majówka za pasem. Atrakcje 3-majowe

Jutro 3 maja. Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Orlen Oil Motor Lublin rozgromił w piątek Innpro ROW Rybnik
galeria

Pogrom w Lublinie. Orlen Oil Motor przejechał się po beniaminku z Rybnika [ZDJĘCIA]

Pogrom w Lublinie. W starciu mistrza Polski z beniaminkiem PGE Ekstraligi Orlen Oil Motor Lublin nie dał absolutnie żadnych szans ekipie Innpro ROW Rybnik zwyciężając 63:27. Najważniejszymi wydarzeniami w piątkowym spotkaniu była brawurowa jazda Mateusza Cierniaka i pierwszy w karierze punkt w najmocniejszej lidze świata 17-letniego Bartosza Jaworskiego

Weekend z 30-tką.
foto
galeria

Weekend z 30-tką.

Nieważne, czy święto, czy weekend, popularna Trzydziestka wypełniona jest spragnionymi dobrej zabawy gośćmi. Na parkiecie króluje najlepsza muza, począwszy od najnowszych hitów po klasyki. Do tego atmosfera i można się bawić. Zobaczcie, jak się bawiono w ostatni weekend, i co się działo na parkiecie.

W pierwszym spotkaniu finału play-of PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał Mickiewicza Kluczbork 3:0

ChKS Chełm lepszy od Mickiewicza Kluczbork

W pierwszym spotkaniu finałowym play-off ChKS Chełm pokonała Mickiewicza Kluczbork 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych objął prowadzenie 1-0. W poniedziałek drugi mecz finału, w Kluczborku o godzinie 20.30

Do tragedii doszło w lesie w Woli Małej koło Biłgoraja

Tragedia w lesie. Życia nastolatki nie udało się uratować

Tragiczny finał majówki pod Biłgorajem. W lesie w miejscowości Wola Mała doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 14-letnia dziewczynka.

Julia PIętakiewicz była bohaterką rywalizacji w Rzeszowie

Górnik Łęczna rozbił Resovię

Podopieczne Artura Bożyka nie pozwoliły sobie na moment dekoncentracji w swojej pogoni za brązowym medalem mistrzostw Polski. Zawodniczki Górnika rozbiły aż 6:0 Resovię.

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina
Przypominamy

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina

W sobotę 3 maja w Lublinie odbędzie się barwny korowód tańczący poloneza. Na kierowców w czasie obchodów święta czekają utrudnienia.

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Mężczyzna został sprawnie zmanipulowany przez przestępców, którzy wyłudzili od niego wszystkie oszczędności.

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Czas na drugi domowy mecz Orlen Oil Motoru Lublin w PGE Ekstralidze. W piątek wieczorem lubelskie "Koziołki" zmierzą sie z Innpro ROW Rybnik i będą zdecydowanym faworytem do zwycięstwa. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

W spotkaniu 24 kolejki KPR Padwa Zamość przegrała na wyjeździe z liderem I ligi centralnej Handball Stalą Mielec 23:26

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?
SMACZNEGO

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?

Czas rozpalic grilla i zrobić kaszankę albo golonkę. Do tego chłodnik z ziemniakami i ukisić małosolne, A na deser jabłka z grilla w glazurze miodowej. Albo boczniaki z rusztu.

Konferencja bialskiego oddziału Nowej Nadziei i przedstawiciela mieszkańców, Jacka Dobrzyńskiego
galeria

Od incydentu Brauna się odcinają, ale flagi Ukrainy na urzędzie nie chcą

-Flaga Ukrainy powoduje podziały w społeczeństwie Białej Podlaskiej -uważa bialski oddział Nowej Nadziei. Jego szef Paweł Borysiuk apeluje do prezydenta Michała Litwiniuka o zaniechanie pomysłu ponownego jej wywieszenia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium