Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 października 2013 r.
10:21
Edytuj ten wpis

Palantem nie jestem, w palanta gram

Lubelska drużyna prawie w komplecie (Maciej Kaczanowski)
Lubelska drużyna prawie w komplecie (Maciej Kaczanowski)

W Polsce w palanta można zagrać w trzech miejscach: Grabowie, Cyprzanowie i Lublinie. W tym ostatnim dzisiaj rozpoczyna się dwudniowy Turniej gry w Piłkę Palantową w randze Mistrzostw Polski. Zapowiedziały się drużyny m.in. z Berlina i Hamburga. Lublin reprezentują muzycy, prawnicy, aktorzy i bankierzy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Rafał Sadownik – gdy nie zajmuje się organizacją imprez, na które ciągną kuglarze z Polski i zagranicy (a za nimi ciągną turyści), czyli Carnavalu Sztukmistrzów i Urban Highline – zgłębia inny temat: tradycyjne gry i zabawy. Taki konik od czasu studiów. Pokłosie pracy magisterskiej z filozoficznych podstaw gier i zabaw.

– Jak tylko zacząłem się tym interesować, odebrałem kilka telefonów. Dzwonili studenci AWF z Gdańska i Poznania, którzy przygotowywali się do egzaminów. Pytali jak wygląda wybicie w palancie – opowiada.
Ekspertem wtedy nie był. – Skąd mogłem wiedzieć? Mam książkę z 1939 r. z umieszczonych tam rycin wnioskowałem, jak wygląda wybicie.

Byliśmy w Lublinie

W tej zapomnianej dziś grze jest coś, co kazało mu szukać dalej. Spędzić dwa dni w archiwum Telewizji Polskiej na przeglądaniu fiszek w katalogach. – Tak natrafiłem na materiał ze Spartakiady Ludowych Zespołów Sportowych w Lublinie z 1957 r. Zamówiłem i czekałem – wspomina.

Nie doczekał się. Ktoś kiedyś ten film pożyczył i nigdy nie oddał. W archiwum telewizji został tylko negatyw. Przerobienie 3-minutowego materiału na pozytyw kosztuje 1500 zł. A pewności, że znajdą się tam migawki z rozgrywek palanta, nie ma żadnej. Chociaż...

– Gdy opowiedziałem tę historię na ostatnich zawodach w Cyprzanowie, to podszedł do mnie Sebastian Ściborski. Pokazał mi kopię tekstu ze starych archiwów i powiedział: "Tu jest napisane, że w 1957 r. byliśmy w Lublinie” – opowiada Sadownik.

Palant jest passe?

"Rochwist i Palant” autorstwa prof. Wojciecha Lipońskiego to coś na kształt biblii dla fascynatów polskich gier tradycyjnych. Stąd można się dowiedzieć, na czym polega Kiczka/Klipa/Sztekiel, jak grać w Duczę, Grele, Krąg, czy Dołki, kto i dlaczego "idzie na świnie” podczas gry w Wieko.

Naukowiec (a w przeszłości utytułowany lekkoatleta) ubolewa też nad tym, co po wojnie stało się z rdzennymi polskimi dyscyplinami. Jak szybko i bezboleśnie została zniszczona sfera wszelkich ludycznych rozrywek: gier, zabaw i sportów. Porównuje historię polskiego sportu do historii Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy używali swoich narodowych dyscyplin do krzewienia angielskiej kultury w zamorskich koloniach. Polacy mieli zgoła inne podejście. – W XIX w. staraliśmy się zdeprecjonować kulturę ludyczną, na rzecz kultury wysokiej. Bo tylko taka mogła stworzyć nowego światłego człowieka – wnioskuje Sadownik.

Tak jest zresztą do dziś. Gdy w 1968 r. ukazała praca doktorska Zofii Dowgird "Formy gry w Palanta na obszarze Polski” przez media przelała się fala krytyki. Dlaczego naukowcy zajmują się takimi trywialnymi rzeczami? – zastanawiali się dziennikarze, w tym Daniel Passent na łamach "Polityki”.

