Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

12 listopada 2001 r.
13:41
Edytuj ten wpis

Ciągle gonię za nowościami

0 0 A A

Edward Budzyński z Zamościa: Gdy są kłopoty, trzeba uczciwie rozmawiać z kontrahentami.
- Całe życie człowiek się uczy i udoskonala produkcję - mówi Edward Budzyński, właściciel dużej firmy stolarskiej "Stolmex”
z Zamościa. - To podstawowy warunek osiągnięcia sukcesu. Równie ważna w kontaktach z innymi jest słowność; nikogo nie można zawieść. Nawet gdy są kłopoty nie trzeba kręcić, lecz uczciwie rozmawiać
z kontrahentami. Na dobrą opinię potrzeba wielu lat pracy.
To właśnie dzięki dobrej opinii jego firma dostała zlecenie na montaż okien w Urzędzie Rady Ministrów. Sukces i sława muszą jednak odbić się na życiu osobistym.
- Nie mogę sobie pozwolić, by pracować tylko osiem godzin, nie mam czasu na hobby, bo działoby się to kosztem rodziny. Ale mam z nią wspólny język.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Gdyby w końcu lat siedemdziesiątych, po wyjściu z wojska, zatrudniono mnie na poprzednim stanowisku, dzieliłbym kiepski los moich kolegów z Zamojskich Fabryk Mebli - wspomina dzisiaj Edward Budzyński z Zamościa. Na szczęście - widać to dopiero z perspektywy czasu - nie zaproponowano mu pracy stolarza w montowni ZFM. Uniósł się honorem i zaczął działać na własną rękę. W ciągu kilkunastu lat dorobił się dużej, zatrudniającej dziesięć osób, firmy stolarskiej "Stolmex”, żonie Teresie pomógł zaś założyć dobrze prosperującą firmę pogrzebową "Wrzos”.
Zaczynał od zera.
- Było ciężko. Żona też pracowała, a wielkim problemem było, na przykład, umieszczenie dzieci w przedszkolu. W łaski dyrekcji przedszkola wkupywałem się wykonując w nim wiele prac społecznie. Do dzisiaj mam wielką satysfakcję, że coś dla społeczeństwa Zamościa zrobiłem.
Na początku E. Budzyński układał parkiety, boazerie, świadczył też różne drobne usługi stolarskie i... nadwerężał zdrowie, malując drewno dostępnymi wówczas na rynku lakierami syntetycznymi (np. chemosilem). Do pracy tej wciągnął także kolegę. Z czasem dorobił się stolarni. Choć był absolwentem Zasadniczej Szkoły Budowlanej, chcąc się nauczyć robienia okien - rozbierał stare.
- Z mojej klasy w ZSB chyba tylko dwóch kolegów pracuje w swoim zawodzie. A przecież w każdym można odnieść sukces. Trzeba się tylko na tym znać, chcieć być dobrym, ciągle się kształcić i lubić to, co się robi.
Nie wszystko układało się łatwo. W poprzednim ustroju, gdy kupił pierwszy samochód, zaraz zainteresowały się nim odpowiednie służby. - Nikt nie widział, że pracowałem w pocie czoła dzień i noc - mówi E. Budzyński. - Podtrzymał mnie na duchu kierownik cechu rzemieślniczego. "Jeżeli pan jest rzemieślnikiem, to pan to udowodni” - powiedział.
Na początku lat 90. E. Budzyński kupił część pomieszczeń produkcyjnych po zamojskiej Spółdzielni Robót Budowlanych. Urządził w nich zakład produkcyjny z prawdziwego zdarzenia.
- Czułem, że to przedsięwzięcie musi się udać.
Tak istotnie było do czasu pożaru, w którym spłonęło dwieście metrów kwadratowych hali z maszynami. Świat się zawalił. - Na duchu podtrzymały mnie żona i dzieci. Nie załamałem się też dlatego, że nie opuszczała mnie świadomość, iż mam dla kogo żyć i pracować.
W ostatecznym rozrachunku i nieszczęście mu... pomogło. Spalone starsze modele maszyn zastąpił bardzo nowoczesnymi urządzeniami. Dopingiem były też umowy podpisane z odbiorcami na dostawę okien. Gdyby się z nich wycofał, dużo by stracił.
- Ciągle gonię za nowościami - mówi. - Całe życie człowiek się uczy i udoskonala produkcję. To podstawowy warunek osiągnięcia sukcesu. Równie ważna w kontaktach z innymi jest słowność; nikogo nie można zawieść. Nawet gdy są kłopoty, nie trzeba kręcić, lecz uczciwie rozmawiać z kontrahentami. Na dobrą opinię potrzeba wielu lat pracy.
Właśnie dzięki dobrej opinii o firmie dostał zlecenie na montaż okien w Urzędzie Rady Ministrów. - Może do tej pory działałbym w Warszawie, ale zaproponowano mi wykonanie stolarki okiennej w zamojskim hotelu "Victoria”. A potem okazało się, że hotel nie ma na to pieniędzy.
Sukces i sława muszą odcisnąć się na życiu osobistym.
- Nie mogę sobie pozwolić, by pracować tylko osiem godzin, nie mam czasu na hobby, bo działoby się to kosztem rodziny. Dzieci jednak doskonale rozumieją, iż to, co z żoną robimy, jest dla wspólnego dobra. Córka Jola studiuje czwarty rok medycynę w Lublinie, a Ania jest na drugim roku AM. Uczą się dobrze. To cieszy i dopinguje do dalszej pracy. Nie ma co Boga obrażać: powodów do narzekań nie mam. Obyśmy tylko żyli w zdrowiu i zgodzie.

