Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rozmowa z Kamilem Witkowskim, trenerem Motoru II Lublin
W weekend mieliśmy sporo jednostronnych meczów i mnóstwo goli. W ośmiu spotkaniach padło aż 37 bramek. Najwięcej w Krasnymstawie, gdzie niespodziewanie Start przegrał z Tomasovią 1:7.
W środę piłkarze Motoru II i Lewartu odrobili zaległości z pierwszej kolejki. Spadkowicz z Betclic III ligi pokonał przy Al. Zygmuntowskich żółto-biało-niebieskich 3:1.
W lipcu Kamil Witkowski zastąpił na stanowisku trenera Lewartu Lubartów Wojciecha Stefańskiego. W środę spadkowicz z Betclic III ligi poinformował, że ledwie po miesiącu pracy Witkowski żegna się z klubem, bo przyjął ofertę z Motoru II Lublin. Jego następcą został z kolei Grzegorz Bonin, który w poprzednim sezonie prowadził Chełmiankę.
Stal Kraśnik po czterech latach przerwy znowu zagra w III lidze. Drużyna Rafała Kabasy w sobotę przypieczętowała awans po meczu z Motorem II. Przy Al. Zygmuntowskich zanosiło się na spacerek dla lidera tabeli, który szybko zdobył dwa gole. W drugiej połowie młodzież z Lublina napędziła jednak rywalom sporego stracha i do końca walczyła o zwycięstwo,
Tak, w tytule nie ma żadnego błędu. Tomasovia pokonała u siebie Sygnał Lublin... 8:5. Takie wyniki nawet w hokeju za często się nie zdarzają. Spotkanie zaczęło się niespodziewanie, bo w ósmej minucie po akcji Szymona Raka prawym skrzydłem, nogę w polu karnym dostawił jedynie Tomasz Karwat i było 0:1.
Do trzech razy sztuka mogą powiedzieć kibice i piłkarze Łady 1945 Biłgoraj. Drużyna Marcina Zająca po dwóch remisach z rzędu wreszcie wywalczyła pełną pulę. W środę pokonała u siebie rezerwy Avii aż 7:0.
Na jesieni 6:2 na Wieniawie, a wiosną 5:2 przy Al. Zygmuntowskich. Lublinianka znowu okazała się zdecydowanie lepsza od rezerw Motoru.
Lider tabeli zrobił swoje i chociaż w meczu z Motorem II Lublin (2:0) zabrakło fajerwerków, to Stal Kraśnik już po raz trzynasty zdobyła komplet punktów. Trzeba dodać, że to był również dwunasty mecz na zero z tyłu (na piętnaście rozegranych).
Tomasovia była zdecydowanym faworytem meczu z Gryfem Gmina Zamość. Gospodarze do przerwy prowadzili 1:0, ale w drugiej połowie rywale doprowadzili do remisu. Końcówka należała jednak do drużyny z Tomaszowa, która ostatecznie wygrała 3:1.
Tym razem czołowy duet musiał się napracować na kolejne zwycięstwa. Lublinianka męczyła się na boisku ostatniego w tabeli Kłosa Gmina Chełm, ale wygrała 2:0. Stal Kraśnik też dopiero w samej końcówce spotkania z Granitem Bychawa przechyliła szalę na swoją stronę.
W środę czekają nas kolejne mecze okręgowego Pucharu Polski. Ciekawie zapowiadają się chociażby derby Lublina. Motor II przyjedzie na Wieniawę, aby zmierzyć się z Lublinianką (godz. 15.30). Na boiska wybiegną także nasi trzecioligowcy.
Pięć, sześć i znowu sześć. Tyle bramek w trzech poprzednich meczach traciły rezerwy Motoru. W piątek młodzież z Lublina zrobiła wyraźny postęp, bo wywalczyła pierwsze punkty w sezonie 24/25 i opuściła ostatnie miejsce w tabeli. Drużyna Kacpra Stróża pokonała Hetmana Zamość 3:1, chociaż do przerwy przegrywała 0:1.
Początek sezonu 24/25 zdecydowanie nie przebiega po myśli Motoru II. Lublinianie w dwóch pierwszych kolejkach przegrywali: 0:5, 2:6, a w środę ulegli u siebie Huraganowi Międzyrzec Podlaski aż... 1:6. W najciekawszym meczu trzeciej serii gier Tomasovia uległa za to Lubliniance 1:2.