Efekt? W 1918 r. palant był włączony do programu nauczania. Dziś ze świecą szukać nauczycieli w-f, którym słowo palant kojarzy się ze sportem. Nowego, negatywnego znaczenia nabrały też nazwy ludowych instrumentów muzycznych, jak trąba, cymbał, czy fujara. Ale czy naprawdę mamy się czego wstydzić?

Grabów, Cyprzanów i Lublin

Grabów to niewielka miejscowość w województwie łódzkim. 200 lat temu palanta przywiózł tam Feliks Kretkowski. Po śmierci dziedzica mieszkańcy kontynuowali tradycję – we wtorek po świętach Wielkiej Nocy cała wieś grała w palanta. Tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie, przetrwała do dziś. Podobno początkowo ten sport uprawiali rzemieślnicy, głównie rzeźnicy i masarze, którzy do wybijania skórzanych piłek używali narzędzi swojej pracy: pałek do ogłuszania świń i kijów do wędzenia kiełbas. Dziś trudno znaleźć mieszkańca, który by choć raz w palanta nie zagrał. A władze gminy mają nadzieję, że gminny festyn z czasem nabierze rangi i popularności ogólnopolskiej imprezy.

Jest jeszcze śląski Cyprzanów. – Gdy byliśmy tam na zawodach, to w palanta grali wszyscy. Dziadek sędziował, a ojciec z wnukiem byli na boisku – wspomina Sadownik. – Śląsk to miejsce gdzie ludzie od pokoleń żyją swoim rytmem. Na mapie Polski wyróżnia się na wielu polach: w etosie pracy, języku, sposobie życia, systemach wartości, którymi się ludzie kierują. Dlatego tam palant przetrwał do dziś.
No i Lublin. Tu w palanta można zagrać od 2008 r. Zmienia się tylko skład drużyny i miejsce regularnych treningów. Obecnie to boisko na Czechowie (między Szkołą Podstawową nr 43, a Gimnazjum nr 16). Zimą mecze prawdopodobnie przeniosą się do hali MKS Start.

– Co się do tej pory udało? Przyznam, że niewiele. Nawiązaliśmy kontakty z innymi drużynami w Polsce i Europie. Po raz drugi organizujemy turniej o randzie Mistrzostw Polski. Ale nie zniechęcam się. Motywuje mnie przykład takiego Cyprzanowa – mówi Rafał Sadownik.

Główka pracuje

Sprzęt robią sami. Bierze się wzornik i idzie do stolarza. Nie jest łatwo go przekonać, bo kije są długie i cienkie. Stolarzowi opłaca się zrobić ich kilkadziesiąt, a nie tylko kilka. Z piłkami sprawa jest łatwiejsza: na zewnątrz skóra, w środku szmaty lub pakuły. Powinny ważyć dokładnie 80 gramów.

W XX w. wieku pojawiły się też piłki gumowe. Stare dętki cięto na paski, formowano kule, oblepiano gliną i wrzucano do pieca. Technologia nie przetrwała – Ostatnia osoba, która znała tajniki produkcji, zmarła kilka lat temu w Garbowie – mówi Sadownik.

Jak grać, żeby wygrać? Przede wszystkim trzeba myśleć. Na boisku ma pracować nie tylko ciało, ale też głowa. Bo to raczej gra taktyczna niż sprawnościowa. By święcić triumfy nie trzeba być wysportowanym, ale sprytnym. Liczą się takie walory, jak umiejętność pozostania niezauważonym, współpracy z innymi, czy przekonywania innych do swoich racji. Bo w grze o tak długiej tradycji zawsze można się kłócić, czy dziś gramy według zasad z 1939 r., czy też tych napisanych na nowo w latach 50-tych...

Gram, bo lubię

Najmłodszy zawodnik w lubelskiej drużynie ma 16 lat, najstarszy ponad 50. Jest 4 muzyków, 3 filozofów, 2 reżyserów teatralnych, 2 śpiewaczki, aktorka, projektantka ubrań, animator kultury, bankier, prawnik, prywatny przedsiębiorca, handlowiec, student architektury, informatyk, dziennikarz i nauczyciel.

