Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 listopada 2001 r.
15:57
Edytuj ten wpis

Życie po życiu

0 0 A A

Jak pomóc zmarłym? Czy zmarli przychodzą do żywych? Czy w piekle będzie tłok? Specjalnie dla Dziennika ks. arcybiskup senior Bolesław Pylak

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Dziś Wszystkich Świętych. Dzień modlitwy za świętych
i pamiątka zmarłych. Co to za święto?
- W ciągu roku swoje święta mają rozmaici święci. Nie są to wszyscy święci, dlatego dziś mamy ich wspólne święto, dzień modlitewnego i duchowego kontaktu z nimi. Bo to są nasi przyjaciele.
• Ale nie wszyscy z tych, którzy odeszli na tamtą stronę, zostali świętymi i przebywają w Domu Bożym.
- Tak, nie wszyscy, bo często człowiek odchodzi z ziemi z balastem nieodpokutowanych spraw. Jeśli jest w stanie łaski, to jest pewne, że zmierza do nieba. Ale często człowiek na tej ziemi popełnia zło i z takim balastem nie może stanąć w obliczu Boga, który jest Czystością i Świętością.
• Co wtedy?
- Musi po tamtej stronie oczyszczać się w promieniach miłości bożej. Nazywamy to czyśćcem, w którym odbywają się cierpienia natury duchowej. Człowiek widzi słuszność kary, z tego powodu cierpi i czeka na dopełnienie swojej chwały w niebie. I tu możemy zmarłym pomagać.

Pomóc zmarłym

• Czy oni tego oczekują?
- Bardzo potrzebują pomocy.
W dzisiejszym dniu Kościół umożliwia odzyskanie odpustu. Możemy cierpiącym duszom ulżyć. Bo one mogą tylko biernie cierpieć. My, tu na ziemi, jesteśmy w korzystniejszej sytuacji, bo możemy dobrem uzyskać dla siebie zasługi w Niebie. A przede wszystkim możemy skrócić zmarłym cierpienia czyśćca. Oni na to czekają, są wdzięczni i za nas się modlą. Następuje wzajemna wymiana dobra i kontakt żyjących z tymi, którzy są po tamtej stronie.
• Kto daje cierpiącym w czyśćcu moc i nadzieję?
- Z widzenia siostry Faustyny wiemy, że jest wśród nich Matka Boża.
• A czym z kolei jest Dzień Zaduszny?
- To także dzień hojności dla naszych krewnych, przyjaciół i znajomych, którzy przebywają po tamtej stronie. W moim wieku mam wiele takich osób. Mam się za kogo modlić.

Czy zmarli przychodzą do żywych?

• Często zdarza się, że ludzie skarżą się, iż nawiedzają ich zmarli. Doświadczają fizycznej obecności nieobecnych. Czy to możliwe?
- To są fakty. Niedawno poproszono mnie o pomoc rodzinie, która nie mogła sobie dać z tym rady. Młody człowiek zabił się na motorze. Wdowa poprosiła mnie o egzorcyzmy, bo zmarły nie dawał jej spokoju. Opowiadała, że w nocy dusiły ją niewidzialne ręce. Byłem tam, prywatnie odprawiłem egzorcyzmy i skierowałem ją do urzędowego egzorcysty.
• Czy w swoim życiu doświadczył ksiądz obecności zmarłych?
- Tak, kiedy w Lubartowie umierał mój brat. Byłem u niego w przeddzień śmierci. Wiedział, że umrze. Powiedziałem mu: "Chłopie, starałeś się żyć jak umiałeś, wychowałeś dzieci, swoje zadanie życiowe spełniłeś. Możesz być spokojny”. Umówiłem się, że na drugi dzień przyjadę o czwartej po południu. O drugiej siedzę przy biurku i nagle słyszę w łazience huk. Poszedłem sprawdzić. Wszystko w porządku. Myślę, co jest? Za chwilę mam telefon, że właśnie umarł brat.
• Czy to był znak?
- Dla mnie był to znak pożegnania. Do dziś mam z moją zmarłą matką ścisły kontakt. Czuję jej obecność. Matka czuwa nad dzieckiem.

