Coraz lepsza pogoda sprawia, że rośnie tempo budowy drugiego etapu obwodnicy Puław, czyli nowego 12-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S12. Za miesiąc ruch w stronę Zakładów Azotowych zostanie poprowadzony docelową drogą dojazdową pod wiaduktem.
W tej chwili każdego dnia od godz. 6 do 22 pracuje tu około 270 osób oraz 100 różnego rodzaju pojazdów, wywrotek, koparek, walców, rozściełaczy do asfaltu, zagęszczarek gruntu, betoniarek i wiele innych. Większość obiektów mostowych jest już w fazie wykończeniowej. Na węzłach Puławy-Wschód i Puławy-Azoty widać już krawężniki wyznaczające przebieg nowych rond oraz dróg, którymi dojedziemy do nowej drogi ekspresowej. Powoli kończą się prace przy drugiej części wiaduktu w pobliżu skrzyżowania ul. Długiej i 1000-lecia Państwa Polskiego. Pod nim pobiegnie nowa droga dojazdowa do Zakładów Azotowych.
– Organizacja ruchu w tym miejscu zostanie zmieniona 5 lub 6 czerwca tego roku. Obecny skręt z drogi nr 12 w stronę Azotów zostanie zamknięty. Żeby kierowcy mogli dojechać do swojego miejsca pracy, będą mogli korzystać z drogi, na której w tej chwili jesteśmy (tzw. DD Azoty). W związku z tym prosimy kierowców o zwracanie uwagi na oznakowanie oraz o korzystanie z dróg alternatywnych, które ułatwią dojazd do zakładów – mówił w czwartek na placu budowy Krzysztof Nalewajko, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie.
Według danych inwestora, do czwartku łączny stan zaawansowania całej budowy wynosił około 40 procent, przy czym najbliżej ukończenia są obiekty mostowe. Postęp przy budowie dróg ma zauważalnie przyspieszyć w najbliższych miesiącach. Dobra informacja jest również taka, że drogowcy z szczecińskiego Energopolu oraz PRD Zwoleń nie notują żadnych opóźnień, a prace posuwają się do przodu zgodnie z przyjętym harmonogramem.
– Za rok kierowcy będą mogli dojechać bezpośrednio od węzła Kurów-Zachód do Puław, co znacznie skróci czas podróży. Cały ten odcinek będzie można pokonać w około 6 minut, czyli szybciej, niż w tej chwili – zapewnia Nalewajko.