Jak znaleźli się na boisku i dlaczego wciąż tam są?

Bartłomiej: Bo ta gra łączy pokolenia, każdy może grać: 5-latek i 80-latek. Wszyscy są życzliwi, nie ma zawiści, nie ma wyścigu kto lepszy. Przeciwników witamy szczerym uśmiechem, a na boisku potrafimy umierać ze śmiechu.

Piotr: Mimo ciągłych problemów, a to z salą, a to z boiskiem, a to z piłkami, to zawsze jest parę zapalonych osób, które się zbiorą i mimo wszystko zagrają.

Rafał: Bo wkur*** mnie, że nikt inny nie gra w palanta, ze nie ma programów edukacyjnych, że nikt nic z ta grą nie robi, nikt się nie interesuje, nie próbuje reaktywować, rozkręcać, rozwijać, promować...

Turniej gry w Piłkę Palantową

5-6 października 2013. Stadion MKS Start, al. Piłsudskiego 22

W sobotę mecze na płycie stadionu w godz. 10.30–17. W niedzielę finały (godz. 10-12). Po wręczeniu dyplomów (12.30) prezentacje Tradycyjnych Gier i Zabaw zespołowych i indywidualnych. Wstęp wolny.
Organizatorzy imprezy dziękują sponsorom: restauracji " U Tatarzyna” (ul. Górna 2) i firmie ESPO (ul. Leszczyńskiego 19).

Więcej informacji o zawodach i treningach na: www.pilkapalantowa.pl

Pozostałe informacje

Rekordowe zakupy sprzętu do szpitalnych oddziałów i poradni

Rekordowe zakupy sprzętu do szpitalnych oddziałów i poradni

Bialski szpital szykuje się do dużych zakupów nowego sprzętu, który trafi na blok operacyjny, do poradni i na wiele oddziałów. Skorzystają m.in. pacjenci z nowotworem.

43 nowych policjantów zasiliło lubelski garnizon

43 nowych policjantów zasiliło lubelski garnizon

„Ja obywatel Rzeczypospolitej Polskiej świadom podejmowanych obowiązków policjanta...” - to początek roty ślubowania wypowiedzianej przez policyjnych adeptów podczas uroczystej zbiórki. Wśród nich jest 33 mężczyzn i 10 kobiet.

Flaga Ukrainy znowu wisi na Urzędzie Miasta

Flaga Ukrainy znowu powiewa na ratuszu. Incydent badać będzie prokuratura

Flaga Ukrainy znowu powiewa na budynku ratusza w Białej Podlaskiej. Z kolei, policja przekazała w poniedziałek materiały dotyczące incydentu z udziałem Grzegorza Brauna do prokuratury.

Mamy ARKUSZE maturalne z języka polskiego. Co było na tegorocznym egzaminie?

Mamy ARKUSZE maturalne z języka polskiego. Co było na tegorocznym egzaminie?

Źródła nadziei w życiu lub wpływ błędnej oceny na życie człowieka - tak wyglądały tematy maturalnej rozprawki. Pytania zamknięte dotyczyły "Tanga" Sławomira Mrożka, "Rozmowy Mistrza Polikarpa ze śmiercią", fragmentu "Dziadów" Mickiewicza oraz wierszy Jana Kochanowskiego i Zbigniewa Herberta.

Policjantów zainteresowało niesprawne oświetlenie. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie

Policjantów zainteresowało niesprawne oświetlenie. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie

Policjanci z krasnostawskiej drogówki zatrzymali do kontroli auto, które poruszało się po drodze z niesprawnymi światłami. Okazało się że kierowca był pod wpływem alkoholu.