Śmierć nie kończy życia

• W jednym z wierszy ks. Wacław Oszajca pyta: "Jak to nie powinno być śmierci? To kiedy się znów spotkamy?” Czy w dniu śmierci kończy się nasze życie?
- Jestem pewny, że z chwilą śmierci życie zmienia się, ale się nie kończy. Życie nadal trwa, a nawet odbywa się w większym wymiarze. Po ludzku patrząc, śmierć to jest rozpacz, rozpad ciała i zerwanie więzów rodzinnych lub przyjacielskich. Ze strony bożej jest inaczej. W ewangelii Jezus o osobie zmarłej mówi: Ona śpi. Dla niego ziemska śmierć jest wydarzeniem w ludzkim życiu. Ale nie tym najważniejszym.
• Co jest ważniejsze?
- Dalej zaczyna się kolejne życie, które nie podlega prawom czasu ani przestrzeni. Życie po życiu jest Bożym Życiem. Po śmierci następuje początek życia w wieczności.
• Co dzieje się w momencie śmierci?
- Człowiek widzi swoje życie, dobro i zło, które popełnił i sam siebie osądza. Najgorzej, gdy widzi, że trzeba swe kroki kierować w kierunku potępienia i to jest tragiczne. A jeśli stwierdza, że ma jeszcze trochę odcierpieć, to z radością powie: będę cierpiał w czyśćcu. Idzie i czeka na Sąd Ostateczny, który będzie całościowym rozrachunkiem świata. Kiedy on nastąpi, nikt nie wie.
• Czy przez to, że ksiądz jest bliżej Bożego Świata, to mu będzie lżej umierać?
- Nie. Nawet święci umierają z lękiem.
• W swoim życiu zaopatrywał ksiądz na śmierć wiele osób. Czy w pamięci zostało jakieś szczególne odejście z tego świata?
- Pamiętam kobietę, która zostawiała dwie małe dziewczynki. Umierała z wielkim spokojem. Po spowiedzi spytałem: Pani tak spokojnie odchodzi i zostawia te dzieci? Proszę księdza, Pan Bóg mi nigdy krzywdy nie wyrządził. Mam nadzieję, że się zaopiekuje dziećmi.
• Czy zdarzyło się księdzu przygotowywać na wieczność wielkiego grzesznika?
- Nie mnie sądzić, kto jest wielkim, a kto małym grzesznikiem. Zdarzało mi się przygotowywać na wieczność wielkich ateistów. Wysokich urzędników partyjnych, którym wydawało się, że ich niewiara jest wielka. Wiatyk, czyli pokarm na wieczną drogę, przywracał im spokój i ukojenie. Umierali z Panem Bogiem.
• O czym świadczy dzisiejszy wielki ruch na cmentarzach?
- Jest to znak, że wierzymy w obecność Kogoś, kto tłumaczy świat. My nazywamy Go Bogiem, islam Allahem, żydzi Jahwe, wyznawcy buddyzmu Buddą. We wszystkich religiach człowiek szuka racji bytu tego świata i we wszystkich znajduje, że za tą racją stoi Bóg.

Życie po życiu

• Łatwiej myśleć o zbawieniu temu, kto żyje w zgodzie
z Kościołem i Bogiem. A co z nami, przeciętnymi w wierze, nie mającymi czasu na kościół, przypominającymi sobie o Bogu od wielkiego święta. Jakie będzie nasze życie po życiu?
- Przez chrzest wchodzimy w krąg Życia Bożego. I jeśli jakimś wielkim grzechem nie "wypiszemy się” z tego kręgu, będziemy zbawieni. Być może trochę sobie posiedzimy w czyśćcu. Gorzej z tymi, co się wypiszą. Ich sytuacja jest beznadziejna. Czeka ich wieczne potępienie.
• Piekło?
- Tak, piekło. Nasza wyobraźnia zawodzi w wyobrażeniu sobie obrazu piekła. W obliczu Bożej Miłości człowiek widzi, że odrzucił spotkanie z Bogiem. Nie może z Nim być. Największy ból piekła polega na tym, że człowiek pojmie, iż to on sam zadecydował o odrzuceniu Boga.
• Czy w piekle będzie tłok?
- Wierzę, że nie. Bóg jest tak dobry, że nawet w ostatnich minutach życia daje możliwość przyjęcia wiatyku. Niewierzącym daje możliwość chrztu na łożu śmierci. Tak wiele jest zdolny wybaczyć. Nie będzie więc tak źle.

Pozostałe informacje

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium