Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 czerwca 2020 r.
8:10

Nie jesteśmy ideologią! "Chcemy po prostu godnie żyć w swoim państwie"

Bart Staszewski poszedł do Pałacu po to, żeby pokazać prezydentowi twarze Dominika, Kacpra i Milo – młodych osób LGBT, które popełniły samobójstwo z powodu panującej w Polsce homofobii i transfobii
Bart Staszewski poszedł do Pałacu po to, żeby pokazać prezydentowi twarze Dominika, Kacpra i Milo – młodych osób LGBT, które popełniły samobójstwo z powodu panującej w Polsce homofobii i transfobii (fot. Bart Staszewski/Facebook)

Bart Staszewski sprzątnął zastawę ze stołu i położył przed prezydentem Andrzejem Dudą zdjęcia osób LGBT, które po zaszczuciu popełniły samobójstwa

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Powiedziałem mu, że nie jesteśmy ideologią, chcemy po prostu godnie żyć w swoim państwie. Opowiedziałem mu swoją historię – relacjonuje spotkanie z prezydentem Bart Staszewski, lubelski aktywista LGBT. Mężczyzna poprosił o osobistą rozmowę zbulwersowany ostatnimi słowami polityków PiS godzącymi w mniejszość.

Ideologia, nie ludzie

Podczas spotkania w Brzegu w sobotę prezydent Andrzej Duda powiedział: „Próbuje się nam proszę państwa wmówić, że to ludzie, a to jest po prostu ideologia”.

– Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy o jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją – grzmiał na antenie TVP Info, poseł PiS Przemysław Czarnek, były wojewoda lubelski.

Poseł Joachim Brudziński (PiS) stwierdził w mediach społecznościowych, że „Polska bez LGBT jest najpiękniejsza”, a Jacek Żalek (też PiS) został wyrzucony z programu TVN24 po tym jak powiedział, że „LGBT to nie są ludzie, to ideologia”.

W tej sytuacji podczas poniedziałkowej wizyty w Lublinie ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy oprócz jego sympatyków pojawiły się też osoby dotknięte słowami członków i sympatyków PiS. Wśród nich był Staszewski, który poprosił Dudę o rozmowę o sytuacji osób LGBT. Prezydent się zgodził.

Nie jedź!

Zanim lublinianin pojechał do Pałacu Prezydenckiego na jego funpage’u wiele osób prosiło go, by wziął udział w rozmowach dopiero po zakończeniu kampanii prezydenckiej. Ostrzegano, że takie spotkanie posłuży tylko „legitymizacji prezydenta” i „ociepleniu jego wizerunku”.

– Zdaję sobie sprawę, że być może spróbują to zmanipulować. Jednak muszę wykorzystać tę okazję, by mówić o sytuacji osób LGBT w Polsce – tłumaczył aktywista.

I dodawał, że idzie po to, żeby pokazać prezydentowi twarze Dominika, Kacpra i Milo – młodych osób LGBT, które popełniły samobójstwo z powodu panującej w Polsce homofobii i transfobii.

– Zacytuję prezydenta Wałęsę, który swego czasu mówił, że jeżeli będzie trzeba, to spotka się z samym diabłem. Choć – przyznaję – nie sądzę, by prezydent i PiS się opamiętali. Ale nie mogę siedzieć i nic nie robić, bo sytuacja osób LGBT jest straszna – argumentował.

Na spotkanie z Andrzejem Dudą zaproszony był też Robert Biedroń oraz jego mama. Polityk Wiosny sam prosił o nie na antenie TVP 1. Mimo to w rozmowach nie wziął udziału.

– Nie chciałabym, żeby pan sobie robił ze mną zdjęcia, a w głowie miał ciągle to samo: to samo krzywdzące przekonanie, które rani nasze dzieci, siostry i braci, najbliższych i przyjaciół – oświadczyła mama kandydata Lewicy na prezydenta.