Frassati Fajsławice nie zaliczy weekendu do udanych

Bug Hanna rozgromił GKS Łopiennik. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Unia Rejowiec lepsza od Spółdzielcy Siedliszcze. Brat Siennica Nadolna wywiózł trzy punkty z terenu Włodawianki Włodawa. Zwycięstwo Bugu Hanna nad GKS Łopiennik 10:1. Siedem goli na boisku w Żółkiewce

Matura 2025: Było okej, przygotowujemy się na następne egzaminy
SONDA
galeria
film

Matura 2025: Było okej, przygotowujemy się na następne egzaminy

Część uczniów egzamin z języka polskiego ma już za sobą. Jak było? Co po wszystkich egzaminach? O to zapytaliśmy uczniów II LO w Lublinie.

Impreza go zmęczyła i zasnął za kierownicą

Impreza go zmęczyła i zasnął za kierownicą

Włodawscy policjanci otrzymali zgłoszenie o aucie, które zakończyło jazdę na ogrodzeniu posesji. Jak się okazało, kierowca wracał z imprezy i był pod wpływem alkoholu. Natomiast w gminie Urszulin 65-latek z dwoma promilami alkoholu w organizmie wjechał do rowu.

Międzynarodowy Konkurs Fotograficzny promujący sztukę osób niepełnosprawnych już niedługo
NASZ PATRONAT

Międzynarodowy Konkurs Fotograficzny promujący sztukę osób niepełnosprawnych już niedługo

W dniach 8-11 maja w Lublinie odbędzie się 16. Międzynarodowy Konkurs Fotografii realizowany w ramach jubileuszowego XXXV Międzynarodowego Przeglądu Teatrów Osób Niepełnosprawnych, znany także jako Spotkania Artystów Nieprzetartego Szlaku.

Stacja kolejowa Zamość Starówka

Inwestycja na torach. Pociąg przez Zamość nie pojedzie

Trwa budowa lokalnego centrum sterowania ruchem w Zawadzie koło Zamościa. A to oznacza utrudnienia dla podróżnych. Kolejne mają być odczuwalne od dzisiejszego (5 maja) wieczora.

ŁKS Łazy w weekendowej kolejce stracił trzy punkty

ŁKS Łazy przegrał z Unią Żabików. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Rezerwy Podlasia Biała Podlaska minimalnie lepsze od zespołu Az-Bud Komarówka Podlaska. Sokół Adamów wygrał drugi mecz z rzędu. Cenne zwycięstwo Absolwenta Domaszewnica nad LZS Sielczyk. Unia Żabików ograła ŁKS Łazy

Strategie SEO dla startupów – jak zaistnieć w sieci od zera?

Strategie SEO dla startupów – jak zaistnieć w sieci od zera?

Jesteś na początku drogi. Masz produkt, usługę, plan, ambicję. Nie masz jednak zasięgów. Google Cię nie zna, nikt nie wchodzi na stronę. A przecież startup bez widoczności w zasadzie nie ma prawa bytu. Dlatego dziś konkretnie: jak startup może skutecznie rozkręcić SEO, nie przepalając budżetu i nie ginąc w tłumie?

Dziecięcy festiwal tańców i przyśpiewek ludowych: “Lublin tańcem malowany”
NASZ PATRONAT

Dziecięcy festiwal tańców i przyśpiewek ludowych: “Lublin tańcem malowany”

Po raz szósty w Lublinie rozpocznie się dziecięcy festiwal: „Lublin tańcem malowany”. W wydarzeniu 10 maja w auli zespołu szkół nr 13 przy ul. Berylowej 7 weźmie udział około 800 dzieci z 40 przedszkoli z Lublina i województwa lubelskiego.

Zaatakował nożem i uciekł z miejsca zdarzenia. Grozi mu nawet dożywocie

Zaatakował nożem i uciekł z miejsca zdarzenia. Grozi mu nawet dożywocie

Zamojscy policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.

Piłkarze LKS Kamionka (w żółto-niebieskich strojach) już w niedzielę wrócą po wielomiesięcznej tułaczce do swojej miejscowości

Szalony mecz w Gołębiu. Wyniki lubelskiej klasy okręgowej

Tamtejszy Hetman przegrywał z LKS Kamionka już trzema bramkami, ale zdołali doprowadzić do remisu

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium