Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Już po raz siódmy publikujemy Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny. Najlepsi z najlepszych - dlatego, że mają najlepsze wskaźniki ekonomiczne, ale też dlatego, że nie ukrywają tego przed innymi - wzorem lat ubiegłych otrzymają specjalne statuetki. Pierwszą statuetkę otrzymają otwierające Listę 100 Zakłady Azotowe Puławy, które zwyciężały już w naszym rankingu w latach 2000, 1999 i 1997. Druga statuetka trafi do spółki Black Red White z Biłgoraja za osiągnięcie największych zysków w naszym regionie, mimo, że rok należał do jednych z najgorszych w ostatniej dziesięciolatce. Trzecia statuetka trafi do Elektrociepłowni Lublin-Wrotków za olbrzymie jak na nasz region nakłady na inwestycje, które są gwarancją rozwoju w przyszłości.
Czwarta statuetka - wręczana po raz pierwszy - trafi w ręce najlepszego naszym zdaniem przedsiębiorcy. Najlepszym uznaliśmy Stanisława Stachowicza, prezesa spółki Lubelski Węgiel Bogdanka. Wybraliśmy go także w oparciu o kryteria ekonomiczne. Była to kombinacja danych ekonomicznych dotyczących przychodów, zysku, rentowności i nakładów inwestycyjnych.
Tegoroczny Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny składa się z kilku części. Główna lista 100 największych firm naszego regionu ułożona została już tradycyjnie według łącznych przychodów firm w 2002 roku. Uwzględnialiśmy wszystkie firmy, które nadesłały ankiety, które ogłosiły swoje dane lub wykorzystaliśmy dane dostępne publicznie. W głównej tabeli podajemy oprócz wyników finansowych (przychody i zysk netto) także kilka dodatkowych informacji dotyczących firm, a zwłaszcza formę organizacyjną, podstawową branżę działalności oraz siedzibę. Podrankingi dotyczą zysku (brutto i netto), inwestowania, rentowności, stopy zwrotu, eksporterów, dynamiki przychodów oraz niektórych wskaźników w przeliczeniu na pracownika itp.
Dlaczego uznaliśmy, że najlepszymi kryteriami będą dane liczbowe? Bo umożliwią one porównanie zamkniętego roku 2002 z poprzednimi latami. Poza tym też dlatego, że dobra firma to firma, która ma zyski (czasem większe czasem mniejsze), to firma która płaci swoim pracownikom i firma, która potrafi się zmieniać przystosowując do zmiennych zasad wolnego rynku. Dobra firma to także taka, która nie utajnia swoich danych.
Posługiwanie się różnorakimi wskaźnikami daje możliwość stwierdzenia, że nie zawsze ten kto ma największe przychody jest np. najbardziej rentowny. Dlatego też podrankingi towarzyszące Liście 100 dają szansę firmom małym i średnim. Wystarczy je przejrzeć, aby z łatwością stwierdzić, że zwyciężają w nich niekoniecznie największe molochy. Są i takie podrankingi, gdzie zwyciężają firmy, które na liście 100 największych się nie zmieściły.
Czwarta statuetka - wręczana po raz pierwszy - trafi w ręce najlepszego naszym zdaniem przedsiębiorcy. Najlepszym uznaliśmy Stanisława Stachowicza, prezesa spółki Lubelski Węgiel Bogdanka. Wybraliśmy go także w oparciu o kryteria ekonomiczne. Była to kombinacja danych ekonomicznych dotyczących przychodów, zysku, rentowności i nakładów inwestycyjnych.
Tegoroczny Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny składa się z kilku części. Główna lista 100 największych firm naszego regionu ułożona została już tradycyjnie według łącznych przychodów firm w 2002 roku. Uwzględnialiśmy wszystkie firmy, które nadesłały ankiety, które ogłosiły swoje dane lub wykorzystaliśmy dane dostępne publicznie. W głównej tabeli podajemy oprócz wyników finansowych (przychody i zysk netto) także kilka dodatkowych informacji dotyczących firm, a zwłaszcza formę organizacyjną, podstawową branżę działalności oraz siedzibę. Podrankingi dotyczą zysku (brutto i netto), inwestowania, rentowności, stopy zwrotu, eksporterów, dynamiki przychodów oraz niektórych wskaźników w przeliczeniu na pracownika itp.
Dlaczego uznaliśmy, że najlepszymi kryteriami będą dane liczbowe? Bo umożliwią one porównanie zamkniętego roku 2002 z poprzednimi latami. Poza tym też dlatego, że dobra firma to firma, która ma zyski (czasem większe czasem mniejsze), to firma która płaci swoim pracownikom i firma, która potrafi się zmieniać przystosowując do zmiennych zasad wolnego rynku. Dobra firma to także taka, która nie utajnia swoich danych.
Posługiwanie się różnorakimi wskaźnikami daje możliwość stwierdzenia, że nie zawsze ten kto ma największe przychody jest np. najbardziej rentowny. Dlatego też podrankingi towarzyszące Liście 100 dają szansę firmom małym i średnim. Wystarczy je przejrzeć, aby z łatwością stwierdzić, że zwyciężają w nich niekoniecznie największe molochy. Są i takie podrankingi, gdzie zwyciężają firmy, które na liście 100 największych się nie zmieściły.