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin bliżej piątego miejsca [zdjęcia]

Bogdanka LUK Lublin bliżej piątego miejsca [zdjęcia]

W pierwszym meczu o piąte miejsce siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk w trzech setach i przybliżyli się do tej lokaty.

Poszukiwani fotografowie na letnie festiwale kulturalne

Poszukiwani fotografowie na letnie festiwale kulturalne

Warsztaty Kultury poszukują wolontariuszy medialnych. To dobra okazja do zdobycia doświadczenia w mediach społecznościowych i sprawdzeniu się w roli fotografa i fotografki.

Polski Cukier Start dobrze zaczął mecz w Ostrowie, ale przegrał ze Stalą

Polski Cukier Start dobrze zaczął mecz w Ostrowie, ale przegrał ze Stalą

Koszykarze z Lublina nie zapewnili sobie w czwartek awansu do fazy play-off. Polski Cukier Start musiał uznać wyższość Stali Ostrów, z którą przegrał 93:96. Goście w pierwszej kwarcie prowadzili, w drugiej przegrywali już kilkunastoma punktami, ale w czwartej wrócili do meczu. Napędzili jeszcze gospodarzom stracha jednak musieli się pogodzić z trzynastą porażką w sezonie. Przy korzystnych wynikach innych spotkań mogą jednak na dniach wywalczyć awans do ósemki.

Bez prawa jazdy, za to z promilami

Bez prawa jazdy, za to z promilami

49-latek zatrzymany wczoraj około godziny 10.00 miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że prowadził bez prawa jazdy.

"Kolorowy zawrót głowy"
ZDJĘCIA
galeria

"Kolorowy zawrót głowy"

W czwartek w Zespole Szkół Odzieżowo- Włókienniczych w Lubinie, odbyła się XIII edycja konkursu fryzjerskiego "Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer" pt. "Kolorowy zawrót głowy". Najlepszy fryzjer został wyłoniony spośród piętnastu uczniów, kształcących się w zawodach fryzjerskich w ośmiu placówkach.

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa
3 maja 2024, 19:00

Majówka w Zamościu pod znakiem jazzu i bluesa

Jeśli nie macie planów na majowy weekend, to Miasto Zamość zaprasza na Zamojskie Dni Jazzu i Bluesa, które odbędą się w dniach 3-5 maja. Wystąpią artyści związani z Zamościem.

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Dzień otwarty w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie

Przysposobienie wojskowe, bezpieczeństwo wewnętrzne, podstawy kryminalistyki i kryminologii, podstawy ratownictwa i psychologii to tylko niektóre propozycje klas XXVII Liceum Ogólnokształcącego im. Zesłańców Sybiru w Lublinie, na nadchodzący rok szkolny 2024/2025. Klasy mundurowe cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży, która coraz częściej swoja przyszłość wiąże z wojskiem.

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

31-latek z Lublina z zarzutami za włamania

Dwa włamania i straty na ponad 10 tys. zł. To bilans działalności 31-latka z Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzuty.

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Kiedyś salon fryzjerski, dziś punkt interwencji kryzysowej

Na poddaszu budynku przy ulicy Janowskiej 27 powstała już jednostka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W ubiegłym roku z lokalu musiał się wynieść salon fryzjerski.

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

17 lat na karku i 2000 zł mandatu na koncie

Zatrzymany do kontroli przez opolskich policjantów 17-latek przewoził 15-letniego pasażera bez kasku ochronnego, wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych oraz nie stosował się do polecenia zatrzymania pojazdu wydanego przez policjanta. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania motorowerem.

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Czy w Lublinie będzie bezpieczniej?

Miasto przejmie z rąk wojewody budynek przy ulicy Spokojnej 3-5. Ma tam powstać nowoczesne Centrum Monitoringu i Zarządzania Kryzysowego.

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

Bogdanka LUK Lublin gra dzisiaj o piąte miejsce. Kto będzie mocniejszy psychicznie?

W spotkaniu o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z Treflem Gdańsk. Początek zawodów w hali Globus w czwartek o godzinie 20.30.

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?
Wybory 2024

Druga tura w Biłgoraju. Historia lubi się powtarzać?

Janusz Rosłan i Wojciech Gleń zmierzą się w drugiej turze wyborów samorządowych w Biłgoraju. Czy wygra urzędujący burmistrz czy jego konkurent, zresztą ten sam, co w wyborach 2018 roku?

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Poszukiwany listem gończym za oszustwo wpadł w powiecie wołomińskim

Bialscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego listem gończym od lutego ubiegłego roku 48-latka. Mężczyzna aby uniknąć kary zmienił miejsce zamieszkania i zerwał kontakty.

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Uniwersytet Medyczny wybrał rektora

Profesor Wojciech Załuska został wybrany na rektora Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na kadencję 2024-28.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium