Bezpieczna jazda zimą

Tegoroczna zima zaskakuje nie tylko drogowców, ale wszystkich kierowców. Prognozy wskazują, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Z dnia na dzień, a nawet z godziny na godzinę, możemy znaleźć się w trudnych warunkach.
•Co mógłby pan na początek poradzić w kwestii techniki jazdy zimą?
- Przed rozpoczęciem jazdy i w trakcie podróży zawsze zalecam sprawdzenie prognoz pogody oraz słuchanie radia, które podaje informacje drogowe i raporty z tras. Jeśli podawane jest ostrzeżenie pogodowe, lepiej odłożyć podróż do czasu, aż pogoda się poprawi.
Rozpoczynając podróż, trzeba pamiętać, że jazda zimą wymaga cierpliwości i praktyki. Bezwzględnie należy zmniejszyć prędkość. Tak samo warto unikać zmiany pasów oraz zbędnego wyprzedzania. Dla zachowania kontroli nad autem ważne jest także, aby unikać nagłych skrętów kierownicą czy gwałtownego hamowania. Wskazana jest płynna jazda i patrzenie przed siebie. Trzeba przewidywać nowe sytuacje, aby dać sobie czas na odpowiednią reakcję najwcześniej, jak to tylko możliwe. Zawsze trzeba myśleć wcześniej!
• A co możemy zrobić, kiedy drogi pokrywa lód lub błoto pośniegowe?
- Jadąc po śliskiej lub oblodzonej drodze należy pamiętać o zachowaniu większej odległości między pojazdami. Testy pokazują, że zimą odległość ta powinna być przynajmniej trzy razy większa niż latem. Dodatkowe metry są potrzebne, aby bezpiecznie wyhamować. Zawsze mówię kierowcom, że kiedy nawierzchnia jest śliska, wszystkie manewry należy wykonywać łagodnie i ze spokojem, unikając ostrego hamowania i przyśpieszania, ponieważ grozi to poślizgiem.
•Jakie sytuacje są najbardziej niebezpieczne zimą na drodze?
- Najniebezpieczniejsze miejsca to mosty, wzgórza, zakręty, przejścia dla pieszych i skrzyżowania ze światłami. Tam nawierzchnie stają się śliskie w pierwszej kolejności i pozostają niebezpieczne nawet wtedy, gdy inne drogi wydają się w porządku. Kierowcy powinni również być szczególnie ostrożni przejeżdżając w pobliżu jezior oraz podczas jazdy przez las: wyższa wilgotność na takich obszarach zwiększa niebezpieczeństwo. Ostrożności nigdy dość też, kiedy ze słonecznego i suchego odcinka drogi wjeżdżamy w cień. Droga może być oblodzona. Temperatura między 0 a 3 stop. Celsjusza to jedna z najbardziej niebezpiecznych sytuacji. Wydaje się, że drogi są w dobrym stanie, ale temperatura przy gruncie może faktycznie spaść poniżej zera i droga nadal pozostanie oblodzona.
(opr. p.p.)