Dwa mecze, dwie porażki i bilans bramkowy 2-11. Nie tak miał wyglądać początek nowego sezonu w wykonaniu drugiej drużyny Motoru Lublin. Po premierowej porażce w zespole żółto-biało-niebieskich doszło też do zmiany trenera. Od ponad tygodnia za wyniki zespołu odpowiada Kacper Stróż. W debiucie jego drużyna przegrała derby z Lublinianką aż 2:6, ale to nie był wcale tak jednostronny mecz, jak wskazuje na to wynik.
Osiem goli, sporo ciekawych akcji i trochę dramaturgii. Sobotnie derby Lublina na pewno nie zawiodły. Jako pierwsi bramkę zdobyli młodzi piłkarze Motoru II. Lublinianka szybko jednak odpowiedziała, a ostatecznie rozbiła lokalnego rywala aż 6:2.
Jeden mecz i od razu zmiana na ławce. W sobotę rezerwy Motoru Lublin zainaugurowały sezon 24/25 w Tomaszowie Lubelskim. Drużyna Wojciecha Stefańskiego przegrała z tamtejszą Tomasovią aż 0:5. I jak się szybko okazało, po tym spotkaniu szkoleniowiec pożegnał się z posadą. Jego następcą został Kacper Stróż, który pracował w akademii żółto-biało-niebieskich.
Udanie nowy sezon rozpoczęła drużyna z Tomaszowa Lubelskiego. Piłkarze Pawła Babiarza rozbili Motor II Lublin aż 5:0. Co ciekawe, pierwszą bramkę gospodarze zdobyli dopiero w końcówce pierwszej połowy.
Janowianka kontynuuje przygotowania do nowego sezonu. Coraz więcej wiemy też o kadrze drużyny Ireneusza Zarczuka. Wszystko wskazuje na to, że zabraknie w niej króla strzelców poprzednich rozgrywek, czyli Jurija Perina. Zastąpi go jednak najlepszy snajper IV ligi podkarpackiej – Kacper Piechniak.
W ostatnim meczu sezonu 2023/2024 na czwartoligowych boiskach o „pietruszkę” zmierzyły się Motor II Lublin i Huragan Międzyrzec Podlaski. Gospodarze spisali się na piątkę, bo zakończyli rozgrywki efektowną wygraną 5:0.
Najpierw arcyważne zwycięstwo z rezerwami Górnika Łęczna, a w sobotę trzy punkty w meczu z Gryfem Gmina Zamość. Motor II jeszcze przed ostatnią kolejką zapewnił sobie utrzymanie w IV lidze. Bohaterem żółto-biało-niebieskich w Zawadzie był Andriej Ivanenko, który zdobył wszystkie trzy gole dla gości lublinianie pokonali Gryfa 3:2.
Lewart zrobił kolejny krok w kierunku III ligi. Drużyna Grzegorza Białka drugi raz z rzędu zdobyła pięć bramek. Tym razem w Lublinie, w meczu z drugim zespołem Motoru. Spotkanie odbyło się już w piątek ze względu na… wieczór kawalerski Mateusza Kompanickiego.
Dziewięć porażek z rzędu na rozpoczęcie rundy wiosennej, a do tego bilans bramkowy 2-35. Ogniwo Wierzbica w niespodziewanym momencie przełamało jednak fatalną passę. Najpierw drużyna Karola Bujaka zatrzymała lidera, z którym zremisowała w Lubartowie 0:0. A w sobotę beniaminek zgarnął trzy punkty po wyjazdowej wygranej z Motorem II Lublin 1:0.
Bardzo długo na kolejne zwycięstwo musieli poczekać piłkarze Motoru II Lublin. Poprzednio młodzież ekipy z Lublina cieszyła się z kompletu punktów… 8 października, kiedy wygrała na wyjeździe z Ogniwem Wierzbica 2:1. Później zanotowała: trzy remisy i 10 porażek. W niedzielę wreszcie przyszło przełamanie, bo drużyna Wojciecha Stefańskiego zaaplikowała Stali Poniatowa pięć goli, nie tracąc żadnego.
Stal Poniatowa potrafiła ostatnio wygrać w Kraśniku. W niedzielę też bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę innej, czołowej drużynie – Lewartowi. Goście prowadzili już 2:0, ale w końcówce musieli się jeszcze napracować na trzy punkty i zwycięstwo 2:1. Było jednak warto, bo punkty straciła Janowianka, a to znaczy, że ekipa z Lubartowa została nowym liderem.