Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Cały dochód z zawodów sportowych, które w niedzielę odbędą się na boisku treningowym Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji z zostanie przekazany na pomoc rodzicom 3-letniego Piotrusia z Hrubieszowa. Chłopczyk od urodzenia choruje na Zespół Aicardiego Goutieresa.
Tarnogród, Opole Lubelskie i Hrubieszów. Te trzy miasta zyskają obwodnice. Większość potrzebnych pieniędzy do państwowe dofinansowanie.
Burmistrz jest kobietą, starosta jest kobietą, komendant policji jest kobietą, prokurator rejonowy i dyrektor szpitala również, niedawno kobieta była też szefową więzienia. I to wszystko w jednym, nie największym miasteczku, w Hrubieszowie.
Policjanci zatrzymali 38-letniego kierowcę z Ukrainy, który tak łamał przepisy ruchu drogowego, że nazbierał ponad 6 tysięcy złotych mandatu.
W maju w ramach trasy Sceny Reduta Teatr Osterwy odwiedzi trzy kolejne miejsca w województwie: Hrubieszów, Chełm i Włodawę.
Tylko w ostatnim czasie Zakład Karny w Hrubieszowie podpisał umowy z trzema nowymi firmami, które zatrudnią u siebie skazanych. Korzyści z tego mają i pracodawcy, i pracownicy, choć nie wszyscy za wykonywane zadania dostają pieniądze.
Nie do godz. 15, jak to jest obecnie, ale do 19 będzie od początku maja pracować rejestracja do poradni specjalistycznych w szpitalu w Hrubieszowie. Wydłużone zostaną też godziny pracy pracowni RTG.
Tylko do poniedziałku Urząd Miasta Lublin przyjął 612 wniosków od mieszkańców Lublina starających się o świadczenie dla osób zapewniających u siebie zakwaterowanie i wyżywienie uchodźcom z Ukrainy. Kolejnych 25 wniosków złożyły podmioty prowadzące większe obiekty zakwaterowania. Prywatne osoby mogą otrzymać świadczenie 40 zł na uchodźcę za każdy dzień pomocy.
Hrubieszów to nie metropolia, przejście z jednego końca miasta na drugi nie jest wielkim problemem. Ale może się okazać męczące, zwłaszcza dla osób starszych. Na szczęście mają na czym przysiąść i odpocząć.
Blisko tysiąc mieszkań w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej obiecują politycy w naszym województwie. Ale o rządowym programie Mieszkanie Plus nie mówi już nikt. Tanie czynszówki ma budować nowa spółka, do której weszło 17 samorządów.
W busie było 15 dzieci, a za kierownica siedział pijany 31-latek. Policja zatrzymała samochód po anonimowym zgłoszeniu.
Pieniądze z budżetu państwa dla samorządów, które organizują pomoc dla uchodźców mają być, ale póki co mało kto do końca nie wie, jakie będą to kwoty. Mimo to miasta i gminy działają. Niektóre uruchomiły specjalne konta do wpłat, inne zastanawiają się nad likwidacją miejsc noclegowych, niektóre już to robią.
Anna jeszcze nie wie, gdzie pojedzie dalej. Ma ze sobą niewielki plecak i klatkę z kotem. Granicę z Polską przekroczyła godzinę temu, właśnie strażacy OSP przywieźli ją busem do szkoły w Horodle. Pierwszego dnia wojny zdecydowała, że już nigdy nie odezwie się po rosyjsku.
Brak bazy wolnych miejsc, problemy z transportem, brakiem toalet i zbyt niskie wsparcie finansowe rządu. Samorządowcom kończą się pieniądze i cierpliwość.
Rozmowa z Martą Majewską, burmistrz Hrubieszowa, w którym działa jeden z punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy.
Na granicy ukraińsko – polskiej z każdym dniem przybywa coraz więcej osób uciekających przed wojną. Spędzają oni w drodze niekiedy po kilka dni. Głodni, zmarznięci i wycieńczeni w pierwszej kolejności szukają pomocy w punktach recepcyjnych.
Kolejna kartka z pamiętnika, jaki pisze i którym dzieli się z nami Ola Lebedenko. Uciekła przed wojną do Polski. Jest już we Wrocławiu, ale wciąż wraca do chwil i uczuć, jakie towarzyszyły jej podczas pobytu w punkcie recepcyjnym w Hrubieszowie.
Hrubieszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji został zamieniony na punkt recepcyjny. Parkiet to teraz wielka noclegownia, a w miejscu dotychczasowej widowni zorganizowano magazyn odzieży. Każdy asortyment rzetelnie opisano: od śpioszków dla niemowląt po ciepłe kurtki dla dorosłych. Pomiędzy rzędami ławek krzątają się wolontariusze, pomagający dobierać stosowne ubrania.
Myślała, że plecak na plecach, paszport w garści, podróż bez mapy i celu to wolność. Teraz już wie, że tak wygląda droga człowieka, który ucieka przed wojną. Ola, Ukrainka poznana w ośrodku recepcyjnym w Hrubieszowie zgodziła się podzielić nami swoją historią. Poniżej pierwsza część jej „pamiętnika” z uchodźctwa. Ukrainka obiecuje, że przyśle też kolejne relacje ze swojej podróży przez Polskę.
Łóżko przy łóżku. Na nich kobiety i dzieci, gdzieniegdzie nieliczni mężczyźni. Między ludźmi plecaki, walizki, tobołki. Tych kilkuset zdezorientowanych, zmęczonych, przerażonych osób to uchodźcy z Ukrainy. A wokół nich Polacy: cywile i mundurowi, starsi i młodsi, którzy dniem i nocą dwoją się i troją, by życie ludzi uciekających przed wojną było choć odrobinę mniej trudne. Bo łatwe nie jest i nieprędko będzie.
Zostawiły za sobą dorobek całego życia: domy, czasem bardzo okazałe, urządzane latami mieszkania, pewną pracę, przyjaciół, rodziców, mężów, narzeczonych. Uciekły, aby ratować życie swoje i swoich dzieci. Rozmawialiśmy z trzema kobietami, dla których ośrodek recepcyjny w Hrubieszowie stał się przystankiem na drodze do celu: jak najdalej od wojny.
Będzie spółdzielnia socjalna. Ma wypełnić niszę na rynku oferując potrzebne usługi a przy okazji przywracać do zawodowego życia osoby z różnych powodów wykluczone społecznie. Początek działalności zależy od dotacji. Rozpatrywanie wniosków właśnie trwa
Późne popołudnie na przejściu granicznym w Dołhobyczowie. Wraz z zachodzącym słońcem spada temperatura. Ukraińskie matki zakładają kolejną warstwę ubrań na swoje zmęczone dzieci. Same okręcają się kocami. Słychać płacz najmłodszych. Te nieco starsze są niezmordowane. Biegają, grają w piłkę lub inne gry.
Wiele miśków i piesków ma już nowe ukraińskie imiona i nowych, często zapłakanych właścicieli. Hrubieszów zorganizował w punkcie dla uciekających przed wojną kącik dla najmłodszych. Mieszkańcy wyposażyli go obficie, bo mali Ukraińcy mogą zabierać zabawki ze sobą.
– Jesteśmy przygotowani na uruchomienie kolejnych punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy – zapowiada wojewoda lubelski Lech Sprawka. Takie miejsca od czwartku funkcjonują przy przejściach granicznych w Dorohusku, Hrebennem, Zosinie i Dołhobyczowie.