Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 marca 2008 r.
14:00
Edytuj ten wpis

Zabawki na dobicie

Autor: Zdjęcie autora FABIAN PLAPIS
0 0 A A

W błocie, po rowach, dziurach i bezdrożach - tak katują swoje samochody terenowe miłośnicy aut z napędem na cztery koła.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Spotykają się przynajmniej raz w miesiącu i szaleją swoimi terenówkami
po bezdrożach w okolicach Kraśnika.

Niedzielne popołudnie. Miał szaleć orkan Emma, ale skończyło się na mocniejszych podmuchach i opadach. Dzięki temu polne drogi były nieprzejezdne. Dla zwykłych aut. Za Wyżnicą zjeżdżamy z drogi głównej. Kończy się asfalt, nawierzchnia staje się coraz bardziej miękka i grząska. Wszędzie widać bruzdy po kołach, jakby przejechało tędy kilkadziesiąt samochodów.

Jak amfibia

Po trzech kilometrach jazdy w błocie jesteśmy na miejscu. Samochód wygląda jak amfibia po błotnej przeprawie, cały oblepiony gliną. W wyrobisku po cegielni słychać ryk silników, spod kół wylatuje błoto. I na zmianę ktoś grzęźnie, kogoś wyciągają, jakiś samochód wyskakuje na podjeździe w górę. Obok toru pali się ognisko, pieką się kiełbaski. Atmosfera miła, a jako właściciel terenówki zostałem przywitany prawie jak swój. - Tu się wszyscy znają. Raz przyjedziesz, a następnym razem to już jesteś dobry znajomy - podkreśla Robert Potasiewicz, właściciel Firmy 3P 4x4, która organizuje rajdy samochodów terenowych.

Trzeba było gdzieś sprawdzać

Zaczęło się od warsztatu i przerabiania terenówek.

- Jeżdżę samochodami terenowymi, mam ich cztery. Prowadzę również warsztat samochodowy i zajmuję się tuningowaniem terenówek i ich wypożyczaniem - wyjaśnia po kolei Robert. - Potrzebowałem jakiegoś toru, żeby móc sprawdzać możliwości samochodów, które podrasowuję.

Wspólnie z Norbertem wymyślili i zaadaptowali na potrzeby testowania przeróbek teren po byłej cegielni. Wydrążone zostały koleiny, usypane górki i podjazdy. Z czasem jednak zapragnęli wyjechać w teren i zwiedzać okoliczne bezdroża. Zaczęli w kilka osób. Teraz, przy dobrej pogodzie, na trasę wyjeżdża ponad 30 załóg.

Wyciągniemy cię

Bracia Konrad i Robert zaliczyli już kilka rajdów terenowych. Ich nissan terrano nie pociągnie już długo. Ale bracia są znani z szaleńczej jazdy i nieoszczędzania swojego samochodu. - Ostatnio, jak ruszałem do jakiejś czasówki, to usłyszałem z tyłu "o, ten to dopiero będzie numery odp....” Wsiadłem i na którejś przeszkodzie nie mogąc podjechać wziąłem większy rozpęd, przeszedłem, ale prawie wbiłem się pionowo w ziemię z drugiej strony zamiast zjechać - śmieje się Konrad Iluk.

Rajdy terenowe są o tyle nietypowe, że rywalizacja nie jest tu wcale najważniejsza. Tu wszystkie załogi mogą liczyć na pomoc. Zawsze ktoś się zatrzyma i pomoże. - Nie ma, że ktoś zostaje - mówi Marcin Mirosławski, kierowca opla frontery. - Stajemy i wyciągamy jeden drugiego, aż wszyscy wyjadą. Nikt się na nikogo nie złości i nie denerwuje. Pełen luz.

- Wiele razy namawiali mnie na trudniejsze trasy i mówili, że jak nie wyjadę, to przecież nie ma problemu, bo mnie wyciągną - dodaje Norbert Iluk.

Zabawa dla dużych... dziewczynek

Wydawałoby się, że szaleńcza jazda samochodem terenowym to zajęcie dla mężczyzn. Nic bardziej mylącego, kobiety też jeżdżą i znakomicie dają sobie radę. - Mamy do tego takie "kobiece” podejście - uśmiecha się Agnieszka Potasiewicz. - Faceci to czasami gazują na siłę swoje auta. A ja uważam, że nie wszystko na siłę, trochę sposobem, trochę rozumem. Owszem, czasami mąż coś podpowie i ja się wtedy słucham.

Agnieszka jeździ toyotą. Podczas ostatniego rajdu za pilota miała... sześcioletniego syna Filipa.

- Wcześniej jeździłam ze szwagierką i wcale nie odstawałyśmy jako jedyna kobieca załoga.

Renata i Iza jeżdżą jako piloci.

- Częściej piszczę i krzyczę, ale jak jest odcinek spokojniejszej jazdy, to nawet zerknę na mapę i coś podpowiem Grzegorzowi, mojemu kierowcy - mówi z uśmiechem Renata Kopaszewska.

- Przede wszystkim to znakomita zabawa - przyznaje Iza Boguta. - Adrenalina skacze i trudno o lepszą atmosferę.

