

Policjanci z 4. komisariatu w Lublinie zatrzymali 30-letniego mężczyznę i jego 20-letnią partnerkę, którzy – jak ustalili śledczy – przetrzymywali w mieszkaniu swojego znajomego i próbowali zmusić go do zmiany zeznań. 18-latek był bity, a sprawcy grozili także jego rodzinie. Oboje usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie dzielnicy LSM. Według ustaleń policji, para miała obezwładnić i zamknąć w mieszkaniu 18-letniego znajomego, by zmusić go do zmiany zeznań w toczącym się postępowaniu. Młody mężczyzna był bity po całym ciele, w wyniku czego doznał obrażeń ciała.
– Sprawcy kierowali również groźby wobec pokrzywdzonego oraz jego rodziny i domagali się pieniędzy na spłatę długu jednego z napastników – przekazał podinsp. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. W prokuraturze usłyszeli zarzuty wymuszenia rozbójniczego, wywierania wpływu w toczącym się postępowaniu, pozbawienia wolności oraz uszkodzenia ciała.
Na wniosek śledczych sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych. 30-latek spędzi za kratami najbliższe 3 miesiące, a jego 20-letnia partnerka – 2 miesiące.
Za zarzucane im czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
