Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nowy starosta świdnicki Łukasz Reszka będzie zarabiać mniej od swojego poprzednika o 624 złote brutto. Mniejsze od poprzedników pensje będą mieć też pozostali członkowie zarządu
(fot. Łukasz Reszka/Facebook)
– Decyzje podjęte na ostatniej sesji są pełną realizacją mojego pierwszego punktu programu wyborczego, tj. mniejszego i tańszego zarządu powiatu – zaznacza Reszka, który będzie zarabiać 9 996 zł brutto.
Do tej pory było pięciu członków zarządu – czterech etatowych (w tym jeden spoza rady). Obecnie jest trzech członków etatowych i dwóch społecznych. Wszyscy uzyskali mandat w radzie.
Nowe władze powiatu świdnickiego wyliczają, że miesięczne oszczędności z tytułu zmniejszenia liczby członków etatowych zarządu, jak też wynagrodzenia, wyniosą miesięcznie 11 tys. zł, co daje w skali roku ponad 123 tys. zł.
Podczas ostatniej sesji radni powiatowi dokonali również zmian w budżecie. – Niestety zastaliśmy sytuację, w której zabrakło środków na wynagrodzenia dla nauczycieli – dodaje starosta świdnicki. – Przejmując po poprzednikach budżet okazało się, że zmuszeni jesteśmy do tego, aby z inwestycji – drugi etap ul. Racławickiej zdjąć blisko 600 tys. zł. i przeznaczyć je na kwestie oświaty i społeczne.
Nie oznacza to jednak, że ta inwestycja jest zagrożona. – Budowa, która obejmuje fragment od skrzyżowania z ul. Kosynierów do ronda przy Kauflandzie będzie realizowana w przyszłym roku – zapowiada Łukasz Reszka.
Podczas ostatniej sesji został wybrany także drugi wiceprzewodniczący Rady Powiatu. Funkcję tę będzie pełnić Gustaw Dmowski.