– Nie pójdę jutro na spotkanie z Dudą, bo czuję, że chce nas wykorzystać do ratowania swojego wizerunku, siebie w wyborach – nie pozostawił złudzeń także sam Robert Biedroń.

(fot. Maciej Kaczanowski)

Spotkanie z dwóch stron

Tuż po ponad godzinnej rozmowie rzecznik prezydenta Błażej Spychalski podkreślał, że było ono „dobre” i „konstruktywne”.

– Ono wynikało przede wszystkim z otwartości pana prezydenta Andrzeja Dudy na to, żeby także o trudnych sprawach tutaj w pałacu prezydenckim rozmawiać – podkreślał Spychalski. – Mam nadzieję, że docenił (Staszewski – red.) możliwość tego, że mógł się spotkać z panem prezydentem, że mógł wymienić z nim poglądy – dodał.

Jednak inaczej spotkanie ocenia aktywista z Lublina, który otwarcie przyznaje, że to on wstając zakończył spotkanie. Gdy Duda oznajmił, że korzysta z wolności słowa i powiedział, że za swoją wypowiedź nie przeprosi, wstał zapinając guzik marynarki. Nie zdecydował się też na podanie ręki prezydentowi przy wyjściu.

– Na samym początku sprzątnąłem zastawę ze stołu i położyłem przed prezydentem zdjęcia osób, które popełniły samobójstwa. Leżały na stole przez całe spotkanie – relacjonuje Bart Staszewski. – Powiedziałem prezydentowi o tym, jak wygląda sytuacja osób LGBT w Polsce. Powiedziałem, jak od lat walczymy o równe prawa, o tym jak od 2015 roku, kiedy partia PiS doszła do władzy, odbywa się szczucie na osoby LGBT. Powiedziałem o kamieniach rzucanych na marsze równości, bo prezydent mówił, że ich nie widział. Powiedziałem o dzieciakach wyrzucanych z domów, słowach pogardy, które wypowiada w naszym kierunku prezydent państwa. Powiedziałem, że milczy, kiedy na drugim marszu równości w Lublinie dochodzi do próby zamachu bombowego. Prezydent powiedział, że nie słyszał o tym. Tej przemocy nie da się przemilczeć, udać, że jej nie było.

W rozmowie z dziennikarzami aktywista przyznał, że ma nadzieję, że Unia Europejska podejmie kroki „żeby tej homofobii nie było, żeby prezydent nie szczuł na Polaków i żeby partia PiS-u zaprzestała tych obrzydliwych działań”.

– Mam nadzieję, że nadejdzie czas, bardzo szybko, że zmieni się prezydent, który będzie szanował wszystkich obywateli niezależnie od poglądów, niezależnie od orientacji seksualnej, bo w obecnej sytuacji nie możemy na to liczyć, bo prezydent powiedział, że nie zatrzyma swojej kampanii, dalej będzie mówił o ideologii LGBT, dalej będzie szczuł – powiedział po spotkaniu w Pałacu Staszewski.

 Nie jestem ideologią!

Kilka godzin po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim w Lublinie odbyła się manifestacja środowisk LGBT pod hasłem „Nie jestem „ideologią”, jestem człowiekiem”. To odpowiedź młodych aktywistów na słowa polityków PiS oraz kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy. Uczestnicy protestu zapalili symboliczne znicze przed biurami poselskimi Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Królewskiej, by upamiętnić ofiary homofobii i transfobii.

– Jestem jedną z osób, która doświadcza nienawiści. Ze strony rządu, ale i normalnych obywateli, takich jak my. Bardzo bym chciał, żeby osoby transpłciowe, tak jak ja, miały pole do życia – mówił jeden z uczestników manifestacji.

– To nie jest wymyślone zjawisko. To, co się dzieje, nienawiść, szczucie, doprowadza ludzi do śmierci – mówił kolejny z uczestników manifestacji.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium