

W powiecie świdnickim żandarmeria wojskowa poszukuje szczątków rakiety. Sprawa związana jest z ubiegłotygodniowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

W czwartek (18 września) wieczorem żandarmeria wojskowa poinformowała na portalu X o prowadzeniu oględzin w miejscowości Choiny w powiecie świdnickim.
- W miejscowości mogą znajdować się szczątki rakiety prawdopodobnie użytej do zestrzelenia drona - informuje żandarmeria.
Dokładne oględziny procesowe zostaną przeprowadzone w piątek (19 września). Prowadzić je będzie Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie we współpracy z Laboratorium Kryminalistycznym Żandarmerii Wojskowej i pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Wydział ds. Wojskowych.
- Na miejscu prowadzimy oględziny. Miejsce odnalezienia rakiety jest oddalone od zabudowań, więc nie ma osób poszkodowanyh - poinformował w rozmowie z Dziennikiem rzecznik lubelskiej żandarmerii wojskowej mjr Damian Stanula.
Na miejscu upadku rakiety pracują funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie. W działaniach towarzyszą im m.in. policyjni pirotechnicy. Trwają oględziny i czynności procesowe, a dalsze postępowanie w kierunku artykułu 308 kodeksu postępowania karnego poprowadzi Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Przypomnijmy: w nocy z 9 na 10 września Federacja Rosyjska przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę. W trakcie nocnych manewrów polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie przekroczona i zostały wprowadzone procedury obronne. Drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo.
