Wysoki na 6,5 metra pomnik zwieńczony orłem w koronie został oficjalnie odsłonięty i poświęcony. Monument ma upamiętniać m.in. pracowników Zakładów Azotowych, którzy w czasie stanu wojennego walczyli o swobody obywatelskie. To również hołd złożony wszystkim ofiarom tamtych czasów.
Dzieło krakowskiego artysty, Michała Batkiewicza można podziwiać u zbiegu al. 1000-lecia Państwa Polskiego oraz ulicy prowadzącej w kierunku biurowca i pierwszej bramy Zakładów Azotowych "Puławy". Odsłonięto go w niedzielę. Po mszy w kościele św. Brata Alberta, reprezentanci załogi, poczty sztandarowe związków zawodowych, przedstawiciele władz miasta i powiatu puławskiego, puławscy parlamentarzyści, a także duchowni, młodzież z klas mundurowych, udali się na miejsce.
Inicjatorzy powstania pomnika podkreślali wkład "Solidarności" w walce o wolność i demokrację. Zwracali uwagę na to, że jego budowa to hołd zarówno ofiarom stanu wojennego, jak i tym, którzy walczyli o odzyskanie niepodległości Polski. Pomnik ma upamiętniać także pracowników puławskich Zakładów Azotowych, którzy po 1981 roku "stawali w obronie praw obywatelskich i walczyli o bezprawnie uwięzionych".
– Naród musi pamiętać o swoich bohaterach. Ten pomnik przypomina wszystkich was, którzy stanęliście wówczas po stronie interesów narodu polskiego. Przez lata byliśmy karmieni fałszem, że wprowadzenie stanu wojennego miało bronić Polski przed najazdem ZSRR. To brednie, a takie pomniki muszą nam o tym przypominać – mówił Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski.
Głos zabrał także Jan Okoń, jeden z pracowników ZA, który w latach 80-tych, za swoją działalność trafił do więzienia. To inicjator powieszenia drewnianego krzyża w jednej z zakładowych świetlic. W trakcie represji, najważniejsze symbole z tego pomieszczenia zostały ukryte, a wspomniany krzyż przez wiele lat w swoim domu przechowywał właśnie Okoń, który w trakcie niedzielnej uroczystości przekazał go Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność". – Wisiał u mnie w domu przywołując minione wydarzenia, a teraz ofiaruję go KM, by służył całej społeczności Zakładów Azotowych w Puławach – powiedział.
Na koniec, nowy pomnik poświęcił abp Stanisław Budzik, a delegacje złożyły pod nim kwiaty i zapaliły znicze. Przedstawiciele "Solidarności" podziękowali ponadto darczyńcom, tzn. firmom, które wsparły powstanie monumentu. Przypominamy, że jego wartość to ok. 240 tys. zł. Niestety, jak przyznano "dzieło to nie jest jeszcze ukończone w pełni", w związku z czym NSZZ "S" oraz stowarzyszenie "Solidarni Ziemi Puławskiej" zasygnalizowały konieczność pozyskania dodatkowych funduszy.