Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

18 listopada 2022 r.
6:53

Dlaczego pomnik Lecha Kaczyńskiego powstaje w ten sposób? Na spotkaniach "wręczane są kartki z numerem konta"

Unieważnienia decyzji o budowie pomnika Lecha Kaczyńskiego tuż obok Alej Racławickich w Lublinie żądają działacze Komitetu Obrony Demokracji. Twierdzą, że uchwała Rady Miasta zapadła "niezgodnie z procedurą", bo radni pominęli zasady, które sami ustalali.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pomnik Lecha Kaczyńskiego ma stanąć na skwerze abp. Życińskiego, czyli zagajniku sąsiadującym z pl. Teatralnym przed Centrum Spotkania Kultur. Tę lokalizację zatwierdziła Rada Miasta. Jej uchwała z 20 października określiła również wygląd pomnika: postać odlana z brązu stojąca na tle ściany z białych i czerwonych płyt.

Unieważnienia uchwały domaga się lubelski KOD. Jego działacze twierdzą, że radni zignorowali własne "zasady wznoszenia pomników na terenie miasta Lublin", które wprowadzili uchwałą w 2013 r.

Zasady są takie, że wniosek o upamiętnienie postaci lub wydarzenia powinien być przekazany przez przewodniczącego Rady Miasta do zaopiniowania przez Zespół ds. wznoszenia pomników powołany przez prezydenta Lublina. – Ten etap został pominięty – podkreśla KOD.

Zespół pominięto

Przewodnicząca wspomnianego zespołu przyznaje, że nie dostała do opiniowania pomysłu na pomnik Lecha Kaczyńskiego przy Al. Racławickich.

– Nic takiego nie wpłynęło – mówi nam Paulina Zarębska-Denysiuk. Zastrzega, że nie może mówić w imieniu całego zespołu, ale osobiście opowiedziałaby się przeciw pomnikowi w tym miejscu i w tym kształcie. – Moim zdaniem ta bryła jest za duża, a obok istnieje pomnik ks. Idziego Radziszewskiego, postawiony wcześniej przez KUL, który był przez nas opiniowany, a współpraca z uczelnią była wzorcowa.

Na ławeczkę zgody nie było

Pomysł na pomnik Lecha Kaczyńskiego przy Al. Racławickich pojawił się znienacka tuż przed wakacjami. Wtedy jeszcze obowiązywała inna decyzja w sprawie upamiętnienia tragicznie zmarłego prezydenta RP. Mowa o uchwale podjętej przez Radę Miasta w 2018 r. o tym, że na pl. Kaczyńskiego stanie pomnik prezydenta i jego żony Marii.

Tamten pomysł był zgodnie z procedurą opiniowany przez zespół pomnikowy. Dostał on do oceny projekt rzeźby-ławki w kształcie leżących konturów Polski, na której siedziała para prezydencka. Autorem tej wizji była miejska radna Małgorzata Suchanowska (PiS), szefowa społecznego komitetu budowy pomnika, określająca się jako plastyk-amator. – Projekt ten powstał w długich męczarniach – przyznawała wówczas.

Wizja Suchanowskiej nie spodobała się zespołowi i ostatecznie Rada Miasta przyjęła uchwałę bez załączonej koncepcji i bez zgody na odstąpienie od organizowania konkursu na projekt pomnika. Jeśli takiej zgody nie ma, wymagany jest konkurs (mówią o tym "zasady" z 2013 roku).

Wynika z nich, że w takiej sytuacji radni mogą zatwierdzić wyłącznie projekt wybrany w konkursie, którego nie organizuje jednak miasto, ale społecznicy dążący do upamiętnienia jakiejś osoby.

Żeby była współpraca PO z PiS

W czerwcu radni dostali do przegłosowania projekt uchwały zmieniającej ich zgodę sprzed lat.

Skreślono z niej Marię Kaczyńską, zmieniono lokalizację pomnika, ale formalnie była to "tylko" zmiana uchwały z 2018 r., a nie nowy projekt. Prosił o to Jarosław Stawiarski, na co dzień marszałek województwa, w tym przypadku występujący w imieniu społecznego komitetu.

W październiku radni dostali do głosowania kolejny projekt uchwały, zatwierdzający ostatecznie wygląd i umiejscowienie pomnika. Także o to prosił Stawiarski.

W jego piśmie nie ma ani słowa o tym, kto zaprojektował pomnik, nie ma też słowa o tym, by odbył się jakikolwiek konkurs.

Jest tylko stwierdzenie, że "z przedłożonych projektów wybrano ten, który figuratywnie wpisuje się w charakterystykę miejsca i architektoniczną bryłę CSK, która stanowi dominantę tego obszaru". Słowo "konkurs" nie pada.