Auto na krótko

Najgorzej w tym wszystkim mają samochody. Ekstremalna jazda w trudnym terenie znacznie ogranicza ich żywotność. Stąd większość terenówek to nie "nówki” z salonu, a zabawki na dobicie. - Mam go dopiero cztery miesiące, ale nie żałuję. To samochód na dobicie, planuję kupić drugi, orurować go i przygotować na takie rajdy - mówi Norbert, kierowca nissana.

Na ostatniej wyprawie w jednym samochodzie urwał się most. - A nasz wszędzie poszedł, nigdzie nie zostaliśmy i wszędzie się dobrze sprawuje - chwali się Marcin.
Po rajdzie i czasówkach na torze zawsze kończą tak samo. Do późnego wieczora siedzą przy ognisku, przeżywają co trudniejsze trasy i od razu planują kolejne wyprawy.

Pozostałe informacje

Bez prawa jazdy, za to z promilami

Bez prawa jazdy, za to z promilami

49-latek zatrzymany wczoraj około godziny 10.00 miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że prowadził bez prawa jazdy.

"Kolorowy zawrót głowy"
ZDJĘCIA
galeria

"Kolorowy zawrót głowy"

W czwartek w Zespole Szkół Odzieżowo- Włókienniczych w Lubinie, odbyła się XIII edycja konkursu fryzjerskiego "Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer" pt. "Kolorowy zawrót głowy". Najlepszy fryzjer został wyłoniony spośród piętnastu uczniów, kształcących się w zawodach fryzjerskich w ośmiu placówkach.

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa
3 maja 2024, 19:00

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa

Jeśli nie macie planów na majowy weekend, to Miasto Zamość zaprasza na Zamojskie Dni Jazzu i Bluesa, które odbędą się w dniach 3-5 maja. Wystąpią artyści związani z Zamościem.

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie

Przysposobienie wojskowe, bezpieczeństwo wewnętrzne, podstawy kryminalistyki i kryminologii, podstawy ratownictwa i psychologii to tylko niektóre propozycje klas XXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Zesłańców Sybiru w Lublinie, na nadchodzący rok szkolny 2024/2025. Klasy mundurowe cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży, która coraz częściej swoja przyszłość wiąże z wojskiem.

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

Dwa włamania i straty na ponad 10 tys. zł. To bilans działalności 31-latka z Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzuty.

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Na poddaszu budynku przy ulicy Janowskiej 27 powstała już jednostka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ubiegłym roku z lokalu musiał się wynieść salon fryzjerski.

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

Zatrzymany do kontroli przez opolskich policjantów 17-latek przewoził 15-letniego pasażera bez kasku ochronnego, wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych oraz nie stosował się do polecenia zatrzymania pojazdu wydanego przez policjanta. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania motorowerem.

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Miasto przejmie z rąk wojewody budynek przy ulicy Spokojnej 3-5. Ma tam powstać nowoczesne Centrum Monitoringu i Zarządzania Kryzysowego.

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

W spotkaniu o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z Treflem Gdańsk. Początek zawodów w hali Globus w czwartek o godzinie 20.30.

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?
Wybory 2024

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?

Janusz Rosłan i Wojciech Gleń zmierzą się w drugiej turze wyborów samorządowych w Biłgoraju. Czy wygra urzędujący burmistrz czy jego konkurent, zresztą ten sam, co w wyborach 2018 roku?

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Bialscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego listem gończym od lutego ubiegłego roku 48-latka. Mężczyzna aby uniknąć kary zmienił miejsce zamieszkania i zerwał kontakty.

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Profesor Wojciech Załuska został wybrany na rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na kadencję 2024-28.

Stadion żużlowy przy Al. Zygmuntowskich zmienia nazwę
AKTUALIZACJA

Stadion żużlowy przy Al. Zygmuntowskich zmienia nazwę

Stadion żużlowy przy Al. Zygmuntowskich 5 zmieni nazwę na mocy umowy z jednym z partnerów. Firma Best Auto Sp. z.o.o., bo o niej mowa, miała prawo do wskazania nazwy obiektu.

Stary Kraśnik rozbłyśnie parkiem

Stary Kraśnik rozbłyśnie parkiem

Burmistrz Wojciech Wilk przedstawił niedawno kilka projektów inwestycyjnych w różnych częściach miasta. Obok tych w dzielnicy fabrycznej i Zalewu Kraśnickiego są także gotowe plany dotyczące dzielnicy starej. To przede wszystkim „Light Park” przy ul. Narutowicza. Ta propozycja jest skierowana do ludzi młodych.

Kobiety wyślą urzędującego od 33 lat burmistrza, a wcześniej wójta na emeryturę?
WYBORY 2024

Kobiety wyślą urzędującego od 33 lat burmistrza, a wcześniej wójta na emeryturę?

To będzie jedna z najciekawszych batalii o fotel burmistrza w niedzielnej drugiej turze wyborów w województwie lubelskim. O najważniejszy urząd w mieście i gminie Siedliszcze walczyć będą Hieronim Zonik, który funkcję wójta, a następnie burmistrza odkąd Siedliszcze zostało miastem, pełni nieprzerwanie od 1991 r. i Joanna Bartnik, przedsiębiorcza kobieta, która kilka lat temu związała się z urokliwą miejscowością w powiecie chełmskim, kupując dwór w Kuliku.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!