Radni Żuka też są za

Taki projekt został zatwierdzony przez Radę Miasta większością głosów, nie tylko radnych PiS, ale też niektórych z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka (PO).

– To była moja autonomiczna decyzja, nikt na mnie nie naciskał – tłumaczy nam radny Zbigniew Jurkowski z klubu Żuka. – Czasy są trudne, nie potrzeba sporów, ale współpracy wojewody, marszałka i prezydenta, przed nami wiele inwestycji. Co to ma wspólnego z pomnikiem? Jeśli będzie dobra współpraca marszałka z województwem, to będą pieniądze. Nie mówię, że zagłosowałem tak, żeby marszałek dał pieniądze, tylko żeby była współpraca.

Nie do zaakceptowania są próby niektórych radnych przypodobania się władzy centralnej, która niszczy praworządność, blokuje zielone inwestycje, rujnuje i zadłuża Polskę na długie lata. Takie praktyki nie powinny mieć miejsca – komentuje w swym liście otwartym lubelski KOD. Domaga się "profesjonalnych konsultacji" w sprawie pomnika i ocenia, że przyjęty przez radnych projekt "zdominuje otoczenie".

Lech jak ławeczka

– Tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński jest patronem licznych placów, ulic, dróg, obiektów użyteczności publicznej, ogrodów przykościelnych. Nie chcemy, by ten skądinąd skromny człowiek był traktowany jak "ławeczka patriotyczna" niezbędna w każdym większym mieście. Takie działania uwłaczają jego pamięci. Dla jego upamiętnienia można znaleźć godny sposób, który nie będzie łamał procedur, zaburzał przestrzeni miasta, ani dzielił mieszkańców Lublina – czytamy w liście otwartym KOD do władz miasta.

Jego działacze apelują do Rady Miasta i do prezydenta o "podjęcie działań w celu unieważnienia uchwały" podjętej w ich ocenie "niezgodnie z procedurą".

– Obowiązujące przepisy prawa (…) nie przyznają prezydentowi oraz Radzie Miasta Lublin kompetencji w zakresie stwierdzania nieważności uchwały podjętej przez radę – stwierdza Joanna Stryczewska z biura prasowego Ratusza.

Przypomina, że rada zastrzegła w uchwale, by towarzysząca rzeźbie bryła została zmniejszona.

Tajne łamane przez poufne

Zagadką jest nie tylko to, kto zaprojektował pomnik (lokalni politycy PiS i Solidarnej Polski z rozbrajając szczerością przyznają, że tego nie wiedzą; jeden z tropów wskazuje na pracownię z Krakowa), ale również to, kto oprócz Jarosława Stawiarskiego należy do społecznego komitetu.

Lista jego członków nie została oficjalnie przedstawiona. Z samym Stawiarskim nie udało nam się wczoraj skontaktować.

Według zapewnień polityków PiS, pomnik nie będzie finansowany przez spółki Skarbu Państwa. Budowa ma być opłacona z dobrowolnych składek. Zbiórka już ruszyła, a partyjnym działaczom regularnie przypomina się o możliwości wsparcia tej inicjatywy.

– Podczas spotkań z lubelskimi posłami, które ostatnio odbywają się w dzielnicach, słyszymy komunikat o możliwości wpłacania pieniędzy na ten cel. Wręczane są kartki z numerem konta. Ludzie biorą te karteczki, nie spotkałem się z tym, żeby ktoś zareagował negatywnie – słyszymy od jednego z działaczy.

Jeszcze nie wpłaciłem, ale wpłacę

Dostałem prośbę od marszałka Stawiarskiego o rozdystrybuowanie informacji o zbiórce wśród naszych członków i sympatyków. I to robię – potwierdza Piotr Breś, lubelski radny PiS i pełnomocnik partii w stolicy województwa. – Przekazujemy ten komunikat, ludzie deklarują, że dokonają wpłaty. Ja jeszcze nie wpłaciłem, ale wpłacę.

Zachęta do wsparcia budowy pomnika dociera także poza Lublin. Do radnych wojewódzkich PiS o włączenie się w tę inicjatywę zaapelował szef sejmikowego klubu tej formacji Ryszard Szczygieł. Jak się okazuje, jest on członkiem społecznego komitetu. – Ale nie mam wiedzy o tym, jak przebiega zbiórka. O to proszę pytać pana marszałka – zaznacza. I dodaje: – Zwróciłem się z taką prośbą do radnych. Tak samo zachęcam do tego w zasadzie każdego, kto mógłby chcieć wpłacić pieniądze na ten cel.

Podobne sygnały są wysyłane do struktur w terenie. – Pojawiają się informacje, by mówić o tym na spotkaniach. Jeszcze tego nie zrobiliśmy, ale skoro była taka prośba, to tak zrobimy – mówi członek partyjnych władz w jednym z powiatów województwa lubelskiego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty